Blogs
Home/health/Modzi przoduja w probach samobojczych. Gdzie uzyskac pomoc

health

Modzi przoduja w probach samobojczych. Gdzie uzyskac pomoc

Z danych udostepnionych przez Komende Gowna Policji wynika ze w I poowie 2024 roku aczna liczba osob ktore dokonay zamachow samobojczych wyniosa 77 tys. Niepokojace jest jednak to ze proby samobojcze najczesciej byy podejmowane przez bardzo mode osoby majace 13-18 lat a takze 19-24 lata.The post Modzi przoduja w probach samobojczych. Gdzie uzyskac pomoc appeared first on Super Nowosci - wiadomosci z Rzeszowa i Podkarpacia.

By Anna Moraniec | September 09, 2024 | health

Z danych udostępnionych przez Komendę Główną Policji wynika, że w I połowie 2024 roku łączna liczba osób, które dokonały zamachów samobójczych, wyniosła 7,7 tys. To o niecały 1 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2023 roku. Niepokojące jest jednak to, że próby samobójcze najczęściej były podejmowane przez bardzo młode osoby, mające 13-18 lat, a także 19-24 lata. Z policyjnych danych wynika, że najwięcej tego typu przypadków odnotowano na obszarze działania komend wojewódzkich w takich miastach, jak Katowice, Gdańsk, Łódź, Kraków i Wrocław. Zestawienie zamykają KWP w Gorzowie Wielkopolskim, Opolu i Bydgoszczy. Rzeszów plasuje się pośrodku niechlubnego rankingu. Psycholog Michał Murgrabia z platformy ePsycholodzy.pl zauważa, że decyzja o targnięciu się na swoje życie zazwyczaj jest wynikiem wielu czynników. Można wśród nich wskazać brak wsparcia najbliższych, poczucie odizolowania i bycie niezrozumiałym. Ludzie usiłujący popełnić samobójstwo często borykają się z zaburzeniami psychicznymi, w tym z obniżonym nastrojem. – Wzrost liczby prób samobójczych może też wynikać z sytuacji ekonomicznej, niepewności i obaw o przyszłość. Wśród przyczyn możemy wskazać inflację, wzrost kosztów kredytów, a także ryzyko związane z prowadzeniem firmy. Wyniki są bardzo podobne do zeszłorocznych. Do tego trzeba wskazać, że populacja Polski w tym czasie spadła o 0,36 proc. Rośnie natomiast zagrożenie wśród dzieci i młodzieży. To bardzo niebezpieczny trend. W przypadku zamachów w tej grupie wiekowej mamy do czynienia z niższą skutecznością – uzupełnia Michał Pajdak z platformy ePsycholodzy.pl. – Na 15 samobójstw dziennie w Polsce 12 popełniają mężczyźni. Wśród kobiet notuje się natomiast dużo więcej prób samobójczych. Mężczyźni używają bardziej śmiertelnych metod, a ponadto dużo rzadziej proszą o pomoc – podkreśla dr Halszka Witkowska, ekspert Biura ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. – Próba samobójcza to nic innego, jak próba nawiązania kontaktu. Natomiast samobójstwo to ostateczne zerwanie ze wspólnotą. Dlatego też wśród kobiet widzimy chęć kontaktu, szukanie pomocy, a mężczyźni niestety poszukują rozwiązania w śmierci. Natomiast, zgodnie z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia, w mediach nie powinno się wskazywać najczęściej wybieranych metod odbierania życia – zastrzega ekspertka. Z kolei Michał Murgrabia zauważa, że dane pokazują, iż mężczyźni są bardziej narażeni na popełnienie samobójstwa niż kobiety. Męskość jest kojarzona z kontrolą, niezależnością i siłą. Wszelkie oznaki czy prośby związane z gorszym samopoczuciem są traktowane za negatywne cechy. Ekspert dodaje, że przyczyn samobójstw w ogóle, jak również samobójstw popełnianych przez mężczyzn, jest wiele. – Jedną z nich, zwłaszcza jeśli analizujemy to