TSUE wprowadzi przetargowa rewolucje

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał sensacyjne orzeczenie. W jego wyniku firmy z państw nie posiadających umów międzynarodowych z UE, dotyczących zamówień publicznych, mogą mieć trudniejszy dostęp do europejskich przetargów i kontraktów. Szlaban dotyczy np. podmiotów z Chin czy Turcji. Powodem wydania orzeczenia był przetarg chorwacki. Tamtejszy podmiot zamawiający wszczął postępowanie o udzielenie zamówienia na budowę obiektów infrastruktury kolejowej, w którym turecka firm Kolin Inşaat Turizm Sanayi ve Ticaret (Kolin) zakwestionowała zgodność z prawem decyzji o powierzeniu kontraktu innemu wykonawcy. Sąd chorwacki zwrócił się więc z pytaniem do TSUE. Trybunał wskazał dziś, że UE jest związana z niektórymi państwami trzecimi umowami międzynarodowymi w sprawie zamówień rządowych (GPA), które gwarantują dostęp wykonawców na zasadach wzajemności i równości. „Natomiast wykonawcy z państw trzecich, które – tak jak Turcja – nie zawarły takiej umowy międzynarodowej z Unią, nie mogą uczestniczyć w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego w Unii, domagając się równego traktowania w porównaniu z oferentami z państw członkowskich lub państw trzecich związanych taką umową” – czytamy w informacji TSUE. Wynika z niej też, że firmy z państw nie mających umów nie mogą powoływać się na przepisy dyrektywy dotyczącej zamówień publicznych w celu zakwestionowania decyzji o przyznaniu kontraktu. Prawnicy i przedsiębiorcy jeszcze analizują temat. Z pierwszych komentarzy wynika jednak, że spodziewają się odwetu ze strony państw, z których firmy będą mieć utrudniony dostęp do rynku zamówień publicznych.