business
Zapasc demograficzna w Polsce a rynek pracy. Analitycy nie maja dobrych wiesci
Przy obecnych trendach demograficznych liczba pracownikow do 2035 roku zmniejszy sie o 21 mln osob - podaja w raporcie analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Przy obecnych trendach demograficznych liczba pracowników do 2035 roku zmniejszy się o 2,1 mln osób - podają w raporcie analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. fot. Filip Błażejowski / / FORUM "Zapaść demograficzna będzie miała duże znaczenie dla przyszłości rynku pracy w Polsce. Jeśli utrzymają się obecne trendy demograficzne, do 2035 r. liczba pracowników zmniejszy się o 2,1 mln, co stanowi 12,6 proc. obecnego stanu zatrudnienia. Oznacza to, że w porównaniu z obecnym stanem liczba pracowników, na przykład, w edukacji zmniejszy się o 29 proc., a w ochronie zdrowia o 23 proc." - napisano. PIE podaje, że straci także przemysł, w którym będzie pracowało o 11 proc. osób mniej. W scenariuszu takiego spadku liczby zatrudnionych w sektorach przemysłowych – przy założeniu utrzymania pozostałych zmiennych na obecnym poziomie - PKB Polski zmniejszyłoby się o 6-8 proc. PIE pisze, że zachodzące procesy demograficzne doprowadzą do znacznego spadku populacji osób w wieku produkcyjnym w Polsce. Do 2030 r. liczba osób w wieku 20-64 lata w Polsce spadnie o 1,1 mln (o 4,9 proc.) – z poziomu 22,9 mln w 2022 r. do 21,8 mln w 2030 r. W perspektywie 2040 r. oraz 2050 r. spadek ten ma wynieść odpowiednio 2,2 mln (9,7 proc.) oraz 4,6 mln (20 proc.). "Z symulacji przeprowadzonej przez PIE wynika, że do 2035 r. w Polsce rynek pracy może się zmniejszyć o niemal 2,1 mln pracowników. W ujęciu nominalnym odpływ szczególnie dotknie przemysł (łącznie sekcje B-E), z którego odejdzie 805 tys. pracowników, handel i naprawę pojazdów (423 tys.), edukację (414 tys.) oraz rolnictwo (406 tys.). W każdej z tych branż wejście na rynek pracy kolejnych roczników będzie zbyt małe, aby zrekompensować ubytek. Największy napływ pracowników odnotuje przemysł (405 tys.) oraz handel (308 tys.)" - napisano. "Prognozowany spadek zatrudnienia wynika ze stopniowego wychodzenia z rynku pracy pracowników w wieku 50-59/64 lata oraz wchodzenia na rynek pracy młodszych, mniej liczebnych kohort wiekowych. Przy założeniu utrzymania obecnego wieku emerytalnego do 2035 r. z polskiego rynku pracy odejdzie 3,8 mln pracowników. Równocześnie prognozowany napływ nowych roczników wyniesie 1,7 mln osób” – podaje, cytowana w raporcie Paula Kukołowicz, kierowniczka zespołu zrównoważonego rozwoju w PIE. PIE szacujemy, że w sprzyjających warunkach polski rynek pracy mógłby być zasilony przez dodatkowy 1 mln osób. "Rezerwuar ten stanowią najczęściej osoby, które z różnych powodów nie są w stanie pracować na cały etat w formie stacjonarnej: osoby uczące się, sprawujące opiekę nad dziećmi lub innymi członkami rodziny, w tym młode kobiety oraz kobiety w wieku przedemerytalnym i osoby z niepełnosprawnościami. Ich wejście na rynek pracy byłoby możliwe po dostosowaniu warunków pracy do ich specyficznej sytuacji życiowej i miejsca zamieszkania, na przykład poprzez wprowadzenie zatrudnienia na część etatu, pracy zdalnej lub hybrydowej” – dodaje Jędrzej Lubasiński, starszy analityk z zespołu zrównoważonego rozwoju w PIE. PIE pisze, że konsekwencje odpływu pracowników z polskiego rynku pracy