Nowe doniesienia w sprawie dziecka Agnieszka Wodarczyk. Tego aktorka sie nie spodziewaa

Agnieszka Włodarczyk mocno zaniepokoiła swoich fanów serią swoich instagramowych relacji. Jak się okazało, w ostatnim czasie syn słynnej aktorki i Roberta Karasia zachorował i trafił do szpitala. Pociecha 43-latki trafiła do placówki z wysoką gorączką, która nie spadała, pomimo interwencji medyków. "Milan wczoraj w szpitalu dostał zastrzyk. Teraz podaję mu antybiotyk doustnie i walczymy z gorączką, która nie odpuszcza" - wyjaśniła aktorka swoim fanom. Internauci mogli liczyć na informacje ze strony małżonka Agnieszki Włodarczyk, który przygotowuje się do zawodów, jednak wspiera rodzinę w tym trudnym momencie. "Mamy dwa dni do startu, a życie nam nie pomaga na koniec. Milanek zachorował, trafił do szpitala. Miał bardzo wysoką gorączkę (...). Dostał jakiś zastrzyk, antybiotyk, wrócił do domku, ale cała noc nieprzespana, bo nie dało rady zbić tej gorączki (...). No a my musimy działać, bo zostały dwa dni. Teraz jadę do serwisu, żeby wyczyścić rower, wymienić i sprawdzić wszystkie koła" - dodał 35-latek. Sprawę dodatkowo komplikował fakt, że w związku z rywalizacją, w której ma wziąć udział wybranek gwiazdy polskiego kina, para znajduje się za granicą. "Teraz kombinuję, jak zrobić, żeby Milan nie szedł do szpitala i żeby wszystko robić w domu - pilnować go z gorączką i wszystkie testy, typu krew, jakieś badania zrobić tutaj w hotelu. Niestety, jest na samym południu Bahrajnu, więc jest wszędzie daleko, ale kombinuję, może się uda" - można było przeczytać w mediach społecznościowych. Chociaż wydawało się, że minie jeszcze dużo czasu, zanim synek Agnieszki Włodarczyk i Roberta Karasia wróci do zdrowia , gwiazda "Nigdy w życiu" nieoczekiwanie przekazała internautom, że Milan czuje się coraz lepiej, a temperatura nagle zaczęła spadać. "Nie wiem, jak on to robi, że ze wszystkiego szybko wychodzi" - napisała z ulgą aktorka. Dumnym rodzicom pozostaje teraz czekać aż synek przejdzie okres rekonwalescencji. "Dziś zero gorączki, dobre samopoczucie. Tylko apetyt został do naprawienia" - można przeczytać na jej profilu. Zobacz też: Mateusz Damięcki i Zającówna poznali się na planie serialu "Matki, żony i kochanki". Tak ją wspomina "Milionerzy" powrócą już w listopadzie. Znamy szczegóły emisji Kaczorowska po rozstaniu znalazła sobie nowe zajęcie. Zwróciła się do fanów