Home/business/Porownano zestaw z Big Makiem w USA Wielkiej Brytanii i Polsce. Gdzie jest najdrozej

business

Porownano zestaw z Big Makiem w USA Wielkiej Brytanii i Polsce. Gdzie jest najdrozej

Porownujac zestawy z McDonald's w Stanach Zjednoczonych Wielkiej Brytanii i Polsce mozna zapac sie za gowe. Zaskoczeniem moze byc nie tylko cena tych samych produktow ale tez a moze przede wszystkim roznica w skadzie i ich kalorycznosc.

October 05, 2024 | business

Porównując zestawy z McDonald's w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Polsce, można złapać się za głowę. Zaskoczeniem może być nie tylko cena tych samych produktów, ale też (a może przede wszystkim) różnica w składzie i ich kaloryczność. fot. Rafał Guz / / FORUM Amerykanie w ostatnich latach mają coraz większą świadomość wątpliwej jakości oferowanego u nich jedzenia, które często jest pełne ulepszaczy i substancji wręcz nielegalnych w innych miejscach świata. Jednak nawet teraz, porównując menu popularnego McDonald's z USA, Wielkiej Brytanii i Polski, możemy zobaczyć wiele zaskakujących różnic. Jedną z nich jest cena, która potrafi być diametralnie inna w różnych miejscach świata. Ciekawym zjawiskiem może być tutaj tzw. wskaźnik Big Maca , który jest nieformalnym sposobem na pomiar parytetu siły nabywczej w danym kraju. Dla brytyjskiego tygodnika "The Economist" stworzyła go Pam Woodall. Za punkt odniesienia bierze on cenę hamburgera Big Mac ze Stanów Zjednoczonych. Jako wskaźnik ekonomiczny miał on mierzyć siłę nabywczą, lecz wówczas należałoby zakładać, że w każdym kraju dane dobro kosztuje tyle samo, a rzecz jasna tak nie jest (najbliżej takiego idealnego parytetu jednej ceny jest złoto). Efektywnie służy on do obliczania wartości waluty danego kraju w porównaniu do dolara. Według stanu na koniec lipca tego roku Big Mac w USA kosztował 5,69 dolara , zaś w Polsce 20,90 złotych . W tamtym momencie kurs wymiany dolara wynosił 3,97 zł, a według wskaźnika Big Maca 3,67. Oznacza to, że polski złoty był wówczas o 7,4 proc. niedowartościowany. Z drugiej strony w tym samym okresie w Wielkiej Brytanii Big Mac kosztował 4,59 funta przy kursie wymiany dolara na 0,81 funta. Według wskaźnika Big Maca ten przelicznik powinien wynosić 0,78 funta, a więc brytyjska waluta była w tym okresie przewartościowana. Tym samym oznacza to też, że w pod koniec lipca 2024 roku Big Mac w Polsce efektywnie był tańszy niż w USA, a w Wielkiej Brytanii droższy. A jeśli chodzi o kalorie i skład? Tutaj także jest interesująco. Biorąc naszego modelowego Big Maca, możemy stwierdzić, że mimo tej samej wielkości to w USA będzie on miał 590 kalorii , w Polsce 544 kalorie , zaś w Wielkiej Brytanii 493 kalorie . Nasze "maczki" plasują się więc gdzieś w połowie pomiędzy ciężką wersją z USA a lekkim burgerem ze Zjednoczonego Królestwa. W poniższej tabeli kilka innych porównań: Kaloryczność Big Maca w różnych krajach KALORIE (kcal) SÓL (g) TŁUSZCZ (g) BIAŁKO (g) BIGMAC USA 590 2,2 34 25 BIGMAC UK 493 2,2 24 26 BIGMAC PL 544 2,3 29 27 Jak widać, pomimo mniejszej kaloryczności polski hamburger cechuje się wyższą zawartością soli i białka niz produkt amerykański. Nikt jednak nie jest w stanie odebrać USA palmy pierwszeństwa, kiedy mowa o tłuszczu. Jak sytuacja ma się w przypadku drugiego produktu, tak popularnego w restauracji o złotych łukach? Zerkniemy na skład frytek , biorąc pod uwagę porcję określaną w danych krajach jako "średnią". Powinna ona w Stanach Zjednoczonych mieć 365 kalorii , podczas gdy w Wielkiej Brytanii 337 kalorii . Polska rozpiska wskazuje ilość 327 kalorii w porcji. Zabawa zaczyna się jednak wtedy, kiedy rozmawiamy o składzie. W Polsce i Wielkiej Brytanii wieje nudą. Frytki składają się tu z trzech składników. Bez zaskoczeń: jest ziemniak, olej (najczęściej słonecznikowo-rzepakowy) i sól. W przypadku USA tabela rozszerza jednak się do aż 6 składników. Poza oczywistymi ziemniakiem i solą mamy tu miks olejów roślinnych (w tym rzepakowy, kukurydziany czy sojowy), naturalny aromat wołowy, destrozę i kwaśny pirofosforam sodu. Aromat wołowy znalazł się na liście na wskutek kompromisu. W 1990 roku McDonald's zrezygnował ze smażenia frytek w łoju wołowym ze względu na jego wpływ na układ krwionośny i zwiększanie prawdopodobieństwa występowania chorób serca i wzrost cholesterolu. Zamiast tego wprowadzono mieszankę olejów, aby frytki nie zmieniły uwielbianego w stanach smaku zastosowano aromat. Z kolei kwaśny pirofosforan sodu i równoważąca jego smak dekstroza (która jest cukrem) nadają frytkom bardziej jędrną konsystencję i zapobiegają ich odbarwianiu. Do klasycznego zestawu z McDonalds brakuje jeszcze tylko Coca-Coli do popicia tego wszystkiego. Oczywiście tutaj też jest różnica. Średnia amerykańska cola zafunduje nam 270 kalorii (70 gramów cukru), podczas gdy brytyjska zaledwie 170 kalorii (z 42 gramami cukru). Polacy tradycyjnie już gdzieś pomiędzy, ze wskazaniem na UK, ponieważ nasz kubek doda nam do listy 174 kalorie (i 44 gramy cukru). Oczywiście mówimy tu o klasycznej wersji napoju, a nie Cola Zero czy też Cola Diet. Podsumowując zgromadzone tu dane, można stwierdzić, że polski zestaw McDonald's jest tańszy niż w Stanach i Wielkiej Brytanii, a przy tym niemal tak "zdrowy" jak wersja ze Zjednoczonego Królestwa. Oprac.: MT Źródło:

SOURCE : bankier
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS