Rosnie liczba bankructw

Po trzech kwartałach 2024 r. w Monitorze Sądowym i Gospodarczym oraz Krajowym Rejestrze Zadłużonych opublikowano 331 upadłości firm - wynika z analizy przeprowadzonej przez Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej. To o 10 proc. więcej w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r. Bankructw jest jeszcze więcej, jeśli weźmiemy pod uwagę ogłaszanie upadłości konsumenckiej przez osoby prowadzące wcześniej działalność gospodarczą. W 2024 r. 1763 przedsiębiorców ogłosiło taką upadłość zamiast upadłości firmy. Rośnie też liczba restrukturyzacji. Do końca września tego roku ogłoszono 3396 postępowań restrukturyzacyjnych. W tym samym okresie 2023 r. takich ogłoszeń było 3214. Jeżeli chodzi o rodzaj postępowań, dłużnicy najczęściej występowali o restrukturyzację w ramach uproszczonego postępowania o zatwierdzenie układu – stanowiło ono aż 93,55 proc. wszystkich procesów naprawczych. Z analizy danych dotyczących bankructw i restrukturyzacji przeprowadzonej przez wywiadownię MGBI wynika, że jedną z najbardziej poszkodowanych przez bankructwa branż jest transport. Zmaga się on z wysokimi kosztami i dużą konkurencją. Liczba bankructw w tym sektorze wzrosła w ciągu dziewięciu miesięcy tego roku o 53,8 proc. W całym 2023 r. było ich 13, a w okresie od stycznia do września tego roku - 20. Spadła natomiast liczba restrukturyzacji - do 452 przypadków (o 11,4 proc.). – Wzrost liczby upadłości w branży transportowej pokazuje, że sektor ten zmaga się z poważnymi trudnościami finansowymi. Jego sytuację poprawiłoby przywrócenie diet i ryczałtów za noclegi w transporcie międzynarodowym, odroczenie płatności leasingowych oraz wprowadzenie elektronicznego listu przewozowego (e-CMR). To rozwiązania, które mogą przyczynić się do utrzymania stabilności tego kluczowego sektora gospodarki – uważa Patryk Kruczek, adwokat i doradca restrukturyzacyjny z kancelarii Kruczek+Partnerzy. Tylko we wrześniu zbankrutowały 42 firmy. Łączne zadłużenie dziesięciu największych przekroczyło miliard złotych. – Widać, że coraz więcej przedsiębiorców nie jest w stanie poradzić sobie z trudnymi warunkami rynkowymi – mówi Patryk Kruczek. Na czele znajduje się Liberty Częstochowa, która z długiem wynoszącym 794,5 mln zł ogłosiła upadłość po długiej walce o finansowanie. Kolejne w zestawieniu są firmy z branży meblarskiej, jak Lupus Fabryka Mebli (52,4 mln zł), oraz modowej, w tym Fashion Connection (31,7 mln zł). Ich upadłość podkreśla problemy w sektorach przemysłowych, wynikające w szczególności z rosnących kosztów produkcji i zmniejszonego popytu. – Warto pamiętać, że wiele przedsiębiorstw wciąż ma szansę na uniknięcie bankructwa dzięki procesowi restrukturyzacji. W minionym roku większość zainicjowanych restrukturyzacji dotyczyła uproszczonego postępowania układowego, które pozwala na skuteczną reorganizację firmy i spłatę zobowiązań bez konieczności ogłaszania upadłości - podkreśla Patryk Kruczek . Dodaje, że restrukturyzacja daje przedsiębiorcom szansę na wypracowanie porozumienia z wierzycielami i poprawę sytuacji finansowej​. W jej przypadku kluczowe znaczenie ma jednak czas. – Wczesne podjęcie decyzji o restrukturyzacji może być decydujące dla dalszego funkcjonowania przedsiębiorstwa na rynku. Firmy, które odpowiednio wcześnie zareagują na problemy finansowe, mają szansę na uniknięcie bankructwa i ochronę swoich aktywów oraz miejsc pracy – tłumaczy Patryk Kruczek.