można do pewnego stopnia łagodzić poprzez wdrażanie nowych technologii. Największy potencjał w tym zakresie przedstawia sektor przemysłowy. Obecnie pod względem liczby robotów pracujących w przemyśle Polska zajmuje jedno z ostatnich miejsc w UE. W przeliczeniu na 10 tys. pracowników sektora przetwórstwa przemysłowego w Polsce pracuje 54,6 robotów. "Kolejnym czynnikiem, który mógłby złagodzić wpływ negatywnych trendów demograficznych, są migracje. W okresie od 2016 do 2023 r. na polski rynek pracy napłynęło 944 tys. zagranicznych pracowników, którzy zostali zarejestrowani w systemie ZUS. Niemniej niewiele wskazuje na to, aby skala napływu pracowników do Polski została utrzymana na poziomie obserwowanym w ostatnim dziesięcioleciu" - podaje PIE. "W 2023 r. przyrost liczby cudzoziemców zarejestrowanych w systemie ZUS względem roku uprzedniego wyniósł zaledwie 6 proc., a średnioroczny przyrost dla lat 2016-2022 wynosił 30 proc. Tymczasem według danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych liczba pracujących w Polsce cudzoziemców do 2033 r. musiałaby wzrosnąć o ponad 2,6 miliona, żeby utrzymać dotychczasowy poziom obciążenia demograficznego" - dodaje PIE. map/ gor/ Źródło: PAP Biznes
PREV NEWSNieprzewidywalna pogoda moze zagrozic fotowoltaice Ubezpieczyciele zacieraja rece
NEXT NEWSRosja chce "uwolnic" swiat od dolara. Indie i Chiny maja wasne pomysy
MC Polska wyda ok. 10 mld z na cyberbezpieczenstwo i cyfryzacje
W latach 2025 - 2026 Polska przeznaczy blisko 10 mld z na cyberbezpieczenstwo i cyfryzacje - przekaza resort cyfryzacji. Wedug min. Krzysztofa Gadkowskiego w kategorii obrony przed niebezpieczenstwami cyberprzestrzeni Polska jest w piatce panstw najlepiej przygotowanych do dziaan defensywnych.
KE zaproponowaa zmiany w sprawie srodkow na odbudowe po powodzi
Komisja Europejska zaproponowaa w poniedziaek zmiany w trzech rozporzadzeniach ktore maja umozliwic przekierowanie europejskich funduszy na odbudowe w regionach dotknietych powodzia. Chodzi o wsparcie zapowiedziane przez szefowa KE Ursule von der Leyen podczas wizyty we Wrocawiu.
Emerytury stazowe. Co dalej z projektami
W Sejmie sa dwa projektami ustaw dotyczacych wprowadzenia emerytur stazowych. Wyzwaniem w debacie nad nimi jest brak zgody w koalicji rzadzacej odnosnie do potencjalnych skutkow finansowych proponowanych zmian. Resort finansow szacuje ze koszty moga byc wyzsze niz zakadano w projektach. Kwestia dotyczy okoo 500 tys. obywateli.
Zarzadca A4 pokaza szacunkowe wyniki. Przychody z poboru opat na autostradzie wzrosy
Stalexport Autostrady szacuje ze po trzech kwartaach 2024 roku odnotowa 1362 mln z zysku netto przypadajacego na akcjonariuszy jednostki dominujacej wobec 1213 mln z zysku przed rokiem - poinformowaa spoka w komunikacie.
Powodzianie szykuja pozew zbiorowy. "Ma udowodnic bedne decyzje"
W Lewinie Brzeskim trwa zbiorka podpisow pod pozwem zbiorowym przeciwko Wodom Polskim ktorym organizatorzy akcji zarzucaja bedne decyzje podczas wrzesniowej powodzi. TOK FM informuje ze chec doaczenia do pozwu zadeklarowao do tej pory ponad 1300 osob.
Orban wprowadza gospodarcze eksperymenty
Rzad Wegier ponownie stosuje sprawdzone juz wczesniej interwencje w gospodarke co budzi obawy inwestorow ze wegierskie aktywa beda nadal sabo wypadac w okresie poprzedzajacym wybory w 2026 roku informuje agencja Bloomberg.