Fina MasterChefa w Atenach Zwyciczyni jest Julia Cichocka

Pierwszy etap finału 'MasterChefa' odbył się w wyjątkowym miejscu – dwugwiazdkowej restauracji Delta u szefa George'a Papazachariasa w Atenach. Uczestnicy — Julia Cichocka, Debora Warchoł oraz Jakub Kurzep — mieli okazję zobaczyć mistrzowską lekcję kulinarną, a następnie spróbowali perfekcyjnie odtworzyć dania szefa. Wśród nich znalazły się chrupiący słonecznik z soli marynowanej w mastyce i miętowej wodzie morskiej, podawany z botwinką, marynowanymi wiśniami i sosem z musującego wina rabarbarowego. Podczas konkurencji temperatura pieca w kuchni została za bardzo podkręcona, co mocno utrudniło sytuację z pieczeniem ozdobnych, jadalnych płatków. Jak powiedziała Julia: 'Moja wesoła gromadka reszty uczestników chyba trochę za wysoką temperaturę ustawiła, a ja nie umiałam już jej zmniejszyć'. (...) Te kwiatki trochę przyschły nam wszystkim — przyznała. Finał 'MasterChefa' w Atenach. Kto wygrał? Do ścisłego finału przeszły Julia i Debora, które zaserwowały jurorom trzydaniowe menu – przystawkę, danie główne oraz deser. To właśnie ta konkurencja zadecydowała o wszystkim. Emocje były do ostatniej sekundy. Na przystawkę Julia podała ceviche z homara, consome z brzoskwini i pomidora z oliwą z kolendry i mięty, a Debora — mus z wędzonego śledzia, krokiet ziemniaczany z pianką ziołową i żelem z ogórka kiszonego. Obłędny balans smakowy. Wyjątkowa wrażliwość i wyjątkowa delikatność — stwierdziła Magda Gessler po degustacji przystawki Julii. Przy daniu Debory jurorzy zastanawiali się nad tym, czy wszystkie jego elementy są potrzebne. — Na pewno mamy dwa różne dania. Różne style gotowania — zauważył Przemysław Klima. Po spróbowaniu kolejnych dań — dorsza z kruszonką z panco z cytrusami, kluskami ziołowymi i bisque z homara oraz lodów z sera owczego z wiśnią marynowaną w wiśniówce i prażonymi migdałami Julii, a także pyzy z konfitowaną kaczką, chipsem z kaczki i sosem z jarzębiny oraz pączków nadzianych mirabelką z cydrem, białą czekoladą, strzelającym cukrem i świeżymi owocami Debory — jurorzy podjęli decyzje. Najlepszym kucharzem-amatorem w Polsce, który zdobył statuetkę MasterChefa, nagrodę w wysokości 200 tys. zł, dodatkowe 50 tys. zł od sponsora oraz kontrakt na wydanie własnej książki kucharskiej, została Julia Cichocka! Julia Cichocka wygrała 'MasterChefa'. Kim jest? Julia ma 24 lata i jest studentką sztuk pięknych i artystką wizualną, a także absolwentką Liceum Filmowego w Warszawie. Ta dziewczyna to kulinarny high level class. Jest światową podróżniczką, odkrywającą smaki różnych kultur od dzieciństwa, a to za sprawą ojca, który jako handlarz bronią zabierał rodzinę w podróż po całym świecie. Najbardziej lubi kuchnię azjatycką i umami, ale nie przepada za cukiernictwem i precyzyjnymi przepisami. Ulubieni szefowie kuchni to Beata Śniechowska i Dominique Crenn. Jej popisowymi daniami są m.in. confit z kaczych nóżek i grillowany comber jagnięcy. Chciałaby kiedyś połączyć sztukę i jedzenie w swojej przestrzeni. Marzy jej się staż u Przemka Klimy. Mimo pasji do gotowania wybrała sztukę jako swoją ścieżkę zawodową. Uwielbia podróże, bieganie, ubrania i koty. Jeszcze przed programem mówiła, że wygrane pieniądze chciałaby przeznaczyć na otwarcie restauracji. Dziękujemy, że przeczytałaś/łeś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku. Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].