Apel suzb w sprawie Ladka-Zdroju i Strona Slaskiego. Chodzi o specjalnie oznaczone budynki

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu — Mam obecnie 140 obiektów, które zostały wyłączone z użytkowania. Są one otaśmowane albo oznaczone odpowiednimi tablicami lub mają napis zakaz wejścia. Jeszcze raz proszę, żeby mieszkańcy i użytkownicy tych obiektów nie wchodzili do nich i nie prowadzili prac porządkowych — apeluje Kamienicki, cytowany przez serwis. — To, że ten budynek stoi dwa tygodnie, nie znaczy, że za godzinę nie ulegnie zniszczeniu — dodał. Mężczyzna poinformował, że w czwartek policja interweniowała w jednym z zalanych budynków w Stroniu Śląskim, gdyż lokatorzy prowadzili w środku prace porządkowe. — Straciliście często mienie, natomiast nie dopuszczajcie do tego, żeby stracić życie . To wszystko, co uległo zniszczeniu, można odbudować, natomiast życie nie zostanie zwrócone, dlatego bardzo proszę, stosujcie się do apeli wydawanych przez służby — mówił. Czytaj też: Powódź tysiąclecia. "Lekarz był zszokowany. Zbadał mnie i kazał przeć" Trwają prace porządkowe w miastach Kamienicki informuje, że postępy w pracach są duże. W czwartek zakończono prace stabilizacyjne i wzmacnianie fundamentów w kolejnych blokach. Wylano też 12 metrów sześciennych betonu. — Dzisiaj trwają już prace ekip dezynfekcyjnych tak, aby, jak najszybciej przywrócić normalne funkcjonowanie również w tych wielomieszkalnych budynkach — powiedział, cytowany przez serwis. — To jest ogromny plac budowy. Ogrom pracy na wielu frontach — podsumował. Sprawdź: Powódź spustoszyła Polskę. "Przerwane tamy i podtopienia ochroniły Niemcy"