Home/sports/Fatalne skutki karambolu. Wsrod ofiar byli modzi pikarscy kibice

sports

Fatalne skutki karambolu. Wsrod ofiar byli modzi pikarscy kibice

W piatek wieczorem doszo do wielkiego karambolu na drodze S7 w Borkowie niedaleko Gdanska. Kierowca prowadzacy ciezarowke wjecha w ty innego pojazdu w wyniku czego w wypadku udzia wzieo az 21 samochodow. Skutki tego zdarzenia sa katastrofalne w skutkach bo smierc poniosy cztery osoby a kolejnych dwanascioro zostao rannych. Jak sie okazao wsrod ofiar znajdowali sie tez pikarscy fani wracajacy z meczu Lechia Gdansk - Legia Warszawa 02.

October 20, 2024 | sports

W piątek wieczorem doszło do wielkiego karambolu na drodze S7 w Borkowie niedaleko Gdańska. Kierowca prowadzący ciężarówkę wjechał w tył innego pojazdu, w wyniku czego w wypadku udział wzięło aż 21 samochodów. Skutki tego zdarzenia są katastrofalne w skutkach, bo śmierć poniosły cztery osoby, a kolejnych dwanaścioro zostało rannych. Jak się okazało, wśród ofiar znajdowali się też piłkarscy fani, wracający z meczu Lechia Gdańsk - Legia Warszawa (0:2). W wyniku karambolu na drodze S7 zmarły cztery osoby. Dwie z nich wracało z meczu PKO BP Ekstraklasy. W ostatnich dniach polskie media obiegła informacja o poważnym wypadku, do którego doszło w Borkowie pod Gdańskiem. Na drodze S7 kierowca ciężarówki doprowadził do karambolu, w którym ostatecznie udział wzięło aż 21 pojazdów. Skutki tego zdarzenia okazały się tragiczne. Zmarły w nim cztery osoby, a 12 odniosło rany. Jak się okazało, dwie ofiary wypadku były piłkarskimi kibicami . Młodzi chłopcy wracali ze spotkania PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Lechią Gdańsk a Legią Warszawa (0:2). Profil Lechia Gdańsk - FC Straszyn pożegnał zmarłych za pośrednictwem posta na portalu Facebook. Wczoraj doszło do ogromnej tragedii. Podczas powrotu do domu z meczu Lechia Gdańsk - Legia Warszawa zginęło dwóch chłopców, uczniów Szkoły Podstawowej w Straszynie. Rodzinie i najbliższym ofiar składamy najszczersze kondolencje. Do zobaczenia w Sektorze Niebo ~ możemy przeczytać Sprawcą wypadku jest 37-letni kierowca ciężarówki. Wjechał on w tył pojazdu przed sobą. Szybko przeprowadzono badania, które wykazały, iż mężczyzna nie był pod wpływem alkoholu, a "Radio dla Ciebie" przekazało, iż zapis z jego tachometru wskazał, iż nie przekroczył on prędkości 90 km/h. 37-latek zeznał, że do zdarzenia doszło dlatego, że się zagapił . W niedzielę kierowca zostanie przesłuchany, a sprawą zajęła się już prokuratura . W wyniku ich działań ustalono już, iż mężczyzna nie korzystał z telefonu bezpośrednio przed wypadkiem. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku przekazał, że na odcinku drogi, w którym doszło do wypadku, obowiązuje ograniczenie prędkości do 80 km/h. Ciężarówka poruszała się z prędkością 89 km/h, a warunki pogodowe były dobre. Pojazd wytracił prędkość do zera w ciągu 10 sekund, nie na skutek hamowania, ale na skutek uderzenia o inne pojazdy ~ skomentował rzecznik, Mariusz Duszyński Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS