Najduzszy blok w Warszawie. Jaka tajemnice skrywa "Jamnik"

Najdłuższy blok w Warszawie ma 508 m, 43 klatek, 430 mieszkań i ponad 1,2 tys. mieszkańców, zatem "Jamnik" mógłby pomieścić w sobie niejedną wieś . Powód, dla którego zdecydowano się zbudować aż tak długi budynek, jest jednak dość przykry. CZYTAJ TEŻ: Najładniejsze nowe osiedle w Warszawie? Bloki na Bemowie nominowane Budynek mieści się przy ul. Kijowskiej, tuż obok Dworca Wschodniego i Szmulowizny — rejonu, który w czasach budowy bloku, uznawany był za siedlisko stołecznych problemów społecznych. "Jamnik". Najdłuższy blok w Warszawie Ówczesne władze chciały, aby Warszawa stała się kluczowym miastem bloku socjalistycznego, dlatego też osoby, które przejeżdżały przez stolicę Polski, nie mogły zobaczyć terenów, które nie współgrały z wizją nowoczesnego i uporządkowanego miasta . 500-metrowy budynek miał zasłonić to, co władze chciały przed światem ukryć. ZOBACZ TEŻ: Z bloku do domu. "Mieszczuch" opowiada o przeprowadzce do domu pod Warszawą — Budynek powstał po to, aby zasłonić widok na stare, rozpadające się budynki na Szmulkach. Jest to rodzaj parawanu, często stosowany przez modernistów zabieg . Chodzi o to, aby przysłaniać to, co jest niewygodne — wyjaśniał w rozmowie z portalem Metro Warszawa Jarosław Trybus z Muzeum Warszawy. "Jamnik" do dziś pozostaje najdłuższym budynkiem w stolicy.