Home/sports/Dramat Kamila Glika. Trener wyjasni co sie stao

sports

Dramat Kamila Glika. Trener wyjasni co sie stao

Podczas jednego z ostatnich treningow Kamil Glik nabawi sie kontuzji. Sprawa wyglada groznie ale na razie nie ma ostatecznych wynikow badan lekarskich. O zdarzeniu po meczu z Lechem Poznan 02 opowiedzia trener Dawid Kroczek.

October 20, 2024 | sports

Podczas jednego z ostatnich treningów Kamil Glik nabawił się kontuzji. Sprawa wygląda groźnie, ale na razie nie ma ostatecznych wyników badań lekarskich. O zdarzeniu po meczu z Lechem Poznań (0:2) opowiedział trener Dawid Kroczek. W pierwszej połowie sobotniego spotkania na szczycie, Cracovia spisała się całkiem nieźle, ale d ruga część rozegrała się już całkowicie pod dyktando Lecha. Poznaniacy zdobyli dwie bramki - pierwszą strzelił głową Mikael Ishak, a drugą po podaniu szwedzkiego napastnika - Patrik Walemark. W spotkaniu przeciwko liderowi Ekstraklasy trener Cracovii Dawid Kroczek, musiał mocno łatać defensywę, bo kilka dni temu kontuzji nabawił się Jakub Jugas, a następnie z gry wypadł Kamil Glik. Jak na razie niewiele wiadomo o kontuzji byłego reprezentanta Polski, choć pesymistyczne diagnozy mówią nawet o zerwaniu więzadeł i leczeniu aż do końca sezonu. Na pomeczowej konferencji głos w tej sprawie zabrał trener Kroczek, który opisał sytuację podczas której doszło do kontuzji. Kamil na treningu blokował dośrodkowanie, źle postawił nogę i doznał urazu kolana. Jak bardzo jest on poważny? Musimy czekać na wyniki badań, które odbędą się w przyszłym tygodniu ~ podkreśla szkoleniowiec. Szkoleniowiec podkreśla, że nie chce tej sytuacji nazywać problemem. - Powiedziałbym, że jest ona po prostu wymagająca. Musimy wszyscy mocno się zastanowić, jak zareagować i jakie elementy wykorzystać, by dobrze funkcjonować w kolejnych spotkaniach. Nie chcę się usprawiedliwiać, że teraz brakuje nam jednego czy dwóch zawodników, ponieważ nigdy tego nie robię. Nie będę mówił, że z tego powodu nie wygrywamy, bo tak nie jest - podkreśla Kroczek. - Mamy grupę piłkarzy, którzy zastępują kontuzjowanych i mamy być zespołem kompleksowym. Bez względu kto będzie się znajdował na boisku, musimy realizować plan i dążyć do tego, by zdobyć trzy punkty. Ale na pewno żaden trener nie jest zadowolony, gdy nie może korzystać ze swoich podstawowych zawodników - dodaje szkoleniowiec. Po wygranej z Cracovią Lech umocnił się na pozycji lidera. "Pasy" do "Kolejorza" tracą już pięć punktów. PJ Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS