Na jego plebanii znaleziono zwoki. Ukarany ksiadz chce zadoscuczynienia

7 września na plebanii w Drobinie (podlega płockiej kurii) znaleziono ciało 31-letniego mężczyzny. Jak podawało radio RMF FM, zwłoki miały znajdować się w łóżku wikariusza. Wcześniej w mieszkaniu miała odbyć się całonocna impreza. Ksiądz podczas mszy zaczął mówić o Januszu Palikocie. Proboszcz reaguje Płocka kuria zawiesiła ks. Grzegorza S. — Ze wstępnych ustaleń wynika, że bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa — przekazał na początku września w rozmowie z Onetem prok. Bartosz Maliszewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku, pod którą podlega prokuratura w Sierpcu . Płocka kuria podjęła natychmiastowe kroki. Zawiesiła ks. Grzegorza S. w obowiązkach. Duchowny otrzymał też polecenie opuszczenia parafii i do czasu wyjaśnienia sprawy zamieszkania poza nią. W efekcie wikary przeniósł się do miejscowości oddalonej o 70 km od miejsca zdarzenia. Proboszcz zrzucił sutannę. Wierni domyślają się przyczyny. Archidiecezja tłumaczy Ksiądz domaga się przeprosin oraz zadośćuczynienia Jak ustaliła Wirtualna Polska, Grzegorz S. napisał list do swego proboszcza, biskupa płockiego oraz episkopatu. W piśmie ma domagać się przeprosin oraz zadośćuczynienia. Parafianie o bulwersującej przeszłości zatrzymanego proboszcza. Tak zachowała się kuria Nieoficjalnie: płocka kuria chce usunięcia księdza Jak nieoficjalnie ustalił serwis, jest plan, aby przenieść duchownego w stan świecki. Jednak decyzję w tej sprawie może podjąć wyłącznie Watykan. Kuria płocka nie potwierdza ani nie zaprzecza tym informacjom.