Demonstracje po wyborach w Gruzji. Suzby "usuney" protestujacych

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Tak jak dzień wcześniej, policja zażądała od opozycji i jej zwolenników odblokowania ruchu na ulicy przed uczelnią. Po upływie wyznaczonego terminu ok. godz. 6 rano, służby zaczęły usuwać zgromadzonych, skutecznie uniemożliwiając dalsze prowadzenie pokojowego protestu. Demonstranci nie stawiali oporu i przenieśli się na inną ulicę. Dzień wcześniej, we wtorek, policja usunęła miasteczko namiotowe rozbite przez opozycję przed uniwersytetem i zatrzymała 16 uczestników protestu. Działania funkcjonariuszy skrytykowały organizacje pozarządowe i prezydentka Salome Zurabiszwili. Zobacz: Wrze w separatystycznym regionie Gruzji. Protestujący szturmowali budynek telewizji Portal Echo Kawkaza podkreślił, że we wtorek wieczorem opozycja wróciła przed uczelnię i zapowiedziała kontynuowanie akcji. W środę zaapelowano do uczestników protestu o tymczasowe rozejście się. Opozycjoniści mają ogłosić wkrótce plan dalszych działań. Zgodnie z oficjalnymi wynikami wybory parlamentarne z 26 października wygrała rządząca od 2012 r. partia Gruzińskie Marzenie. Opozycja oraz prezydentka kraju wskazują jednak na liczne nieprawidłowości i domagają się rozpisania ponownego głosowania. Czytaj: "Rosyjska operacja specjalna" podpaliła Gruzję. Wielki wiec przeciwko wynikom wyborów. Viktor Orban podgrzewa atmosferę