Naczelny skandalista polskiego show-biznesu znow zakochany. Tymon Tymanski pokaza partnerke

Tymon Tymański nazywany jest naczelnym polskim skandalistą. Życie prywatne muzyka od lat wzbudza emocje. I to nie tylko dlatego, że wiązał się z kobietami znacznie młodszymi od siebie (z Sarą Brylewską dzieliło go 15 lat, a z Marią Bros 19). Jego trzecie małżeństwo rozpadło się... po wywiadzie w "Fakcie" . A to dopiero początek "afer" z jego udziałem, które były opisywane w prasie show-biznesowej. W niedzielę muzyk w "Dzień dobry TVN" opowiedział o swojej nowej miłości. W studiu nie pojawił się sam — towarzyszyła mu jego partnerka, Aneta Kozłowska. Jak się poznali? Nowa miłość Tymona Tymańskiego Artysta nie zwalnia tempa. Teraz pracuje nad swoim piętnastominutowym filmem dyplomowym, który ma być zwieńczeniem jego studiów reżyserskich w Gdyńskiej Szkole Filmowej. Na tym jednak nie koniec. " Wydaje mi się, że kogoś kogo kręci muzyka, literatura i film, ma ochotę sprawdzić się w obszarze nie tylko scenopisarskim, ale również reżyserskim . Jest to bardzo trudna fucha, bardzo techniczna, natomiast czuję, że mam pokłady pomysłów nie tylko scenariuszowych, ale także reżyserskich. Mam pomysły na 5 filmów" — opowiadał w śniadaniówce. Partnerka muzyka, Aneta Kozłowska, również ma artystyczną duszę. Teraz wspólnie pracują nad filmem — Tymański reżyseruje, kobieta w nim gra i jest kierowniczką produkcji. Para jest ze sobą od czterech lat. "Poznaliśmy się podczas mojego dziwnego wykonu, gdzie udawałem mistrza tai-chi i mistrza zen. To była pandemia. Poznałem Anetę w knajpie. Przyszła po płytę, udawała, że interesowała się moją twórczością. Podałem jej płytę, powiedziałem, że nie chcę pieniędzy i chyba zaskarbiłem sobie jej rodzaj wdzięczności, sympatii. Później wywiązała się jakaś kooperacja" — opowiadał. Partnerka muzyka uzupełniła historię: Przyszłam po płytę. Kiedy mi ją przekazał, to stwierdziłam, że super, mam płytę, będzie fajnie. A później Tymon zaczął do mnie pisać. Tymon Tymański przyznał, że z partnerką doskonale się uzupełniają. Jesteśmy intelektualistami, nawzajem ekscytujemy się swoimi mózgami. Na przykład nasze SMS-y wyglądały tak: "Aneta, nie robisz błędów interpunkcyjnych", a ona odpisała: "To prawda, jestem polonistką". Ja na to: "Mało tego nie robisz błędów ortograficznych", a ona: "To prawda, bo jestem kulturoznawczynią". Ja na to: "A ja jestem anglistą". I tak się nawzajem podniecamy właśnie — podsumował. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTubie oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected] .