Chinskie prowokacje na Pacyfiku. USA przeprowadzaja manewry wojskowe z sojusznikami

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Coroczne ćwiczenia mają na celu "zwiększenie interoperacyjności i wzmocnienie więzi bezpieczeństwa między regionalnymi partnerami", poinformowała Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych. W manewrach bierze udział blisko 1 tys. marynarzy z Australii, Kanady, Francji, Japonii, USA oraz Filipin. Ćwiczenia odbywają się na wodach Luzonu, w północnej części Filipin, w pobliżu Tajwanu. Wielka Brytania wysłała obserwatorów na to wydarzenie. Kilka dni wcześniej, 28 września, cztery kraje – Australia, Japonia, Filipiny i USA – wraz z Nową Zelandią przeprowadziły wspólne ćwiczenia morskie w filipińskiej wyłącznej strefie ekonomicznej (EEZ) na Morzu Południowochińskim. Chińskie dowództwo wojskowe skrytykowały manewry jako destabilizującą ingerencję zewnętrzną, oskarżając "niektóre kraje spoza regionu" o zakłócanie sytuacji na Morzu Południowochińskim i tego samego dnia ogłosiły własne manewry lotnicze i morskie wokół rafy Scarborough, którą de facto przejęły po konflikcie z Filipinami w 2012 r. Stanowcza odpowiedź Chin Dowództwo zadeklarowało, że Chiny będą "zdecydowanie bronić swojej suwerenności, bezpieczeństwa oraz praw i interesów morskich" w regionie. Stany Zjednoczone i Filipiny są sojusznikami traktatowymi i co roku przeprowadzają wspólne ćwiczenia wojskowe. Marynarka Wojenna USA podkreśliła, że Sama Sama, organizowana już po raz ósmy, "odzwierciedla wieloletnie partnerstwo między sojusznikami w regionie". To, co pierwotnie było wydarzeniem dwustronnym, przekształciło się w wielostronną operację o szerokim zakresie działań. Zobacz też: Wrogie ruchy Chin skonsolidowały dwa kraje. Strategiczne partnerstwo Korei i Filipin Manewry obejmują współpracę marynarki i lotnictwa, a także specjalistycznych jednostek, takich jak zespoły nurków oraz oddziały zajmujące się utylizacją materiałów wybuchowych. Celem ćwiczeń są działania w zakresie zwalczania okrętów podwodnych, obrony powietrznej, walki na powierzchni oraz świadomości domeny morskiej. Kontradm. Todd Cimicata, dowodzący amerykańską delegacją, podkreślił, że manewry nie są wymierzone w żaden kraj. — Celem tych ćwiczeń jest poprawa interoperacyjności — zaznaczył, cytowany przez agencję Reuters. Dodał, że "istnieją podmioty, które nie przestrzegają międzynarodowych zasad, więc musimy działać wspólnie, aby ustalić standardy". Bankructwo gospodarki Xi Jinpinga. Chiński profesor: "Pekin jest w spirali spadkowej" [ANALIZA] Prowokacje Chin na Pacyfiku Chiny, które roszczą sobie prawo do większości obszaru Morza Południowochińskiego, są w konflikcie z Filipinami o niektóre obszary leżące w wyłącznej strefie ekonomicznej Manili. W zeszłym tygodniu chińscy strażnicy zostali oskarżeni o pobicie i zranienie 10 wietnamskich rybaków w pobliżu archipelagu Paracel, co filipiński doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Eduardo Año określił jako "alarmujący akt, który nie może mieć miejsca w relacjach międzynarodowych".