sports
Gol w koncowce zadecydowa Niebywaa seria w Ekstraklasie
Pogon Szczecin dominowaa Pogon prowadzia Pogon miaa kontrole. Ale w drugiej poowie zrobia sobie duga drzemke ktora nieomal kosztowaa ich zwyciestwo. Puszcza Niepoomice napedzia "Portowcom" stracha ale ostatecznie nie zostaa pierwszym zespoem w sezonie ktory wywioz choc punkt ze Szczecina i przegraa 12.
W Ekstraklasie widzieliśmy już wiele zaskakujących rzeczy. Nawet w tym sezonie wicemistrz Polski potrafił wygrać pierwszy mecz dopiero w jedenastym meczu, a beniaminek wygrać na wyjeździe 6:0. Jednak to jak różna jest Pogoń Szczecin u siebie i na wyjeździe, to może być spośród tego wszystkiego najbardziej zaskakujące. Na własnym stadionie to zespół, który nie pozwolił jeszcze nikomu wywieźć ze Szczecina choćby punktu. Na wyjeździe z kolei ich dorobek to jeden punkt wywalczony w Lubinie z Zagłębiem (2:2). Puszcza po swojemu, Pogoń też, ale niedokładnie Przeciwko Puszczy akurat nikt nie chciał nawet wyobrażać sobie potencjalnego pierwszego domowego potknięcia. Niepołomiczanie wygrali w lidze tylko jeden mecz w sezonie i to jeszcze w połowie sierpnia z Lechią Gdańsk u siebie (4:1). Od tamtej pory zdobyli tylko trzy punkty w siedmiu meczach, a po triumfie Śląska Wrocław nad Stalą Mielec (2:1) zaliczyli spadek na ostatnie miejsce w tabeli. Gospodarze zgodnie z przewidywaniami od początku przejęli piłkę, choć przez dłuższy czas niewiele potrafili z tego faktu zrobić. Groźnie uderzał Efthymis Koulouris, który ekwilibrystyczną "piętką" pomylił się nieznacznie. Nieco nad poprzeczką zza szesnastki strzelił Fredrik Ulvestad. Jednak ogólnie mecz nie porywał. Puszcza stanęła nisko i wyczekiwała okazji do kontrataków oraz, a jakże, stałych fragmentów gry. Greckie przełamanie impasu, polski ratunek w ostatniej chwili Przez ponad pół godziny wiało nudą i wydawało się, że pierwsza połowa może zostać zapomniana szybko i na zawsze. Ale w 36. minucie przewaga Pogoni wreszcie przyniosła jej owoce. Piłkę w pole karne zagrał Vahan Bichakhchyan, tam nie trafił w nią Kamil Grosicki, lecz był jeszcze Koulouris. Pierwszy strzał Greka został zablokowany, ale drugi już nie i gospodarze wyszli na prowadzenie 1:0, które utrzymali do przerwy. Puszcza w pierwszej połowie głęboko okopała się na własnej części boiska, ale w tej sytuacji nie mieli już czego bronić, musieli atakować. Zrobili to oczywiście ze stałego fragmentu gry w 49. minucie i centymetry dzieliły ich od gola. Przed bramką stał jednak Kacper Łukasiak, który po strzale Dawida Abramowicza wybił piłkę z linii bramkowej. W 56. minucie znów było blisko, znów po rożnym, gdy piłka uderzana przez Abramowicza minimalnie minęła słupek. W 59. minucie pod bramką gospodarzy zakotłowało się jeszcze mocniej. Walczył tam o gola Dawid Szymonowicz, ale w całym tym zamieszaniu z około trzech metrów trafił w... poprzeczkę. Jak? Nie wiadomo. Pogoń nie wyciągnęła wniosków, a szczęścia nie można mieć zawsze. W 71. minucie precyzyjne dośrodkowanie prosto na głowę dostał Michalis Kosidis i nie pomylił się. Puszcza w pełni zasłużenie doprowadziła w końcu do wyrównania. Wahlqvist uratował Pogoń Gospodarze dopiero wtedy obudzili się i doszli do wniosku, że mecz sam się nie wygra. W 82. minucie wrócili na prowadzenie. Dośrodkowanie Ulvestada wykorzystał Linus Wahlqvist, który niespodziewanie znalazł się w polu karnym, zupełnie zaskakując defensywę rywali. Brutalny cios dla Puszczy, która mogła być dumna z tej drugiej połowy. Ale stadion szczeciński