Blogs
Home/business/Rosyjski gaz wciaz pynie do Europy. Kreml zarabia grube miliardy

business

Rosyjski gaz wciaz pynie do Europy. Kreml zarabia grube miliardy

Penoskalowy najazd Rosji na Ukraine trwa juz blisko trzy lata a podstawowy surowiec finansujacy moskiewska machine wojenna wciaz pynie do europejskich odbiorcow. Rosyjski gaz trafia do UE nie tylko w formie LNG ale takze jest transportowany tradycyjnymi gazociagami - w tym gazociagiem biegnacym przez Ukraine. Niemieckie "Deutsche Welle" zwraca uwage ze szczegoy kontraktow zawieranych jeszcze przed wybuchem wojny w lutym 2022 r. nie sa znane. Te umowy wciaz obowiazuja i sa realizowane.

November 13, 2024 | business

"Nikt nie zna dokładnych cen wszystkich kontraktów na handel gazem zawartych z Rosją. Nawet przy celowo bardzo niskiej wartości rynkowej gazu ziemnego, tylko . Pieniędze te zasiliły kasę wojenną Putina. Szanse na efektywne embargo są jednak niewielkie" - informuje portal tagesschau.de, cytowany przez "Deutsche Welle". "DW" przypomina, że pomimo brutalnej wojny przeciwko Ukrainie Rosja nadal ma klientów na swój gaz w UE. Część gazu jest również przesyłana przez Ukrainę. Choć wiele krajów UE (w tym Polska) uniezależniło się od dostaw , ten ostatni wciąż płynie do Europy, a szczelne embargo na rosyjski surowiec to pobożne życzenia. Portal tagesschau.de zaznacza, że Niemcy w rekordowym tempie zbudowały terminale LNG dla skroplonego gazu ziemnego i uniezależniły się od Rosji. To samo zrobiła już wcześniej Polska. Jednak . "Rosyjskie gazowce regularnie zawijają np. do portu w Zeebrugge w Belgii. W porównaniu z pierwszą połową 2022 roku - kiedy wybuchła wojna w Ukrainie - Belgia kupiła w tym samym okresie 2024 roku o dobre 50 procent więcej gazu ziemnego z Rosji niż przed wojną. Francja odnotowała wzrost o dziewięć procent, a Hiszpania o 55 procent" - wylicza "DW" i przywołuje branżowy serwis KPLER, według którego część importu opiera się na kontraktach sprzed wojny, a firmy, które nie kupią gazu z Rosji, będą musiały płacić dotkliwe kary umowne. nie dotyczą tylko europejskich klientów z krajów oddalonych od wojennej pożogi. Nie jest tajemnicą, że rosyjski gaz wciąż płynie rurociągami przez Ukrainę do Austrii, Słowacji i Węgier. Umowa na tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę obowiązuje tylko do końca roku, ale kontrakty europejskich firm na dostawy rosyjskiego surowca bywają dłuższe. Jak zaznacza cytowany przez "DW" portal tagesschau.de, rosyjski gaz nadal płynie rurociągami, a w 2018 r. Austria podpisała kontrakt z rosyjskim Gazpromem (kontrakt obowiązuje do 2040 roku). Szczególna jest postawa Węgier, które mimo trwającej wojny ponawiają kontrakty na dostawy rosyjskiego gazu. Jeśli Ukraina zablokuje (tak, jak zapowiada) tranzyt rosyjskiego gazu, Węgrzy być może skorzystają z gazociągów omijających terytorium pogrążonego w wojnie naszego wschodniego sąsiada. , eksportując surowce, przewozi obecnie blisko 70 proc. więcej ropy niż rok wcześniej i stwarza coraz większe zagrożenie dla środowiska" - poinformował w październiku "Financial Times", powołując się na ustalenia Kyiv School of Economics (KSE). O ile stare, zużyte i zbyt nisko ubezpieczone tankowce, którymi posługuje się Rosja, mogły w czerwcu 2023 przewozić 2,4 mln baryłek ropy dziennie, to w czerwcu 2024 - już 4,1 miliona - ocenili analitycy KSE.

SOURCE : interiabiznes
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS