Sledczy chca aresztu dla Marcina Romanowskiego. Rzecznik prokuratury tumaczy

Rzecznik Prokuratury Krajowej ocenił, że "upływ czasu mógł mieć wpływ negatywny na tok śledztwa". — Nie zmienia to faktu, że nadal te przesłanki istnieją i ta obawa nadal jest realna — zaznaczył Przemysław Nowak podkreślił także, że sąd nie ma żadnego terminu rozpoznania wniosku o tymczasowy areszt dla Marcina Romanowskiego, a zazwyczaj trwa to "od kilku dni do nawet kilku miesięcy" Uzasadnienie wniosku ma liczyć 79 stron. — Prokurator opisał to zarzut po zarzucie, wymieniając jaki materiał dowodowy mamy — opisał rzecznik Prokuratury Krajowej Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu — Właściwie mówimy o tych samych przesłankach, które istniały w połowie lipca tego roku, gdy prokurator wystąpił z bardzo podobnym wnioskiem — podkreślił rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak, komentując złożenie przez śledczych wniosku o tymczasowy areszt dla Marcina Romanowskiego . Poprzedni wniosek w tej sprawie nie został merytorycznie rozpoznany przez sąd z uwagi na przeszkodę natury formalnej, czyli chroniący wówczas polityka immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy . Prokurator ocenił, że "upływ czasu w tej sprawie mógł mieć wpływ negatywny na tok śledztwa". — Nie zmienia to faktu, że nadal te przesłanki istnieją i ta obawa nadal jest realna — zaznaczył Przemysław Nowak i dodał, że dalsze "istotne czynności" w postępowaniu mogą być w sposób bezprawny utrudniane przez podejrzanego. Prokuratura chce aresztu dla Marcina Romanowskiego. Uzasadnienie liczy 79 stron Prokurator podkreślił, że sąd nie ma żadnego terminu rozpoznania wniosku o tymczasowy areszt. Przemysław Nowak stwierdził, że "zazwyczaj trwa to od kilku dni do nawet kilku miesięcy" i wyjaśnił, że uzasadnienie liczy 79 stron. — Prokurator szczegółowo opisał w nim przesłankę ogólną i przesłanki szczególne. Przesłanka ogólna to duże prawdopodobieństwo popełnienia tych 11 przestępstw. Prokurator opisał to zarzut po zarzucie, wymieniając jaki materiał dowodowy mamy. W drugiej części wymienił przesłanki szczególne, które wskazują, że ten środek zapobiegawczy powinien być zastosowany, czyli obawa bezprawnego wpływania na tok postępowania i realna groźba wymierzenia kary — podkreślił. Wniosek o tymczasowy areszt dla Marcina Romanowskiego Prokuratura Krajowa złożyła w środę do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa wniosek o zastosowanie wobec Marcina Romanowskiego na okres trzech miesięcy tymczasowego aresztowania . "Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że Marcin Romanowski popełnił zarzucane mu przestępstwa. Jest to tak zwana przesłanka ogólna zastosowania tymczasowego aresztowania" — podkreślili śledczy w komunikacie. Marcin Romanowski stawił się we wtorek w prokuraturze. Były wiceminister oświadczył po rozmowie ze śledczymi, że "absolutnie nie zgadza się z zarzutami" . — Nie ma żadnych dowodów na bezprawne działania. (...) Obecne działania prokuratury są ucieczką wobec błędów, które zostały popełnione wcześniej — ocenił poseł. Nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Zarzuty dla Marcina Romanowskiego Marcin Romanowski został 15 lipca zatrzymany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa nie wyraził zgody na areszt polityka ze względu na chroniący go wówczas immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy . We wtorek były wiceszef resortu sprawiedliwości usłyszał 11 zarzutów . — Pierwszy dotyczy udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a cała reszta — przekroczenia uprawnień i nadużycia obowiązków podejrzanego w związku z konkretnymi działaniami podejmowanymi w związku z funkcjonowaniem Funduszu Sprawiedliwości — powiedział dziennikarzom rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak . Śledztwo, które prowadzi Prokuratura Krajowa, koncentruje się na zarzutach dotyczących nieprawidłowości w dysponowaniu finansami z Funduszu Sprawiedliwości. Marcin Romanowski, który nadzorował fundusz w latach 2019-2023, jest podejrzany o manipulowanie wynikami konkursów na środki finansowe oraz o uczestnictwo w zorganizowanej grupie przestępczej . Kwota, która wzbudza zainteresowanie śledczych, przekracza 112 mln zł. Przeczytaj także: Numerariusz Opus Dei i Fundusz Sprawiedliwości. Kim jest Marcin Romanowski