Gorzkie sowa Szpakowskiego po blamazu z Portugalia. "Wynik poszed w swiat"

Wysoka porażka z Portugalią i wygrana Szkocji z Chorwacją (1:0) oznaczają, że Biało-Czerwoni w poniedziałkowym meczu ze Szkotami muszą przynajmniej zremisować, żeby zachować szanse na utrzymanie w Dywizji A Ligi Narodów. O to może być trudno. Polacy zostali kompletnie rozbici. Do przerwy było całkiem nieźle. Polska remisowała z Portugalią 0:0 i potrafiła stworzyć sobie sytuacje do strzelenia gola. A potem zaczął się koszmar. Portugalia od początku drugiej połowy napierała na zespół Michała Probierza. W 59. minucie Rafael Leao w końcu przełamał polską obronę. Ostatecznie skończyło się na pięciu trafieniach gospodarzy i zaledwie jednym, honorowym golu Dominika Marczuka. Druga połowa zawiodła wszystkich kibiców. Rozczarowania nie ukrywają też dziennikarze. Komentujący ten mecz Dariusz Szpakowski w rozmowie z Kanałem Sportowym wyliczył wszystkie braki reprezentacji Polski. - Nie tylko sił zabrakło. Zabrakło mądrości, zabrakło doświadczenia. Portugalia to w końcu ćwierćfinalista mistrzostw Europy i mistrzostw świata. Pokazali nam... nie powiem miejsce w szeregu, ale zmusili nas do tego, żeby otrząsnąć się z tego wszystkiego i przy wsparciu publiczności w Warszawie spróbować powalczyć o baraż w Lidze Narodów - powiedział komentator. - Oni byli jak rozjuszony smok ziejący bramkami. Pokazali różnicę klasy w tej drugiej części spotkania, kiedy już nie było możliwości nadrobienia ambicją braków umiejętności. Wynik poszedł w świat i nad tym nie ma co się zastanawiać (...). Przed nami arcyważne spotkanie ze Szkocją - zaznaczył. Mecz Polska - Szkocja odbędzie się w poniedziałek 18 listopada o godzinie 20:45. Reprezentacja Polski przystąpi do tego spotkania nie tylko w fatalnych nastrojach po starciu z Portugalią, ale również z dużymi brakami spowodowanymi kontuzjami. A Szkoci? Za nimi solidny mecz z Chorwacją, który udało im się wygrać 1:0. Zachęcamy do śledzenia spotkania Polska - Szkocja w serwisie Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.