Krytyka Moniki Olejnik w sieci po wywiadzie z Radosawem Sikorskim - co sie stao

Po głośnym wywiadzie Moniki Olejnik z Radosławem Sikorskim, dyskusja rozpaliła się w sieci. Dziennikarka znalazła się pod ostrzałem krytyki po pytaniu o pochodzenie małżonki polityka. Sikorski opuścił studio pod koniec rozmowy, co wywołało wiele spekulacji. Olejnik publicznie przeprosiła za incydent, podkreślając, że nie miała zamiaru nikogo urazić. Z kolei Sikorski oskarżył TVN i Warner Bros./Discovery o naruszenie standardów dziennikarskich. Uważał pytanie o to, czy pochodzenie jego żony powinno być tematem wyborów prezydenckich, za nieuzasadnione. Emocje wokół całej kwestii nie przygasły, a debata trwała nadal w mediach społecznościowych. Widzowie z niecierpliwością oczekiwali na kolejny odcinek programu z Moniką Olejnik, jednak sama dziennikarka podkreśliła przede wszystkim charakter swojego show. Uznała, że prowadzi wolne media, a zaprezentowana tematyka to ważny element jej misji. Wiele osób opowiedziało się po stronie Olejnik, tłumacząc, że zadawanie trudnych pytań to część zawodu dziennikarza. Jednak kontrowersje nadal trwają, a różne głosy wypowiadają się na temat całej sytuacji. Karolina Korwin Piotrowska również zabrała głos, komentując, że reakcja Sikorskiego mogła kosztować go szansę na prezydenturę. Wszystko to pokazało, że media i polityka są na wyciągnięcie ręki od siebie, a granica między prywatnością a życiem publicznym staje się coraz cieńsza.