Home/business/Smutna relacja dyrektorki szkoy z Nysy. Dzieci nie maja do czego wracac

business

Smutna relacja dyrektorki szkoy z Nysy. Dzieci nie maja do czego wracac

Powybijane okna woda na metr uczniowie stracili przybory szkolne i inne niezbedne do nauki materiay tak wyglada sytuacja w jednej ze szko podstawowych w Nysie. Podobnie jest w innych placowkach gdzie duza niewiadoma jest przyszosc.

September 16, 2024 | business

— . Zalana została nowoczesna kuchnia z jadalnią, węzeł ciepłowniczy, szatnie, magazyny i sutereny. Woda wciąż stoi na korytarzach, pływają po nich kuchenne naczynia, garnki i łyżki. . Roztrzaskane są także szklane drzwi. Na szczęście woda nie wdarła się do kancelarii, więc dokumenty ocalały. To najważniejsze — relacjonuje. Z wywiadu "Rz" wynika, że straty są niemożliwe do oszacowania w obecnej sytuacji. Wejście do szkoły będzie możliwe dopiero po ustąpieniu wód. Niepewność dotyczy także przyszłości – , szczególnie z obawą o możliwe kolejne fale powodziowe. Mimo braku bezpośrednich informacji o zagrożeniu dla życia, . Dyrekcja, mimo własnych strat, skupia się na bezpieczeństwie i przyszłości edukacyjnej swoich podopiecznych. W obliczu katastrofy, szkoła potrzebuje wsparcia. . Reakcja społeczności jest jednak niezwykle pozytywna – od organizacji charytatywnych po indywidualne osoby, wszyscy chcą pomóc odbudować szkołę i wesprzeć dotknięte rodziny. To pokazuje, jak w obliczu tragedii, wspólnota potrafi się zjednoczyć i działać. : Na razie sytuacja jest dynamiczna i nieprzewidywalna. . Wszystkie działania są jednak uzależnione od ustąpienia wody i zapewnienia bezpieczeństwa. Dyrekcja i personel szkoły, pomimo osobistych strat, pozostają zjednoczeni w obliczu wyzwań, jakie postawiła przed nimi natura.

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS