business
Sklepy moga sie rozczarowac czarnym piatkiem
Wciaz 52 proc. Polakow chce z okazji Black Friday robic zakupy ale jest ich sporo mniej niz przed rokiem. Firmom bedzie trudniej organizowac promocje takze z powodu unijnego prawa.
W tym roku liczba osób deklarujących, że na pewnoskorzystają z promocji na Black Friday spadła o 9 pkt proc. r./r. – wynika zbadania Biostat dla platformy SMSAPI, które „Rzeczpospolita” poznała pierwsza.Do tego, jak wynika z danych od systemu Comfino, w tygodniu poprzedzającym inastępującym po Black Friday wartość koszyka zakupowego była średnio o 24 proc.mniejsza niż w innych tygodniach. Z kolei liczba rozpoczętych zamówień była blisko100 proc. wyższa. – To czas mniejszych zakupów, na które Polacy już od jakiegośczasu czekają, a tego dnia decydują się na zakup konkretnego modelu w sklepieoferującym najniższą cenę – mówi Miłosz Mickiewicz z Grupy Comperiaodpowiedzialny za rozwój Comfino. Bbiostat Polacy oszczędzą na Black Friday Dla sprzedawców sytuację komplikuje unijna dyrektywa Omnibus, nakazująca m.in. podanie, jaka była faktycznie najniższa cena produktu w ciągu30 dni przed promocją. Polacy się do tego przekonali: 69 proc. zrezygnowało zzakupu, widząc, że aktualna cena jest wyższa od tego poziomu. Firmy i tak szykują się na tę okazję w szczególny sposób. – Kilka tygodni temu odnotowaliśmy rekordową sprzedaż na całym świecie podczas wielkich okazji prime, a Black Friday Week przyniesie dziesiątki tysięcypromocji i okazji – mówi Katarzyna Ciechanowska-Ciosk, country leader Amazon.pl. Czytaj więcej 8 listopada Sejm zajmie się projektem Lewicy wprowadzającym 24 grudnia dzień wolny od pracy. Sprzeciwy, m.in. właścicieli sklepów, budzi głównie nagły tryb przygotowania projektu. – W ostatnich latach kupujący zaczęli jeszcze rozsądniejpodchodzić do swoich wydatków i tennawyk z pewnością zostanie z nami na dłużej. Nie oznacza to jednak, że Polacynie chcą korzystać z festiwali zakupowych – mówi Marcin Gruszka, rzecznikAllegro. – Zainteresowanie kupującychpotwierdzają też pierwsze dni trwającego Black Weeks – dodaje. Według badaniaDanae 58 proc. ma precyzyjny plan na zakupy w sezonie wyprzedaży, a 69 proc.sprawdza, ile produkt kosztował przed promocją. – Spodziewamy się mocnego handlowo okresu Black Friday.Listopad zaczął się dla nas bardzo dobrze, a promocje, które w tym rokuprzygotowaliśmy dla naszych klientów, są jeszcze korzystniejsze niż rok wcześniej– mówi Sebastian Karwacki, v-ce dyrektor ds. ekspansji rynkowej i sprzedaży RTVEuro AGD. – Rosnące koszty energii motywują klientów do wymiany sprzętów nabardziej energooszczędne, dzięki którym znacząco zmniejszają swoje rachunki.Może to być dodatkowy czynnik zachęcający do skorzystania z promocji – dodaje. Sklepy liczą na obroty Również sieci spożywcze szykują się do tej okazji. – Zdecydowanie oczekujemy dużego zainteresowania naszych klientów dedykowanąofertą z okazji Black Week, która wystartuje 25 listopada. To okazja złowieniaokazji w kategorii elektronika. W korzystaniu z promocji artykułów spożywczych nie widzimy znaczących zmian w zachowaniach – mówi Agata Biernacka, kierownik działu komunikacji w Aldi. W Biedronce klienci przez miesiąc będą mogli skorzystać zrabatów sięgających nawet 60 proc. – W obliczu słabszych danych o nastrojachkonsumenckich należy oczekiwać, że klienci będą aktywnie poszukiwać najlepszychofert i są skłonni poczekać na atrakcyjną dla nich cenę, w związku z tymprzygotowaliśmy bardzo bogatą ofertę promocyjną na cały miesiąc – dodaje MarekZłakowski, dyrektor ds. rozwoju relacji z klientem i cyfryzacji w sieci. Sytuacja stwarza jednak nowe wyzwania. – Monitorujemy zmiany zachodzące na rynku ijesteśmy świadomi nieoczekiwanego spadku konsumpcji oraz osłabienia nastrojówpanujących wśród konsumentów. Jednak nie wpływa to na naszedotychczasowe działania. Konsekwentnie realizujemy nasz plan i świętujemyBlack Week – mówi Arnold Brzeziński, szef Jula Poland. – Zmiany wynikające z ustawyo prawach konsumentów, w tym zasady Omnibusa, nie stanowią dla nas przeszkody –dodaje. Nastroje wiec są pełne optymizmu. – Obserwujemy nadalduże zainteresowanie Polaków zakupami promocyjnymi i spodziewamy się, że okresBlack Weeks 2024 wygeneruje znaczący obrót. Wprowadzenie dyrektywy Omnibus napewno zwiększyło transparentność rynku, co sprawia, że konsumenci jeszczeświadomiej wybierają oferty, a sprzedawcy mogą wyróżnić się rzetelnością cen –mówi Katarzyna Kierach, dyrektor marketingu Erli.
PREV NEWSPiotr Serafin broni roli regionow w polityce spojnosci
NEXT NEWSPieniadze przeznaczone dla Intela zostana skierowane do zbrojeniowki
Drozyzna znow wraca do sklepow. Sabosc konsumpcji bije w gospodarke
Ceny w sklepach znow rosna coraz szybciej. W pazdzierniku byy srednio o 54 proc. wyzsze niz przed rokiem. W efekcie sabnie konsumpcja czyli gasnie najwazniejszy silnik gospodarki.
By Mikołaj Fidziński, Piotr MazurkiewiczGapowicze w NATO. Ktore kraje nie wydaja wymaganych 2 proc. na obronnosc
W 2024 r. najpewniej dziewieciu z 32 czonkow sojuszu nie wyda zalecanych 2 proc. na obronnosc. Po dojsciu do wygranej Donalda Trumpa presja na panstwa ktore jada na gape wzrosnie.
By Maciej MiłoszHistorycznie wolne ozywienie gospodarcze. Eksperci alarmuja
Sabosc polskiej gospodarki w miesiacach letnich sygnalizoway od pewnego czasu dane miesieczne.
Ropa zdrozaa trzecia sesje z rzedu
Czwartkowe notowania ropy przyniosy wzrost wyceny surowca. Jednak ostateczne wyniki byy sporo sabsze niz zyski osiagane w ciagu dnia.
Zmeczenie na Wall Street. Powell podcina skrzyda
Indeksy amerykanskich gied traciy na wartosci podczas czwartkowej sesji. Czesc analitykow tumaczy to zmeczeniem rynku po spektakularnej fali wzrostow bedacej nastepstwem zwyciestwa Donalda Trumpa w prezydenckiej potyczce z Kamala Harris.
Powell Fed nie musi spieszyc sie z obnizkami stop procentowych
Czwartkowe wystapienia szefa Rezerwy Federalnej byo jednoznaczne w swoim przekazie. Amerykanskie wadze monetarne nie widza pilnej potrzeby agodzenia swoje polityki.