Co za forma Polak najlepszy w wymagajacych zawodach

Zawodnicy musieli w tym roku zmierzyć się z wyjątkowo trudną trasą, która z okolicznych pól przechodziła w serię niezwykle ciasnych przeszkód (niektóre umieszczone były w wodzie), wymagających niebywałej zwinności koni i doskonałej zręczności sportowców. ZOBACZ TAKŻE: Wahler z Carjatan S i Siegl z DSP Fighting Line triumfatorami Equestrian Festival Baborówko Z wymagającym maratonem najlepiej poradził sobie Aleksander Fularczyk, który zanotował najlepszy czas na siedmiu z ośmiu przeszkód, dzięki czemu wyprzedził Niemca Dennisa Schneidersa i Holendra Edwina Speka. Do sporej niespodzianki doszło w rywalizacji zaprzęgów czterokonnych. W próbie terenowej Maraton CAIO4*-H4 o puchar Grupy Koalick "dopiero" drugie miejsce zajął Boyd Exell, 17-krotny mistrz świata! Australijczyk przegrał ze znakomicie spisującym się tego dnia Szwajcarem Jerome'em Voutazem, któremu w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodziły nawet punkty karne. Trzecie miejsce w tej konkurencji zajął reprezentant Niemiec Christoph Sandmann, a na ogromne słowa uznania zasługuje również Piotr Mazurek, który uplasował się tuż za podium. W rankingu drużynowym Polacy zajmują drugie miejsce, ustępując jedynie Niemcom. Baborówko Driving Show 2024 zakończą niedzielne próby zręczności powożenia. O godzinie 10.00 zaprzęgi dwukonne powalczą w CAIO4*-H2, o puchar Kuhn Maszyny Rolnicze, zaś o 13.15 zaprzęgi czterokonne CAIO4*-H4 o puchar Stadniny Kunowo.