Home/sports/Hitowy transfer upad nie ma gosnego odejscia z Motoru Lublin. "Bez sensu napisane"

sports

Hitowy transfer upad nie ma gosnego odejscia z Motoru Lublin. "Bez sensu napisane"

Wiktor Przyjemski by o krok od powrotu do Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Hitowy transfer indywidualnego mistrza swiata juniorow przekreslia porazka bydgoszczan w finale Metalkas 2. Ekstraligi. Po awansie mia wrocic pomoc swojej druzynie na torach PGE Ekstraligi. Jeden z miejscowych dziennikarzy napisa na X ze Przyjemski mocno przezy ten przegrany dwumecz. Na trybunach mia sie rozpakac. Zapytalismy o to 19-letnia gwiazde Orlen Oil Motoru Lublin.

September 29, 2024 | sports

Wiktor Przyjemski był o krok od powrotu do Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Hitowy transfer indywidualnego mistrza świata juniorów przekreśliła porażka bydgoszczan w finale Metalkas 2. Ekstraligi. Po awansie miał wrócić pomóc swojej drużynie na torach PGE Ekstraligi. Jeden z miejscowych dziennikarzy napisał na X, że Przyjemski mocno przeżył ten przegrany dwumecz. Na trybunach miał się rozpłakać. Zapytaliśmy o to 19-letnią gwiazdę Orlen Oil Motoru Lublin. Transfer Przyjemskiego do Polonii był dograny już od kilku dobrych tygodni . Zawodnik ustalił warunki kontraktu w Lublinie na sezon 2025, jednak w umowie pojawił się zapis, że jeśli bydgoszczanie awansują do PGE Ekstraligi, to będzie mógł swobodnie odejść. Gdy tylko pozwala na to czas, Przyjemski pojawia się w klubie i na meczach. Był obecny m.in. na trybunie głównej podczas finału. - Zapłakany oglądał końcówkę meczu . Jerzy Kanclerz poinformował, że wstępna umowa Polonii z Wiktorem przestaje być aktualna - napisał na portalu X Jakub Stykowski, dziennikarz "Gazety Pomorskiej". Po turnieju Grand Prix w Toruniu Przyjemski spacerował z pucharem i medalem za zdobycie tytułu Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Zapytaliśmy go o to, czy rzeczywiście tak mocno przeżył porażkę Polonii w finale. - Nie, to akurat jeden redaktor bez sensu o tym napisał, ale faktycznie, nie byłem zadowolony, bo mój klub kolejny rok z rzędu nie awansował do PGE Ekstraligi . Jestem i dalej będę w Lublinie starać się zdobywać jak najwięcej punktów - powiedział Przyjemski. Menedżer żużlowca - Marek Ziębicki niedawno w mediach zasugerował, że za rok Wiktor już tak długo nie będzie czekać na awans Polonii . - Wiadomo, że nie ma co czekać za długo, ale zobaczymy, jak będzie. Na razie nie chcę mówić, kiedy mogę wrócić do Bydgoszczy . Mam przed sobą jeszcze przyszły sezon. Jestem kibicem Polonii. Uważam, że dwuletnie kontrakty z zawodnikami, to strzał w dziesiątkę prezesa Jerzego Kanclerza - stwierdził sam zainteresowany. Legendarny trener Zmarzlika wyrzucony z pracy. Na jaw wychodzą nowe fakty W piątek nasz rozmówca przypieczętował tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Toruńska Motoarena stała się magicznym miejscem dla Polaków . To właśnie na tym torze złote medale zdobywali: Bartosz Zmarzlik (w kategorii seniorów) i Mateusz Cierniak (w kategorii juniorów). Teraz do kolegów dołączył Przyjemski. - Ostatnie rundy są w Toruniu, więc można świętować. Jakoś za bardzo nie lubię tutaj jeździć, ale w piątek pokazałem, że potrafię - podkreślił. Po turniejach w Mallili oraz Rydze przewaga Przyjemskiego nad drugim Nazarem Parnickim wynosiła 8 punktów. Dawało mu to spory komfort . Czy podczas zawodów w Toruniu reprezentant Polski chociaż przez chwilę pomyślał sobie, że może to się nie udać? - Zadanie było ciężkie, bo musiałem wejść do finału. Przed półfinałem pojawił się stresik . Cieszę się ze swojego sukcesu, życzę dużo zdrowia Jakubowi (Krawczykowi - dop. red). Słyszałem, że są dosyć poważne skutki tego upadku - dodał 19-latek. Sobotnią rundę Grand Prix najlepszy junior na świecie oglądał już tylko z perspektywy trybun. Po zawodach przyznał nam, że regularna jazda w cyklu jest jego marzeniem . - Wydaje mi się, że każdy tak młody zawodnik, jak ja, myśli tylko o jeździe w "dorosłym" Grand Prix. Nie inaczej jest ze mną, ale spokojnie. Małymi krokami do przodu - podsumował Przyjemski. Młody zawodnik nie ma czasu na świętowanie, bo już o godz. 19:15 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się w pierwszym meczu finałowym PGE Ekstraligi na wyjeździe z Betard Spartą Wrocław. Zwrot akcji w sprawie hitowego transferu. Mógł podnieść im ciśnienie Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS