Home/business/Przybywa niewypacalnosci w budowlance i transporcie

business

Przybywa niewypacalnosci w budowlance i transporcie

Liczba firm ktore maja powazne problemy finansowe po trzech kwartaach wynosi prawie 45 tys. a do konca roku moze siegnac 5 tys.

October 20, 2024 | business

Od początku roku do końca września liczba niewypłacalnych firm w Polsce sięgnęła prawie 4,5 tys. – wynika z raportu Coface, ubezpieczyciela należności. W porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej to więcej o 23 proc. Za tak duży wzrost liczby firm, które mają poważne problemy finansowe, odpowiada wiele czynników. Przedsiębiorcy zmagają się przede wszystkim z wysokimi cenami paliwa i energii, dużymi kosztami działalności, a także ograniczoną liczbą zamówień przeznaczonych na eksport. Nie bez znaczenia dla polskiej gospodarki jest również kondycja ekonomiczna naszych partnerów handlowych, a szczególnie Niemiec, które są w recesji. Podobnie jak w poprzednich latach zdecydowana większość zgłoszonych niewypłacalności to postanowienia restrukturyzacyjne (96 proc.). Z raportu wynika, że duże problemy ma przede wszystkim branża budownictwa specjalistycznego - dotyczy jej aż 60 proc. niewypłacalności. Najbardziej ucierpiały jednoosobowe działalności, specjalizujące się w instalacjach remontowych i ogólnobudowlanych. Działając na lokalnych rynkach, nie były one w stanie pozyskać zleceń o wystarczającej wartości, a z drugiej strony wygenerować odpowiednich kwot pieniędzy umożliwiających kontynuowanie działalności gospodarczej. Z poważnymi problemami zmaga się także transport. Udział firm z tego sektora w niewypłacalnościach rośnie. Na koniec 2022 r. było to 10 proc., po 2023 roku – 11,6 proc., a po trzech kwartałach 2024 r. już 14,2 proc. – Polska była dotychczas liderem usług transportowych w Europie. Niestety, wiele sektorów w gospodarkach europejskich pozostaje dalej w recesji lub rozwija się poniżej oczekiwań, co sprawia, że popyt na usługi przewozowe spada. Wyzwania natury popytowej to jednak tylko wierzchołek góry lodowej – mówi Barbara Kamińska, dyrektor działu oceny ryzyka w Coface. Najwięcej niewypłacalnych firm działa w województwie mazowieckim (818), śląskim (586) oraz wielkopolskim (482). Czołówka pozostaje zatem taka sama jak w dwóch poprzednich kwartałach. Zmienił się natomiast region, w którym podjęto najmniej działań insolwencyjnych. Wcześniej było to województwo opolskie, a teraz jest świętokrzyskie (79 firm). Najczęściej poważne problemy finansowe mają przedsiębiorcy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą (3243). Dalej w tym zestawieniu są spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (992), komandytowe (92) i akcyjne (70). Za wzrost liczby niewypłacalnych firm w trzecim kwartale 2024 r. odpowiadają zarówno zjawiska mikro, jak i makroekonomiczne. Istotne znaczenie miały m.in. wysokość marż znajdujących się pod dużą presją oraz wzrost kosztów pracy. Największe ryzyko dla polskiej gospodarki stanowi jednak sytuacja na rynkach zagranicznych – zwłaszcza w Niemczech. Polska nadal pozostaje atrakcyjnym miejscem do lokowania inwestycji, ale niepewność gospodarcza na świecie powoduje mniejszy ich napływ z zagranicy niż w ubiegłych latach. Biorąc pod uwagę te czynniki, ekonomiści prognozują dalszy wzrost liczby niewypłacalności. Do końca roku dotknie ona prawdopodobnie ok. 5 tys. firm. – Wzrostu inwestycji, zwłaszcza w ramach pieniędzy unijnych, oczekuje szczególnie branża budowlana, która od początku roku notuje znaczny spadek aktywności. Liczba niewypłacalnych firm w budownictwie wzrosła aż o 47 proc. w ciągu ostatniego roku, a zakładając, że od momentu przetargów do realizacji kontraktów musi minąć określony czas, branża ta nadal będzie jednym z niechlubnych liderów wzrostu postępowań naprawczych w kolejnych miesiącach – podsumowuje Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista Coface w Polsce i w Regionie Europy Centralnej.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS