sports
Burza ktora wywoa Lewandowski dotara do Anglii. "Nie mozemy sobie pozwolic"
Gol Lewandowskiego ktorego nie uzna sedzia podczas meczu Real Sociedad - FC Barcelona odbi sie szerokim echem na swiecie. Okazuje sie ze bedzie on mia powazne konsekwencje dla Premier League. Dugo wyczekiwana zmiana zostaa odozona.
Przypomnijmy. Robert Lewandowski strzelił bramkę w San Sebastian, po którym Barcelona mogłaby objąć prowadzenie. Mogłaby, bo sędzia gola nie uznał . Na stadionie zapanowała konsternacja. Na powtórkach nie było widać, żeby w jakimkolwiek momencie Polak znajdował się na spalony. A jednak! Sędzia bramki nie uznał, bo dostał sygnał od arbitra VAR, że system tzw. półautomatycznego spalonego wykazał, iż Polak zdobył gola nieprawidłowo. Żadna powtórka nie wskazywała, że Lewandowski w jakimkolwiek momencie tej akcji, był na pozycji spalonej. Dopiero wizualizacja od sędziego VAR miała rozstrzygnąć wątpliwości. Tym razem jednak screen udostępniony opinii publicznej wywołał jeszcze większe kontrowersje niż nieuznanie gola. To, co miało wyjaśnić sytuację, jeszcze bardziej zaciemniło obraz. Zaistniały poważne i uzasadnione wątpliwości czy czubek buta, który zdecydował o nieuznaniu bramki, rzeczywiście należał do Lewandowskiego, a nie walczącego o pozycję z Polakiem obrońcy Nayefa Aguerda. Hiszpańscy sędziowie bronili decyzji arbitra Cuadry Fernández a, twierdząc, że czynnik ludzki był w tym wypadku wyeliminowany. Decyzję podjął tzw. system półautomatycznego spalonego. Polega on na tym, że 12 specjalnie do tego przeznaczonych kamer, śledzi ruchy każdego piłkarza i na podstawie 28 punktów ciała zawodnika określa jego pozycję w trakcie gry. Dzięki temu, gdy zawodnik znajdzie się na spalonym, system przekazuje sygnał do wozu VAR, a stamtąd przekazują sędziemu informację czy gol był prawidłowy czy nie. W wozie VAR wybierana jest potem klatka obrazu, który ma decyzję systemu uzasadnić. Jak się okazało w przypadku Lewandowskiego, decyzja była prawdopodobnie błędna. A nowe nieujawniane wcześniej nagrania wskazują, że gol Polaka był jak najbardziej prawidłowy. Co więcej, niektórzy komentatorzy zwracają uwagę, że nie można wierzyć systemowi, że nie pomylił stóp zawodników, skoro o wiele bardziej widoczną rękę Lewandowskiego uznał za rękę Aguerda. Cała ta sytuacja miała doniosłe konsekwencje nie tylko dla La Ligi , ale także dla Premier League. Najbogatsza liga Europy wciąż pracuje nad swoją wersją półautomatycznego spalonego. W kwietniu podjęto decyzję, że zostanie ona wprowadzona już na początku sezonu. Potem tę datę przesunięto i zapowiedziano debiut systemu na wznowienie rozgrywek po przerwie na mecze reprezentacji w październiku lub listopadzie. Potem znów zmieniono decyzję. System miał być używany po Bożym Narodzeniu. Teraz jak donosi dziennik "The Sun" zdecydowano, że systemu półautomatycznego spalonego w Premier League w tym sezonie nie będzie. A tym, co przesądziło sprawę, jest krzywda, jaka spotkała Lewandowskiego. W Anglii nie mają wątpliwości, że system nie poradził sobie z dynamiczną sytuacją na boisku i wydał nieprawidłowy werdykt. Przedstawiciele klubów Premier League uznali, że nie mogą sobie pozwolić, by podobne rzeczy działy się na ich boiskach i zarządzili dalsze testy nowej technologii. A to oznacza, że nie ma szans, aby została ona wprowadzona jeszcze w tym sezonie. System, który ma działać w Anglii, ma być bardziej doskonały niż ten działający w meczach pod egidą FIFA czy UEFA. Zawodników ma śledzić 28 kamer specjalnie do tego przeznaczonych, a system ma podejmować decyzję na podstawie 10 tys. punktów określających pozycję zawodnika na boisku.
PREV NEWSPobi Tysona i zarobi fortune. Jake Paul wyjawi na co wyda te pieniadze
NEXT NEWSEkspert peen nadziei przed startem PS w skokach. "Emocji nie zabraknie"
Zuzel. Wroci do klubu w ktorym stawia pierwsze kroki. To ma byc ich klucz do sukcesu
Doswiadczony zuzlowiec Tomasz Gapinski postanowi wrocic do Polonii Pia klubu w ktorym stawia pierwsze kroki na torze. Jego powrot budzi nadzieje na odbudowe zespou ktory chce odzyskac dawna swietnosc.
Probierz dosta jasna odpowiedz. Brytyjczycy ocenili Casha za debiut w Lidze Mistrzow
Matty Cash w srodowy wieczor zadebiutowa w Lidze Mistrzow. Polak swoj pierwszy mecz w tych rozgrywkach rozegra nie przeciwko byle komu bo rywalem Aston Villa by Juventus. 27-latek rozegra pene 90 minut a spotkanie zakonczyo sie wynikiem 00. Jak brytyjskie media oceniy wystep Casha Czy pikarz da jasny sygna Michaowi Probierzowi by ten wreszcie da mu szanse w reprezentacji Polski
Lin Yu-Ting przerwaa milczenie po gosnej decyzji. "Bede na tyle odwazna"
Lin Yu-Ting w ostatniej chwili wycofaa sie z finaow Pucharu Swiata w boksie organizowanych przez World Boxing Association WB ktore ruszyy w srode w Sheffield. Tajwanka podjea decyzje o wycofaniu z zawodow poniewaz po raz kolejny kwestionowano jej pec. Mistrzyni olimpijska z Paryza w koncu przerwaa milczenie w tej sprawie. - Dzieki wsparciu i zachetom ze strony rodakow. Nie martwcie sie o mnie. Wytrzymam to i bede na tyle odwazna aby podjac nadchodzace wyzwania - powiedziaa.
By Filip ModrzejewskiOto najgorsza druzyna Ligi Mistrzow. Absolutna katastrofa
"Wystep na najwiekszej scenie europejskiego futbolu oznacza bycie jednym z najwazniejszych graczy" - pisze szwajcarski sport.ch o obecnosci Young Boys Berno w Lidze Mistrzow. Niestety mistrzowie Szwajcarii bolesnie przekonuja sie ze prestizowe rozgrywki to dla nich zbyt wysokie progi i na razie sa najgorsza druzyna fazy ligowej.
By Kacper CiukszaJagiellonia musi na nich uwazac. "Bardzo odwazny zespo"
- Jagiellonia ma lepsza sytuacje w tabeli ale Celje jeszcze nie porzucio nadziei - podkresli na amach "Super Expressu" Erik Janza. Zawodnik Gornika Zabrze uwaza ze biaostocki zespo bedzie faworytem w meczu Ligi Konferencji.
"Czujemy ze oczekiwania rosna". Jagiellonia nie zamierza sie zatrzymywac
- Sytuacja w ktorej sie znalezlismy nie zmusza nas do zadnych kalkulacji - mowi trener Jagiellonii Biaystok Adrian Siemieniec przed czwartkowym meczem z NK Celje w Lidze Konferencji. Mistrzowie Polski celuja w czwarte zwyciestwo z rzedu.