Home/entertainment/Michel Moran o tym czy mezczyzni sa lepszymi szefami kuchni niz kobiety. Wymienia Anne Starmach

entertainment

Michel Moran o tym czy mezczyzni sa lepszymi szefami kuchni niz kobiety. Wymienia Anne Starmach

Michel Moran od 12 lat wystepuje w programie "MasterChef". W rozmowie z Plejada komentuje zmiane w skadzie jury i zdradza jakie ma relacje z Magda Gessler i Przemysawem Klima. Mysle ze w programie Magda szuka czegos innego jest bardziej wymagajaca stwierdza. Odpowiada takze na pytanie czy to mezczyzni sa lepszymi szefami kuchni.

October 20, 2024 | entertainment

Michel Moran rywalizuje z Przemkiem Klimą? Mówi, czy tęskni za Anią Starmach Kamila Glińska, Plejada.pl: Za nami już 12 lat od premiery "MasterChefa". Prowadzisz jakiś dziennik każdej edycji czy po prostu idziesz tam już jak do domu? Michel Moran: Do domu nie, raczej do pracy, ale też do zabawy, do frajdy i przyjemności. 12 lat to nie mało, to jest zaskakujące, że to minęło tak szybko. Przez te 12 lat sporo się zmieniło. Macie już inny skład jurorów, ale z Magdą Gessler pracujesz od początku do dziś. Jesteście dobrymi kumplami czy komunikujecie się wyłącznie na stopie zawodowej? Jest zupełnie odwrotnie. W życiu z Magdą jesteśmy przyjaciółmi "na śmierć". Naprawdę, kochamy się, lubimy. Natomiast czasami w kuchni "MasterChefa" mamy inne zdanie, ale to bardzo dobrze i to mi się podoba. Uwielbiam Magdę i ją szanuję. Ona mnie też, ale czasami się różnimy . To jest zdrowe. Magda jest wyjątkowa. Jak jej nie lubić? Nie da się Różnica waszych zdań wynika z tego, że macie inne preferencje kulinarne czy inne podejście do tego, co przygotowują wam uczestnicy? Na pewno mamy inne podejście, ale doświadczenie kulinarne myślę, że Magda ma bardzo podobne do mojego, bo długo mieszkała w Hiszpanii, podróżowała po całym świecie, uwielbia kuchnię francuską. Myślę, że w programie Magda szuka czegoś innego, jest bardziej wymagająca, ale to nie jest nic złego, wręcz przeciwne. Fajnie, że się nie zgadzamy, to też ma swój urok. Tęsknicie za Anią Starmach? No pewnie, że tęsknię. Znam Anię już prawie 20 lat. Była młodziutka, kiedy ją poznałem. Przygotowała się wtedy na konkurs "Gotuj o wszystko" w "Dzień dobry TVN". Bardzo ją lubię, była moją przyjaciółką. Dalej jest i dalej będzie. Macie kontakt po tym, jak odeszła z "MasterChefa"? Oczywiście, że tak. Dzwonimy do siebie, rozmawiamy. Tu jest sympatia i prawdziwa przyjaźń. Na początku było mi trochę szkoda, że nie będzie Ani, ale rozumiem jej decyzję, szanuję ją. Na planie pamiętamy o Ani, ale teraz jest Przemek i wszystko toczy się dalej. Kiedyś nie będzie Michela, będzie ktoś innym i będziemy pytali: "tęsknicie za Michelem?". Teraz jest dwóch mężczyzn jurorów. Miałeś obawy, że będziecie ze sobą konkurować? Nie myślę o takich rzeczach. Tu jest miejsce dla każdego. Przemek jest Przemkiem, a ja jestem Michel. Każdy jest inny, choć mamy tę samą pasję, ten sam pomysł zawód, każdy na swoim poziomie, ale to nie ma wielkiego znaczenia. Nie ma żadnej rywalizacji między mną a Przemkiem. Ja nawet lubię mieć faceta obok siebie. Kucharza, z którym mamy jeden język, patrzymy na siebie, kiedy próbujemy dania i czasami nie musimy nic mówić, a i tak wiemy, czego brakuje, czego jest za dużo Czy rzeczywiście jest tak, że to mężczyźni są lepszymi kucharzami? Nie, to nieprawda. Absolutnie się z tym nie zgadzam. Cofając się do lat 50., 60., na pewno wtedy to był bardzo ciężki zawód. Były ciężkie garnki, w kuchniach było gorąco. Nie było sprzętów automatycznych, wentylacji, które mamy teraz itd. To rzeczywiście był męski zawód, bo ciężki, fizyczny. Ale to się zmieniło całkowicie. Mamy takie kucharki jak Anne-Sophie Pic albo Helene Darroze, które z powodzeniem prowadzą swoje restauracje. W kuchni nie ma czegoś takiego ja płeć. W kuchni jest szef. Czy kobieta, czy faceta — to jest nieważne. To jest szef. I koniec. W swojej kuchni zawsze mam co najmniej dwie kobiety. Powiedzieliśmy o zmianie jurora, ale jest też zmiana odnośnie do tego, w jaki sposób próbujecie dań po konkurencjach. Tak, to są bardzo ważne zmiany. Czasami uczestnicy odpadają już przy pierwszej konkurencji. Tego nigdy wcześniej nie było. Mogę też odpaść dwie osoby albo trzy, albo nikt. Mamy wiele niespodzianek, ale najlepszą niespodzianką jest to, że próbujemy tuż po gotowaniu. To znaczy, że to danie jest jeszcze ciepłe, czuć wszystkie zapachy, uwielbiam to. Uczestnik, który to danie przygotował, jest jeszcze pełen emocji. Wie, co robił źle, a co dobrze. Bardzo ciekawa jest też nasza interakcja w trakcie testingu. Z Przemkiem patrzymy sobie w oczy i już wiemy. Magda również. Patrzymy jej w oczy, bo ona ma piękne oczy. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTubie oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected] .

SOURCE : plejada
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS