Home/science/Nigdy nie pokazuja twarzy. Kim sa owcy cieni

science

Nigdy nie pokazuja twarzy. Kim sa owcy cieni

owcy cieni zatrzymali w Zakopanem poszukiwanego od 2019 r. Adama Z. ktory by scigany europejskim nakazem aresztowania oraz dwoma listami gonczymi. Woko grupy ktora dziaa w strukturach Centralnego Biura Sledczego Policji przez lata naroso wiele legend. Wyjasniamy kim sa i czym sie zajmuja funkcjonariusze ktorzy do niej naleza.

October 08, 2024 | science

Łowcy cieni to specjalna grupa w strukturach CBŚP, który powstał w 2011 r. Działający w jej ramach funkcjonariusze często pracują 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu "Łowcy" tropią "cienie", czyli przestępców, którzy jak mogłoby się wydawać, "rozpłynęli się". Nie ma żadnych informacji na temat tego, gdzie mogą się znajdować, czym się zajmują, a także jakiej tożsamości używają Łowcy cieni nie pokazują twarzy, nie pozwalają robić sobie zdjęć, nie chcą podawać swoich imion i nazwisk, a także pseudonimów. Zamiast tego wolą pracować "po cichu" Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Adam Z. został zatrzymany na dworcu w Zakopanem, gdy udawał inną osobę . 37-latek był poszukiwany od 2019 r. Śledczy zarzucają mu się m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej i kierowanie nią, wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków oraz udział w bójce i pobiciu. — Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że Adam Z. wywodzi się z bojówki pseudokibiców Widzewa Łódź. Zatrzymany jest podejrzany o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą , która zajmowała się głównie wytwarzaniem i wprowadzaniem do obrotu narkotyków. Mężczyzna ukrywał się przed organami ścigania od 2019 r. — przekazał rzecznik CBŚP podkom. Krzysztof Wrześniowski. Zobacz: Dramatyczne szczegóły egzekucji pod Łodzią. Partnerka ofiary ujawnia kulisy Łowcy cieni zatrzymują najniebezpieczniejszych przestępców. Pracują "po cichu" Zatrzymania dokonali funkcjonariusze z Łodzi we współpracy z tzw. łowcami cieni. To specjalna grupa w strukturach CBŚP, który powstał w 2011 r. Zajmuje się w głównej mierze poszukiwaniem najniebezpieczniejszych przestępców. Czasem włącza się jednak także w ściganie osób, niebędących w zainteresowaniu CBŚP. Działający w ramach tej grupy funkcjonariusze często pracują 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu. Zbierają informacje nie tylko w kraju, ale także poza jego granicami. Policjanci wchodzący w skład grupy w swojej codziennej pracy koncentrują się na konkretnych celach — osobach. Nierzadko ściągają do Polski przestępców, którzy od wielu lat ukrywają się poza granicami kraju przed wymiarem sprawiedliwości. Tropią "cienie", czyli przestępców, którzy jak mogłoby się wydawać, "rozpłynęli się". Nie ma żadnych informacji na temat tego, gdzie mogą się znajdować, czym się zajmują, a także jakiej tożsamości używają. Funkcjonariusze działają "pod przykrywką". Przeczytaj: Władimir Putin drugi rok z rzędu zignorowany przez światowych przywódców. Tylko jeden zadzwonił Ustalenie miejsca pobytu poszukiwanego często zajmuje sporo czasu. Łowcy cieni skupiają się na każdym śladzie i sprawdzają wszelkie, nawet najbardziej absurdalne informacje na temat tropionego przestępcy. — Funkcjonariusze pracujący w tej grupie nie są tam z przypadku. To ludzie wyspecjalizowani, którzy zazwyczaj wcześniej w strukturach niższego rzędu również zajmowali się poszukiwaniami, osiągali na tym polu jakieś sukcesy i dali się poznać jako policjanci w pełni poświęcający się swojej pracy. Jako łowcy cieni mają jeszcze szersze spektrum możliwości i dostęp do wszelkich, szeroko analitycznych metod pracy operacyjnej — tłumaczył w rozmowie z Onetem były funkcjonariusz CBŚP z wydziału tzw. łowców cieni. Sprawdź: Władysław Kosiniak-Kamysz o upamiętnieniu rzezi wołyńskiej. "Nie spoczniemy" Łowcy cieni nie pokazują twarzy, nie pozwalają robić sobie zdjęć, nie chcą podawać swoich imion i nazwisk, a także pseudonimów. Zamiast tego wolą pracować "po cichu". W ten sposób chcą nie tylko chronić swoje rodziny przed możliwym niebezpieczeństwem, ale także zapobiec możliwej identyfikacji, gdy wchodzą w świat przestępczy "od środka".

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS