Zoto nadal drozeje pomimo umocnienia dolara

Analitycy tłumaczyli wzrost ceny złota w środę dalszym popytem na „bezpieczne przystanie”. Miały się do niego przyczynić doniesienia o kontynuowaniu przez ukraińskie wojsko ataków na cele w Rosji z wykorzystaniem pocisków dalekiego zasięgu dostarczonych przez Zachód. Bloomberg poinformował, że Ukraina po raz pierwszy zaatakowała cele w Rosji brytyjskimi pociskami dalszego zasięgu Storm Shadow. Rynek obawia się eskalacji konfliktu po tym jak Rosja obniżyła wcześniej w tym tygodniu próg korzystania z broni atomowej sygnalizując, że może w ten sposób zareagować już na atak bronią konwencjonalną na jej terytorium. Na zamknięciu sesji na Comex kurs uncji złota z wiodącego, listopadowego kontraktu rósł o 0,8 proc. do 2648,20 USD. Jest najwyższy od 8 listopada. Przez kolejne trzy wzrostowe sesje złoto zdrożało o 3,2 proc. Jest jednak 5 proc. poniżej historycznego maksimum z 30 października. W tym roku złoto drożeje o 28 proc. Pod koniec sesji na Comex kurs uncji złota z najmocniej handlowanego, grudniowego kontraktu rósł o 0,9 proc. do 2653,80 USD. W tym samym czasie na rynku spot cena złota rosła o 0,7 proc. do 2650,76 USD.