Blogs
Home/science/Nauczac o prawie trzeba od przedszkola. Nawet na TikToku nawet w Kutnie

science

Nauczac o prawie trzeba od przedszkola. Nawet na TikToku nawet w Kutnie

W edukacji prawnej modziezy nastapia w ostatnich latach pozytywna rewolucja. Takze na prowincji.

By Paweł Rochowicz | November 14, 2024 | science

Dzieci ubrane w togi w małych rozmiarach, symulujące rozprawę wsądzie? Sędziowie opowiadający o prawie podczas festiwalumłodzieżowego? Takie sceny jeszcze kilka lat temu budziłyoburzenie części środowisk prawniczych. Dziś to już standard, boorganizacje grupujące sędziów, radców czy adwokatów sameaktywnie nawiązują kontakty ze szkołami czy organizatorami imprezmasowych. Robią to po to, by uświadamiać młodych ludzi, jakiemają prawa i jak jest skonstruowany system prawny Polski. - Po co my torobimy? Po to, by nikt dzieci nie robił w konia! - tak sędziaKatarzyna Orłowska-Mikołajczak, prezes Fundacji Edukacji PrawnejIustitia widzi sens działalności prawników-profesjonalistów dlamłodzieży. Podczas swojego wystąpienia na środowym KongresieEdukacji Prawnej w Gdańsku zauważyła, że nawet jeśli dziśmłodzież spędza wiele godzin każdego dnia w internecie, tosymulacja rozprawy w świecie realnym jest teatrem, który przemawiado wyobraźni, a wiedza o tym, jak złożyć petycję czy napisaćpozew jest potrzebna, by załatwiać swoje ważne życiowe sprawy. Czytaj więcej Ponad 50 sądów w całej Polsce wzięło udział w Dniu Edukacji Prawnej. Większość zaprosiła do siebie młodzież. Edukację prawnątrzeba zacząć od przedszkola Dziś edukacjaprawna polega nie tylko na spontanicznych akcjach festiwalowych, alejest coraz lepiej zorganizowana w strukturach samorządówprawniczych. - W każdej z 19 okręgowych izb działają komisjealbo koordynatorzy ds. edukacji. Są gotowi przeprowadzić lekcje wszkole i służą materiałami edukacyjnymi – zapewniała EwaGryc-Zerych, wiceprezes Krajowej Rady Radców Prawnych iorganizatorka Kongresu. Jak podkreślali inni uczestnicy, takawspółpraca jest konieczna zwłaszcza z nauczycielami wiedzy ospołeczeństwie, który to przedmiot zawiera elementy wiedzy oprawie. - Jeśli nawetzadzwonią do mnie ze szkoły z dalekiego Kutna, by wyjaśnićmłodzieży, po co jest Trybunał Konstytucyjny, to pojadę. Wszyscypowinniśmy tak robić – zachęcał prof. Tomasz Tadeusz Koncewicz,prawnik z Uniwersytetu Gdańskiego. Czasem prawnicypowinni w takich działaniach przełamywać istniejące jeszczestereotypy o pracy prawników. - Jeszcze kilka lat temu mówiono mi:nie rób z sądu szopki, bo jesteś od orzekania a nie od edukowania– wspominała sędzia Anna Maria Wesołowska, znana z telewizyjnychprogramów popularyzujących wiedzę o sądach. Dodała, że dziśpodejście środowisk prawniczych się zmieniło, nawet pogadanki oprawie w przedszkolach nie wzbudzają sensacji. Czytaj więcej: Ustawę zasadniczą musi respektować sam naród. Pro Wiedza z sądu i zTikToka Jednak klasycznenauczanie na lekcjach może być zbyt mało atrakcyjne dladzisiejszej młodzieży. Przyznają to sami szkolni edukatorzyprawni. - Urządzamy wycieczki do sądów i organizujemy spotkania zsędziami. Potrzeba nam w tym wsparcia od prawników – zauważyłaAnna Ćwiklińska-Rutka, koordynatorka projektów prawnych w II LO wGdyni. Wskazała też, że nawet gdy nie da się urządzić symulacjirozprawy, warto zachęcać młodzież do korzystania z takich stroninternetowych jak www.wydaj-wyrok.pl , które są interaktywne i pozwalają czynnie uczestniczyć w sądowym„procesie”. „Rzeczpospolita” była patronem medialnym kongresu.

SOURCE : rp
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS