Home/business/Romanowski Prokurator bezprawnie zmieni zakres zarzutow. Co dalej z immunitetem

business

Romanowski Prokurator bezprawnie zmieni zakres zarzutow. Co dalej z immunitetem

Prokurator zmieni zakres zarzutow wykraczajac poza zakres wniosku o uchylenie mi immunitetu do ZP Rady Europy i do Sejmu co stanowi naruszenie przepisow mamy do czynienia z seria bezprawnych dziaan - powiedzia we wtorek po wyjsciu z Prokuratury Krajowej pose PiS Marcin Romanowski.

October 15, 2024 | business

Prokurator zmienił zakres zarzutów, wykraczając poza zakres wniosku o uchylenie mi immunitetu do ZP Rady Europy i do Sejmu, co stanowi naruszenie przepisów; mamy do czynienia z serią bezprawnych działań - powiedział we wtorek po wyjściu z Prokuratury Krajowej poseł PiS Marcin Romanowski. fot. Michał Dubiel / / FORUM Romanowski stawił się we wtorek o godz. 10 w Prokuraturze Krajowej, która wezwała go w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości; prokuratorzy chcieli powtórzyć mu zarzuty i przesłuchać go w charakterze podejrzanego. Po wyjściu z prokuratury, gdzie był prawie 3,5 godz., Romanowski powiedział, że prokuratorzy usiłują postawić mu jeszcze raz te same zarzuty, co - jak dodał - jest naruszeniem art. 17 Kodeksu postepowania karnego. Romanowski stwierdził, że w sprawie "mamy do czynienia z serią bezprawnych działań", a jako przykład podał jego zatrzymanie w lipcu. Ocenił też, że "doszło do bezprawnego przejęcia funkcji przez Prokuratora Krajowego" i w "sposób kryminalny doszło do przejęcia prokuratury", a to oznacza - jak mówił - "chociażby nieskuteczność wyrażenia przez polski Sejm zgody na ściganie w tym zakresie, w jakim zostało wskazane we wniosku Prokuratora Krajowego". "Do tej serii działań o charakterze bezprawnym doszły kolejne, mianowicie dzisiaj prokurator zmienił zakres tych zarzutów wykraczając poza zakres wniosku (o uchylenie immunitetu - PAP) i tego do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, i tego do polskiego Sejmu, chociaż ta zgoda przez polski Sejm w naszej ocenie jest nieskuteczna, co stanowi po raz kolejny naruszenie przepisów" - powiedział Romanowski. Adwokat posła Bartosz Lewandowski powiedział, że oskarżanie Romanowskiego o dokonanie przywłaszczenia jest "nieporozumieniem". Oświadczył, że "zmiana kwalifikacji prawnej i opisów kwalifikacji na niekorzyść pana Marcina Romanowskiego jest niedopuszczalna". Dodał, że ani Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy ani Sejm nie wyraziły zgody na taką zmianę. Część zmian - jak zaznaczył, odbyła się na korzyść jego klienta m.in. wyeliminowanie zarzutu przestępstwa nadużycia zaufania z art. 296 Kodeksu Karnego czy poświadczenia nieprawdy. Pytany czy Romanowskiemu zostały przedstawione zarzuty, powiedział, że ani jego klient, ani on nie podpisali żadnych dokumentów, żadnych protokołów. "Zostało złożone oświadczenie wskazujące na bezprawność działań. Wszystkie oświadczenia zostały zaprotokołowanie" - dodał. Lewandowski podkreślił, że Romanowski "jest człowiekiem wolnym i nie zostały we wtorek zastosowane wobec niego żadne środki zapobiegawcze". "Nie mamy żadnej wiedzy o tym, aby jakikolwiek wniosek o tymczasowe aresztowanie był, czy miał być skierowany" - dodał. Powtórzenie zarzutów Romanowskiemu - posłowi klubu PiS, który w latach 2019-2023 był wiceszefem MS nadzorującym Fundusz Sprawiedliwości - Prokuratura Krajowa planowała przeprowadzić już 7 października. Poseł nie stawił się jednak wtedy w PK, tłumacząc to wcześniej zaplanowanym dłuższym wyjazdem na Węgry. Romanowski uważa, że postępowanie w jego sprawie jest "polityczną ustawką". Według niego, 15 lipca, gdy doszło do jego zatrzymania w tej sprawie, został bezprawnie pozbawiony wolności, ponieważ chronił go immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Podkreślił, że w związku z tym postępowanie karne wobec niego powinno zostać umorzone na podstawie art. 17 par. 1 pkt 10 Kpk. Przepis ten głosi m.in., że umarza się postępowanie, gdy nastąpił brak wymaganego zezwolenia na ściganie. Po zatrzymaniu 15 lipca Romanowski usłyszał w prokuraturze 11 zarzutów. Najważniejsze dowody - jak podała prokuratura - to wyjaśnienia współpodejrzanych Tomasza M. i Piotra W., zeznania świadków, dokumentacja dotycząca postępowań o udzielenie dotacji z funduszu oraz analizy zabezpieczonych dokumentów i elektronicznych nośników danych. Zarzuty wobec polityka - jak podał prok. Piotr Woźniak, który kieruje zespołem śledczym w tej sprawie - obejmują kwotę ponad 112 mln 126 tys. zł. Romanowski nie przyznał się wówczas do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia, w tym również co do treści stawianych mu zarzutów. W jego ocenie, co podtrzymuje do tej pory, działania prokuratury mają "charakter oczywistych represji politycznych". 16 lipca wniosek prokuratury o areszt dla Romanowskiego na okres trzech miesięcy odrzucił Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa, a po złożeniu zażalenia na tę decyzję przez prokuraturę - 27 września Sąd Okręgowy w Warszawie. Powodem był chroniący polityka immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Jednak 2 października ZP Rady Europy zgodziło się na pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej, a także na jego zatrzymanie i areszt. (PAP) kos/ from/ amk/ mok/ Źródło: PAP

SOURCE : bankier
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS