Home/sports/Im duzej trwa mecz tym wiecej problemow mia Maks Kasnikowski

sports

Im duzej trwa mecz tym wiecej problemow mia Maks Kasnikowski

Maks Kasnikowski nie zrobi furory w Challengerze w amerykanskim Sioux Falls. W pierwszej rundzie Polak ponios porazke z Kylem Edmundem.

October 23, 2024 | sports

Maks Kaśnikowski nie zrobił furory w Challengerze w amerykańskim Sioux Falls. W pierwszej rundzie Polak poniósł porażkę z Kylem Edmundem. W tym artykule dowiesz się o: Challenger w amerykańskim Sioux Falls jest rozgrywany na zadaszonych kortach twardych. Maks Kaśnikowski przystąpił do gry rozstawiony z numerem czwartym, więc odpadnięcie już w pierwszej rundzie nie jest pozytywnym powrotem do Stanów Zjednoczonych, w których w sierpniu zadebiutował w turnieju wielkoszlemowym US Open . Przeciwnikiem Maksa Kaśnikowskiego był Kyle Edmund , który wystartował w turnieju głównym w Sioux Falls z dziką kartą. Brytyjczyk jest notowany na 334. miejscu w rankingu ATP , choć jeszcze w 2018 roku osiągnął najlepszy w karierze wynik - 14. pozycję. W tym samym sezonie był półfinalistą Australian Open . W każdym turnieju wielkoszlemowym osiągał minimum trzecią rundę. W pierwszym secie zwyciężył Maks Kaśnikowski. Nie było o to łatwo, ponieważ partia zakończyła się po nieco ponad godzinie. Polak wygrał w tie-breaku 9-7 po wcześniejszym obronieniu trzech piłek setowych. Dwukrotnie odrabiał stratę i postawił na swoim w końcówce seta. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?! Im dłużej trwał mecz, tym więcej problemów miał w nim Polak. Maksowi Kaśnikowskiemu nie udało się pójść za uderzeniem, a Brytyjczyk przejął inicjatywę. Kyle Edmund stopniowo odwracał wynik, ponieważ w drugiej partii zwyciężył 6:4, a w trzecim secie 6:1 w zaledwie 33 minuty. Tym samym to urodzony w Johannesburgu tenisista pozostał w drabince. Kyle Edmund zagra o awans do ćwierćfinału z Coltonem Smithem. ATP Challenger Sioux Falls : I runda gry pojedynczej: Kyle Edmund (Wielka Brytania, WC) - Maks Kaśnikowski (Polska, 4) 6:7 (7), 6:4, 6:1

SOURCE : sportowefakty
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS