Tym beda zyy rynki oczy zwrocone na USA. Startuje sezon wynikowy na Wall Street

Na rynkach w kolejnym tygodniu znów bacznie będziemy się przyglądaćodczytom inflacyjnym, w tym wzrostowi cen w USA. Szef amerykańskiej Rezerwy Federalnejbędzie występował w Kongresie, a na Wall Street rozpocznie się sezon wynikowy.Oczy inwestorów będą zwrócone na Stany Zjednoczone, ale nie zabraknie też danych zEuropy i Chin. fot. Paul Craft / / Shutterstock Niedziela, 7 lipca Druga tura przedterminowych wyborów parlamentarnych weFrancji Poniedziałek, 8 lipca Tydzieńrozpoczniemy dość spokojnie. Poznamy bilans handlu zagranicznego wNiemczech, ale dopiero za maj, do tego tożsame dane z Czech. Czesi zaraportujątakże statystyki dotyczące produkcji przemysłowej, a tamtejszy bank centralnyopublikuje portokół z czerwcowego posiedzenia, na którym po raz kolejny ściąłpoziom stóp procentowych. Ponadto rzucić okiem można na Index Sentix. Wtorek, 9 lipca Na wtorekprzewiedziano niewiele w kalendarzu makro, bowiem z wartych uwagi czeka nas tylko odczyt węgierskiejinflacja CPI. Czesi podadzą dane o stopie bezrobocia w czerwcu. W USA tradycyjniejak co tydzień pojawi się raport o zmianie stanu zapasów paliw wg API. Tego dnia najwięcej na rynku może się dziać w związku zzaplanowanymi wystąpieniem Prezes Fed, który przedstawi półroczny raport nt.polityki monetarnej przed Komisją Bankową Senatu USA. Środa, 10 lipca Dzień rozpoczniesię od analizy danych o inflacji w Chinach, która od kilku miesięcy pokazuje niewielkiwzrost cen po kilku deflacyjnych odczytach. O wzroście cen zaraportują takżeNorwegowie i Czesi. Decyzjęw sprawie stóp procentowych będą podejmowali bankierzy w dalekiej Nowej Zelandii,natomiast bliżej Polski - na Węgrzech - zostanie opublikowany protokół z czerwcowegoposiedzenia Narodowego Banku Węgier. Słowacy podadzą dane o produkcji przemysłowej. W USA zostaną podane dane o zmiany stanu zapasówpaliw zbierane przez rządową agencję EIA (Agencja do spraw Energii). Ankietyagencji są obowiązkowe, API (publikowane we wtorki) dobrowolne. Jerome Powell znów publicznie zabierze głos, tym razem prezesFed przedstawi półroczny raport nt. polityki monetarnej przed Komisją ds. UsługFinansowych Izby Reprezentantów. Czwartek, 11 lipca Przedporankiem powinniśmy mieć już dane z Chin dotyczące podążypieniądza i nowych kredytów. Powinniśmy, bo zwykle Chińczycy nie publikują tych danych w oznaczonym wcześniej dniu. Sporo informacji będziedotyczyć Wielkiej Brytanii, bo to dane o bilansie handlowym, produkcji iprzetwórstwie przemysłowym i majowym PKB. Narynkach najwięcej uwagi wzbudzi jednak inflacja. Niemcy podadzą dane o CPI, alepo wstępnych danych przedstawionych 1 lipca nie powinno być tutaj większych zaskoczeń.Pierwszy odczyt za czerwiec pokażą Rumunii, gdzie inflacja ma spaść wedługprognoz poniżej 5%. Jednakżeinwestorzy najbardziej obserwować będą czerwcowy odczyt inflacji CPI dla StanówZjednoczonych. Oczekuje się, ze wskaźnik CPI w czerwcu wyniesie 3,1% w porównaniuz rokiem poprzednim i wobec 3,3% odnotowanych w maju. Uzupełnieniemdanych makro z USA będzie cotygodniowy raport o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Piątek, 12 lipca To umowny początek sezonu raportowego w USA. Wyniki za IIkwartał opublikują trzy wielkie banki: Citigroup, JP Morgan Chase oraz WellsFargo. Zanim jednak po południu pojawią się giełdowe raporty na Wall Street, Chiny pokażądane o bilansie handlu zagranicznego, a Japonia o produkcji przemysłowej. Po wstępnych danych kolejne pełne raporty o inflacji wczerwcu będą spływać ze: Szwecji (godz. 8.00), Francji (8.45) i Hiszpania(9.00). W USA pokażą dane o cenachproducentów PPI i odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan, mierzący nastrojeamerykańskich konsumentów. Źródło: