Home/science/Brutalne morderstwo diakona dao poczatek kolejnej sprawie. Chodzi o pedofilie

science

Brutalne morderstwo diakona dao poczatek kolejnej sprawie. Chodzi o pedofilie

7 marca 2023 r. 40-letni ksiadz Robert zamordowa pod jednym z koscioow w Sosnowcu 26-letniego diakona Mateusza. Korespondencje sprawcy do ktorych dotary suzby podczas sledztwa doprowadziy do otwarcia zupenie nowej sprawy dotyczacej pedofilii w kosciele ustalia "Gazeta Wyborcza".

October 10, 2024 | science

W 2023 r. ksiądz Rober zamordował 26-letniego diakona w pobliżu kościoła pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu. Oddał do niego sześć strzałów, a następnie zadał liczne ciosy nożem. Zaraz po dokonaniu zbrodni ksiądz popełnił samobójstwo, przez co śledztwo w sprawie zostało umorzone. Gazeta poinformowała, że mężczyzna od lat leczył się psychiatrycznie. Biegły psycholog wskazał, że występowało u niego usposobienie narcystyczne W trakcie oględzin mieszkania księdza Roberta zabezpieczono korespondencję, które dały początek nowej sprawie, dotyczącej zachowań pedofilskich wśród księży w diecezji sosnowieckiej Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu 40-letni ksiądz zamordował diakona pod garażami w pobliżu kościoła pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu. Oddał do 26-latka sześć strzałów, a później zadał wiele ciosów nożem. Zaraz po dokonaniu zbrodni położył się na torach przed nadjeżdżającym pociągiem. Śledztwo w sprawie zostało umorzone ze względu na samobójczą śmierć księdza Roberta. W decyzji o umorzeniu śledztwa prokurator Bartosz Kilian napisał, że biegły psycholog zaakcentował narcystyczne usposobienie duchownego. "Mógł skupić swą agresję na diakonie z powodu tego, że traktował go jako oponenta w wewnątrzparafialnym sporze" — napisał prokurator. Sprawdź też: Ksiądz w czasie mszy modlił się o więzienie dla Palikota. Nagrał go jeden z parafian Śledztwo w sprawie pedofilii "W trakcie oględzin mieszkania księdza Roberta zabezpieczono korespondencję dotyczącą zdarzeń, niemających związku z przedmiotem śledztwa. Materiały te wyłączono do odrębnego rozpoznania" — poinformował prokurator Kilian. Dokumenty te dały początek postępowaniu, dotyczącemu zachowań pedofilskich wśród księży w diecezji sosnowieckiej. Jak poinformował nowy arcybiskup sosnowiecki Artur Ważny na antenie RMF FM, notatki księdza Roberta dotyczyły wielu ludzi, a część z nich na pewno jest wiarygodna. Czytaj: Na jego plebanii znaleziono zwłoki. Ukarany ksiądz chce zadośćuczynienia Oddał sześć strzałów Jak informuje "Gazeta Wyborcza", ksiądz od wielu lat leczył się psychiatrycznie. Ówczesny biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak, na wniosek samego zainteresowanego, przeniósł go do parafii, która miała cechować się "komfortowymi warunkami pracy". W nowym miejscu jednak relacje duchownego z wikariuszami nie układały się najlepiej. W tym gronie znajdował się również diakon Mateusz, opisywany jako "silnie uduchowiony, otwarty na ludzi, bezkonfliktowy", czego zaczął mu zazdrościć ksiądz Robert. Ponadto 40-latek ubzdurał sobie, że diakon obgaduje go z innymi — informuje "GW". Kilka dni przed zabójstwem ksiądz Robert wysłał diakonowi ostrzeżenie, że jeśli nadal będzie to robił, to naśle na niego swojego agresywnego psa. Dwa dni później doszło do zabójstwa. Z sześciu strzałów, oddanych w stronę diakona, celny był tylko jeden, który trafił w czubek nosa. Ksiądz postanowił więc dodatkowo zadać liczne ciosy nożem, którymi spowodował śmierć 26-latka. Zobacz: Proboszcz złożył rezygnację. Pogłoski o przyczynie zbulwersowały parafian Sekcja zwłok wykazała, że ksiądz Robert podczas dokonywania zbrodni był pod wpływem alkoholu i leków antydepresyjnych, przeciwlękowych i nasercowych.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS