Blogs
Home/sports/Dawid Kubacki popatrzy w kamery koo domu i sie przebudzi

sports

Dawid Kubacki popatrzy w kamery koo domu i sie przebudzi

Cakiem udane kwalifikacje zaliczyli polscy skoczkowie w niedzielnym poranek w Lillehammer. W tym norweskim miescie w koncu zrobio sie biao i anturaz jest juz odpowiedni dla Pucharu Swiata w skokach narciarskich. W snieznej zadymce najlepszym z Polakow by Dawid Kubacki ktory zaja 15. miejsce. Kwalifikacje mezczyzn zostay przyspieszone o kilka godzin ze wzgledu na zapowiadane intensywne opady sniegu.

November 24, 2024 | sports

Całkiem udane kwalifikacje zaliczyli polscy skoczkowie w niedzielnym poranek w Lillehammer. W tym norweskim mieście w końcu zrobiło się biało i anturaż jest już odpowiedni dla Pucharu Świata w skokach narciarskich. W śnieżnej zadymce najlepszym z Polaków był Dawid Kubacki, który zajął 15. miejsce. Kwalifikacje mężczyzn zostały przyspieszone o kilka godzin ze względu na zapowiadane intensywne opady śniegu. Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) już w sobotę wieczorem postanowiła dokonać korekt w planie na niedzielę. Za wszystkim stał zbliżający się front z mocnymi opadami śniegu. Na godzinę 8.30 wyznaczono kwalifikacje kobiet, a na godz. 9.30 kwalifikacje panów. Ich rywalizacja została zatem przyspieszona o ponad pięć godzin, bo pierwotnie kwalifikacje miały się odbyć o godz. 14.45. Kamil Stoch odpadł z konkursu, a Thomas Thurnbichler ogłosił Kiedy zaczynały skakać panie, na skoczni było jeszcze ciemno, a śnieg powolutku leciał z nieba. W czasie rywalizacji panów mieliśmy już śnieżną zadymkę. Jak skoczkowie radzili sobie z tym, że trzeba było wstać naprawdę wcześnie, kiedy było jeszcze ciemno? Ostatnimi czasy trenerzy przyzwyczajali nas do wczesnej pory. Skakaliśmy na lodowych torach w Wiśle i Zakopanem, więc sesje treningowe były wcześnie rano, żeby tory nie zaczynały się topić. Nie było zatem takiej tragedii ze wstawaniem na kwalifikacje, choć jak usłyszałem w sobotę wieczorem o zmianie planów, to zrobiło się przykro, że trzeba będzie się tak wcześnie zrywać z łóżka. Znalazłem jednak też sposób na tę ciemnicę z rana. Popatrzyłem na kamery koło domu i u nas było już jasno ~ śmiał się Kubacki. Nasz skoczek przyznał, że choć padał śnieg, to warunki do skakania były całkiem dobre. Najważniejsze, że organizatorzy nie zaspali i przygotowali się, bo na rozbiegu były dmuchawy. - Śnieg jest drobny i zmrożony, więc nie kleił się do torów. Dmuchawy zatem dawały radę. Jest go też na tyle mało, że nie przeszkadzał na zeskoku. Było bezpiecznie - podkreślił 34-latek, który był najlepszym z naszych zawodników w kwalifikacjach. Kubacki zajął w nich 15. miejsce. Cztery lokaty niżej sklasyfikowany został Aleksander Zniszczoł . Kamil Stoch zajął 21. miejsce, a Paweł Wąsek był 23. Maciej Kot wylądował na 41. pozycji. Nasi panowie zaraz po kwalifikacjach wrócili do hotelu, który jest oddalony od Lysgardsbakken o kilometr. Ich konkurs został zaplanowany na godz. 16.00. Mają zatem jeszcze trochę czasu na odpoczynek. - Pewnie będzie analiza skoków w kwalifikacjach, a potem obiad. Mamy wiele czasu do zawodów, więc będzie jeszcze czas na regenerację - zakończył Kubacki. Z Lillehammer - Tomasz Kalemba, Interia Sport Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS