Uznany operator nie zyje. By nominowany do Oscara

Richard Pope, brytyjski operator, który przez całą karierę współpracował z reżyserem Mikiem Leighem i zdobył nominację do Oscara za zdjęcia do filmu biograficznego Mike'a Leigha "Mr. Turner" nie żyje. Smutną informację potwierdziło w wydanym we wtorek oświadczeniu Brytyjskie Stowarzyszenie Autorów Zdjęć Filmowych. "Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego przyjaciela i kolegi Dicka Pope’a" – napisała organizacja. Dick był wspaniałym współpracownikiem i osobą pasjonującą się sztuką filmową. Chciał wdrożyć nowe technologie i pomysły, jednocześnie dbając o to, aby umiejętności i rzemiosło tych, którzy byli przed nim, nie zostały utracone — dodano. Artystyczna współpraca Pope'a z Leighem rozpoczęła się w 1990 r. od dramatu "Life Is Sweet". Film był trzecim filmem pełnometrażowym Leigha. Od tego czasu operator był autorem zdjęć do każdego filmu reżysera. W 2015 r. Pope był nominowany do Oscara za najlepsze zdjęcia do filmu "Mr. Turner". Niedawno Dick Pope przeszedł operację serca. Operator pozostawił po sobie żonę Pat. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTubie oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected] .