sports
Feio wypali po wielkim triumfie Legii. Chodzi o jego pikarzy. "Nie wierze"
Legia Warszawa ma za soba kolejny pamietny wieczor w europejskich pucharach. Tym razem ekipa ze stolicy pokonaa na wasnym boisku hiszpanski Real Betis 10 w inauguracyjnej kolejce Ligi Konferencji. Zwyciestwo swoich podopiecznych skomentowa w rozmowie Polsatem Sport skomentowa trener Goncalo Feio.
W zeszłym roku warszawianie mogli cieszyć się z prestiżowej wygranej u siebie z Aston Villą. Tym razem w miejsce przedstawiciela Premier League zjawił się klub z La Liga - Real Betis. Faworytami byli goście, mimo że nie zagrali w najmocniejszym składzie. Legia przystąpiła do tego spotkania z duszą na ramieniu - po dwóch porażkach i remisie w PKO BP Ekstraklasie. ZOBACZ TAKŻE: Siemieniec przyznał to wprost, rozbrajająca szczerość. "Było przy nas" - W takim klubie jak Legia trzy mecze bez zwycięstwa robią swoje, natomiast prawdziwy charakter pokazuje się w trudnych momentach. Ostatnie dni i tygodnie były dla nas wszystkich ciężkie, więc to zwycięstwo na pewno dużo nam daje - przyznał Feio. Legia pod jego wodzą zagrała dobre spotkanie na tle hiszpańskiego rywala. Strzelenie zwycięskiego gola oraz wypracowanie sobie kilku innych dogodnych sytuacji, ale również zachowanie czystego konta sugeruje, że Portugalczyk znalazł optymalne zestawienie swojego zespołu. Sam zainteresowany jest jednak odmiennego zdania. - Ja nie wierzę w optymalne zestawienia. Czasami te zestawienia będą takie same, czasami inne. Ja nie jestem trenerem skreślającym piłkarzy. Moja praca polega na studiowaniu tej drużyny, na analizie meczów, treningów, statystyk, liczb. Po prostu staram się wybrać tych, którzy w danym momencie są w stanie najbardziej pomóc. Aczkolwiek ci, którzy nie grają mają taką samą opiekę albo nawet większą, jeśli chodzi o odprawę, trening dodatkowy i możliwości do rozwoju - żeby potem grając wrócili mocniejsi. Tak na to patrzę. Nie ma optymalnego składu. Są optymalne zasady i fundamenty, na których bazujemy i żeby każdy w to wierzył - rzekł. Były asystent Marka Papszuna w Rakowie Częstochowa pracuje w Legii od końcówki zeszłego sezonu. Wejście do drużyny miał udane, czego dowodem awans do fazy ligowej Ligi Konferencji. Jedną z broni warszawian są stałe fragmenty gry. - Stałe fragmenty gry w ataku są jedną z naszych dużych broni. Myślę, że mogliśmy na pewno dołożyć jeszcze jakąś bramkę. Naszym celem jest być silnym w jak największych scenariuszach, jeśli chodzi o fazę gry. Jeżeli strzelamy po stałym fragmencie, to chcemy strzelić po kontrze lub w ataku pozycyjnym. To jest proces i kiedy się pracuje tak jak my, z taką wiarą, to ten proces musi przynieść wynik - skwitował Feio.
PREV NEWSSzczesny nie bedzie sam. Reprezentacja Polski zegna dwoch kadrowiczow
NEXT NEWSLegia i Jagiellonia zagray "dla Ekstraklasy". Swietne wiesci z rankingu UEFA
Wicemistrzowie Polski maja problem Szczere wyznanie gwiazdy Zawiercia
Aluron CMC Warta Zawiercie ma za soba niezwykle intensywny okres. Podopieczni Michaa Winiarskiego w ciagu tygodnia rozegrali trzy mecze z czego dwa konczyy sie tie-breakami. Czasu na regeneracje nie byo zbyt wiele a zmeczenie byo juz widoczne podczas ostatniej potyczki z GKS-em Katowice co podkresla Jurij Gadyr.
To dlatego Anna Przybylska nie chciaa slubu z Jarosawem Bieniukiem. Powod ujawnia dopiero po latach
Dzis mija dziesiec lat od dnia gdy media obiega informacja o smierci Anny Przybylskiej. Aktorka po dugiej i wyczerpujacej batalii przegraa walke z choroba i osierocia trojke dzieci. Do samego konca przy 36-latce czuwa jej ukochany Jarosaw Bieniuk. I choc zakochani doczekali sie potomstwa i tworzyli piekna rodzine nigdy nie zdecydowali sie na formalizacje swojego zwiazku. Mieli jednak ku temu bardzo wazny powod.
Zobaczyli Szczesnego w akcji i nie dowierzaja. Pierwsze ostrzezenie dla Polaka
"Mie zaskoczenie forma Szczesnego" - tak "Mundo Deportivo" opisao wrazenia w FC Barcelonie po pierwszym treningu Wojciecha Szczesnego w nowych barwach. Dodano ze w koncu polski bramkarz by miesiac poza gra i treningami. Jednoczesnie wspomniano jego sympatie do palenia papierosow na ktora nie musza zbyt przychylnie patrzec w katalonskim klubie.
By Jakub TrochimowiczNajpierw lanie od Polki pozniej szybkie przebudzenie. Mistrzyni idzie jak burza
Jasmine Paolini ktora rozgrywa zyciowy sezon bardzo szybko bo juz na etapie trzeciej rundy pozegnaa sie z rywalizacja singlistek w China Open. Woszka majaca polskie korzenie przegraa z Magda Linette ale nie oznaczao to konca jej przygody w Pekinie - finalistka tegorocznego Wimbledonu i Roland Garros o wiele dalej zasza w turnieju deblowym gdzie razem z Sara Errani rozegraa emocjonujacy boj o fina.
Tak ocenia decyzje Igi Swiatek. Nie jest zaskoczona
Wspopraca Igi Swiatek i Tomasza Wiktorowskiego przesza juz do historii. Tenisistka po trzech latach zmieni szkoleniowca. - Mam nadzieje ze bedzie to ktos z wynikami w WTA - powiedziaa Justyna Kostyra dziennikarka Eurosportu.
Zwrot ws. przyszosci Lewandowskiego FC Barcelona zdecydowaa. Hiszpanie juz wiedza
Pod wodza Hansiego Flicka Robert Lewandowski przezywa prawdziwy "renesans" formy a jego statystyki strzeleckie z obecnego sezonu robia wrazenie. Mimo to w Hiszpanii nie milkna plotki na temat jego przyszosci w Barcelonie. Klub mia juz rozgladac sie za jego nastepca pado nawet kilka nazwisk zawodnikow ktorzy mieliby zastapic Polaka. "SPORT" przekaza ze juz teraz w biurach "Dumy Katalonii" miaa zapasc ostateczna decyzja wzgledem reprezentanta Polski.