"Odwrocona" pogoda w Europie. Niezwyke anomalie temperatury MAPA

"Historyczne jesienne upały w dalekiej Norwegii" — napisał na portalu X podróżnik Torsten Hannsen. W czwartek w miejscowości Kirkenes (położonej za kołem podbiegunowym) temperatura osiągnęła aż 21,1 st. C. Jeszcze nigdy w drugiej połowie września słupek rtęci w tym mieście nie pokazał więcej niż 20 st. C. Pogoda w Europie wywróciła się do góry nogami. Padły rekordy Mapa opublikowana przez portal Extreme Temperatures Around The World wskazuje, że w nadzwyczaj ciepłych masach powietrza znajduje się większość północnej Europy, ale też częściowo wschód i centrum Starego Kontynentu. Zamiast pierwszych oznak jesieni, mamy nadal ponad 20 st. C, a nawet więcej — w czwartek w Szczecinie było 26 st. C, a w środę w Mławie, Ostrołęce i Toruniu 27 st. C. To wartości, które są normą dla środka lata, a nie drugiej połowy września. Przeczytaj: Ponure prognozy na przyszłość. Niże genueńskie rosną w siłę Zupełnie inna pogoda panuje na południu Europy i północy Afryki. Tam dają się we znaki wyjątkowo chłodne masy powietrza. Temperatury miejscami są o 10 st. C niższe względem normy. W wielu miejscach mamy ok. 20 st. C i nieznacznie powyżej, a na Sycylii czy w Madrycie jest nieco chłodniej niż w północnej Polsce. Do tego przechodzą gwałtowne burze. Polecamy: Czy to koniec niszczycielskich ulew? Przed nami zmiana pogody Bardzo niskie temperatury na południu Europy i częściowo w Alpach trwają od wielu dni. W ubiegłą sobotę, 14 września, w austriackiej miejscowości Hochfilzen, położonej na wysokości 962 m n.p.m, temperatura maksymalna wyniosła zaledwie 0,8 st. C. Jeszcze nigdy we wrześniu w Austrii na wysokości poniżej 1000 m n.p.m nie było tak zimno. Zobacz: Słońce całkowicie zdominuje Polskę. Po ciepłym dniu pierwsze przymrozki [POGODA] Według prognoz w piątek również utrzyma się podział na ekstremalnie ciepłą północ i północny wschód Europy oraz południe z ujemnymi anomaliami temperatury. W północnej Polsce, na Białorusi i Litwie zapowiadamy podobne albo nieco wyższe wartości niż w Rzymie, Wenecji czy Palermo. Tymczasem w przyszłym tygodniu dojdzie do zmiany i największe ciepło popłynie nad Europę Wschodnią. Uderzenie chłodu czeka zachód kontynentu.