pozostał niezdobyty. Pogoń Szczecin, mimo problemów w drugiej połowie, ostatecznie wygrała 2:1 i pozostaje z kompletem domowych zwycięstw w tym sezonie. Pogoń Szczecin - Puszcza Niepołomice 2:1 Koulouris 36', Wahlqvist 82' - Kosidis 71' Cojocaru - Wahlqvist, Zech, Borges, Koutris (84. Lisowski) - Gamboa (68. Kurzawa) - Bichakhchyan (56. Gorgon), Łukasiak (68. Przyborek), Ulvestad, Grosicki (84. Korczakowski) - Koulouris Paweł Ozga (Robert Kolendowicz zawieszony za czerwoną kartkę) Komar - Craciun, Szymonowicz, Yakuba, Abramowicz - Serafin, Walski (46. Radecki) - Stępień (84. Blagaić), Hajda (46. Lee), Cholewiak (84. Siemaszko) - Kosidis Tomasz Tułacz
PREV NEWSNitras uderzy piescia w sto. Cios w Piesiewicza
NEXT NEWSPrzebudzenie w drugim secie Wazne zwyciestwo siatkarzy z Suwak
Fury z rozbrajajaca szczeroscia. "Krol Cyganow" ujawni ile pieniedzy ma na koncie
Juz 21 grudnia odbedzie sie wielki rewanz pomiedzy Oeksandrem Usykiem a Tysonem Furym. W pierwszym pojedynku wygra Ukrainiec. Ruszya juz machina promocyjna przed ta jakze wyczekiwana walka. Dla Brytyjczyka jest to okazja do tego by sporo powiedziec. Tym razem w rozmowie ze Sky Sports "Krol Cyganow" zdradzi jaki majatek udao mu sie zgromadzic i zaoszczedzic na swoim koncie. Kwota podana przez byego mistrza swiata wagi ciezkiej robi wrazenie.
Byo 16. I nagle Polka waczya tryb bestii
Olivia Lincer aktualnie bierze udzia w turnieju ITF w Hilton Head Island. Polka pewnie przebrnea przez pierwsze dwie rundy i w cwiercfinale czekao ja starcie z Jenny Duerst . Nasza tenisistka przegraa pierwszego seta a w drugim musiaa bronic piek meczowych. Ostatecznie jednak zaliczya kapitalny powrot i wygraa 16 76 60.
By Michał SalamuchaNadchodzi Puchar Swiata w skokach narciarskich. Noriaki Kasai pozna decyzje trenera
Mimo ze do startu Pucharu Swiata 202425 w skokach narciarskich pozosta miesiac to trener reprezentacji Japonii poda juz skad kadry na piec pierwszych weekendow. Do momentu startu Turnieju Czterech Skoczni zawodnicy beda rywalizowac w norweskim Lillehammer finskim Kuusamo polskiej Wisle niemieckim Titisee-Neustadt oraz szwajcarskim Engelbergu. Noriaki Kasai oraz inni skoczkowie poznali juz decyzje Kento Sakuyamy.
Nitras uderzy piescia w sto. Cios w Piesiewicza
Minister sportu i turystyki Sawomir Nitras pozostaje w konflikcie z prezesem PKOI-u Radosawem Piesiewiczem. Ten zozy pozew o naruszenie dobr osobistych a na tym nie koniec bo domaga sie rowniez przeprosin. Minister ani mysla tego robic a teraz podpisa zarzadzenie dotyczace nowych zasad transparentnosci w polskim sporcie. I wymierzy tym samym cios w cay PKOI.
By Hubert PawlikPrzebudzenie w drugim secie Wazne zwyciestwo siatkarzy z Suwak
W spotkaniu 9. kolejki PlusLigi siatkarze Slepska Malow Suwaki wygrali z PSG Stala Nysa 31. Obie ekipy zagray osabione brakiem kilku zawodnikow. Spotkanie lepiej rozpoczeli goscie ale od drugiego seta inicjatywe przejeli suwalczanie ktorzy zgarneli komplet punktow.
Zaskakujace sceny w czasie meczu PlusLigi. Trenera az zamurowao
Slepsk Malow Suwaki z kolejnym zwyciestwem w siatkarskiej PlusLidze. Tym razem podopieczni trenera Dominika Kwapisiewicza pokonali 31 PSG Stal Nysa mimo ze musieli podniesc sie po nieudanym pierwszym secie. Grozna bronia Slepska we wasnej hali bya przede wszystkim zagrywka dzieki ktorej byo im rowniez atwiej ustawic blok. Slepsk przynajmniej do niedzieli wskakuje do czoowej osemki PlusLigi. PSG Stali tym razem nie mog pomoc Micha Gierzot jeden z liderow druzyny.