zjawisko z uwzględnieniem płci, są uwarunkowania kulturowe. Kobiety leczą depresję, a mężczyźni niestety decydują się na próbę samobójczą. Samobójstwa popełniają także bezdomni, a blisko 90 proc. osób w kryzysie bezdomności stanowią mężczyźni – wyjaśnia psycholog Michał Murgrabia. Według policyjnych statystyk, w I połowie br. dla 2,4 tys. osób zamach samobójczy zakończył się zgonem (31,8 proc. wszystkich osób). W analogicznym okresie 2023 roku dotyczyło to 2,7 tys. ludzi (34,8 proc. z ogółu). – Należy zaznaczyć, że zdefiniowanie zamachu samobójczego nie jest tak łatwe, jak mogłoby się wydawać. Nie zawsze wiadomo, jaki był zamiar człowieka podejmującego zachowanie autoagresywne – komentuje dr Joanna Stojer, kryminalistyk związana z Uniwersytetem SWPS. Policyjne statystyki pokazują też rozkład zamachów samobójczych z uwzględnieniem wieku osób, które je podjęły. W zestawieniu za I połowę 2024 roku jest to duża grupa wiekowa 13-18 lat – 1,1 tys. osób (I poł. 2023 r. – 1,1 tys.). Dalej są osoby mające 19-24 lata – 877 (I poł. 2023 r. – 884), ale też grupy wiekowe 7-12 lat – 38 osób (I poł. ub.r. – 35). Na Podkarpaciu w 2023 roku próby samobójcze podjęło 653 osoby, z czego w wieku do 12 lat – 4, do 18 lat – 65, do 24 lat – 57. Zgonem zakończyło się 268 prób, z czego do 12 lat – 1, do 18 lat – 4, do 24 lat – 8. Pytany o tak dużą liczbę zamachów samobójczych wśród młodych osób, Michał Murgrabia wskazał na presję rówieśniczą oraz problemy rodzinne, takie jak alkoholizm rodziców, które mogą stanowić dodatkowe ryzyko. Ponadto policyjne statystyki pokazują, ile osób w zamachach samobójczych odnotowały poszczególne komendy. Dane za I połowę 2024 roku pokazują, że najwięcej takich przypadków wykazano na obszarze działania KWP Katowice – 1,1 tys. (I poł. 2023 r. – 1,1 tys.). Dalej widać KWP Gdańsk – 850 (969), KWP Łódź – 729 (759), KWP Kraków – 608 (623), a także KWP Wrocław – 584 (504). Na końcu zestawienia można zauważyć KWP Gorzów Wielkopolski – 146 (I poł. 2023 r. – 171), Opole – 160 (131), jak również Bydgoszcz – 238 (257). Poproszony o przeanalizowanie tych danych i próbę wyjaśnienia, co może decydować o tym, że właśnie na tych obszarach dokonano najwięcej lub najmniej zamachów samobójczych, Michał Pajdak zwraca uwagę na to, że Polskę cechuje zróżnicowanie ze względu na procent obszarów wiejskich i koncentrację dużych miast. Mamy bardziej i mniej religijne obszary. Więcej samobójstw odnotowujemy w miastach niż na wsiach. Do tego dochodzą pewne uwarunkowania meteorologiczne, np. halny na Podhalu, który od lat jest wskazywany jako istotny czynnik samobójstw – wymienia Michał Pajdak. Do powyższego Halszka Witkowska dodaje kwestię rozmieszczenia ubóstwa, bezrobocia i problemów alkoholowych. Jednak zastrzega przy tym, że z ogólnie znanych badań wynika, iż nie tyle sama bieda pcha ludzi do samobójstw, co raczej zamieszkiwanie w okolicach, gdzie widać duże zróżnicowanie majątkowe. – Do samobójstw i ich prób dochodzi przede wszystkim tam, gdzie na jednym terenie mieszkają zarówno bogaci, jak i bardzo biedni ludzie. Dochodzi wtedy do deprywacji potrzeb, kiedy to jedni nie mają co jeść, a drudzy jeżdżą drogimi samochodami. To bardzo trudna społecznie sytuacja. Na to nakładają się problemy z alkoholem i bezrobociem, a to już są poważne czynniki ryzyka dla samobójstw – podsumowuje Halszka Witkowska.

SOURCE : supernowosci24
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS