18-letni Polak robi furore w Arsenalu. Bysk geniuszu przeciwko PSG

Michał Rosiak to wyróżniający się zawodnik akademii Arsenalu. Już w zeszłym roku miał okazję trenować z seniorami , a następnie podpisał profesjonalny kontrakt . W poprzednim sezonie rozegrał 38 meczów w drużynach młodzieżowych i jako nominalny defensywny pomocnik miał imponujący bilans dziewięciu bramek oraz siedmiu asyst. Między innymi dzięki temu został powołany na przedsezonowe tournée pierwszego zespołu po USA. A na początku obecnych rozgrywek dalej pokazuje się z dobrej strony. 18-latek świetnie rozpoczął sezon i w spotkaniu Premier League 2 z drużyną U-21 Manchesteru United (4:2) zdobył bramkę. Zarówno w tym, jak i pozostałych czterech meczach ligowych oraz potyczce w Trofeum EFL rozegrał pełne 90 minut. Pewną pozycję ma również w Lidze Młodzieżowej UEFA (juniorski odpowiednik Ligi Mistrzów ). Na spotkanie z Atalantą Rosiak wybiegł jako kapitan. Po raz kolejny nie zszedł z boiska przed końcem, choć raczej nie był zadowolony, albowiem jego drużyna przegrała 1:4. Mimo to Polak utrzymał miejsce w wyjściowym składzie oraz opaskę kapitańską na mecz z PSG. I w 18. minucie pokazał, co potrafi. Po rzucie rożnym Arsenal utrzymał piłkę blisko pola karnego paryżan. W końcu trafiła ona do Theo Julienne'a, który wypatrzył wbiegającego w pole karne Polaka. Ten poradził sobie z niełatwym zagraniem i od razu podał w kierunku Andre Annousa, który z bliska trafił głową. "Michał Rosiak ze świetną asystą" - zachwycano się na profilu Football Report w serwisie X. Jak się okazało, była to jedyna bramka w tym spotkaniu. Polski piłkarz ponownie rozegrał pełne 90 minut, w doliczonym czasie drugiej połowy został ukarany żółtą kartką. Miał zatem duży wkład w zwycięstwo, które pozwoliło Arsenalowi awansować na 21. pozycję w tabeli fazy ligowej. Przynajmniej na jakiś czas, gdyż wiele zespołów w drugiej kolejce jeszcze nie grało. Michał Rosiak występuje także w młodzieżowych reprezentacjach Polski. We wrześniu zeszłego roku zadebiutował w kadrze U-19. Do tej pory wystąpił w niej pięciokrotnie, po raz ostatni w październiku 2023 r.