Pogorszyy sie nastroje w MSP

Nastroje przedsiębiorców są nieco gorsze niż kwartał wcześniej – wynika z badania „Barometr EFL”, które cyklicznie przeprowadza Europejski Fundusz Leasingowy (EFL). Odczyt barometru na ostatni kwartał tego roku wyniósł 50,6 pkt i jest o 0,6 pkt niższy niż rok temu. Przypomnijmy, że barometr może przyjmować wartości od 0 do 100, przy czym wynik powyżej 50 pkt oznacza sprzyjające warunki do rozwoju, a niższy – niekorzystne. To drugi z rzędu spadek wskaźnika i najniższy wynik w całym roku. Wpłynęły na niego słabsze nastroje inwestycyjne. Niemal od dwóch lat regularnie rósł odsetek przedsiębiorców, którzy planują więcej inwestować. Teraz ten trend został zahamowany. Co prawda aż 73 proc. firm planuje utrzymać lub zwiększyć nakłady inwestycyjne, ale w poprzednim kwartale taki plan miało 89 proc. badanych. Pozytywnym sygnałem są prognozy sprzedażowe – 16 proc. przedsiębiorców liczy na wyższe przychody. To o 2 pkt proc. mniej niż kwartał wcześniej, ale o 4 pkt proc. więcej niż rok temu. – W ostatnich miesiącach roku Polacy myślą już najczęściej o zbliżających się świętach Bożego Narodzenia. Podobnie jest w firmach. Zarówno zarządzający przedsiębiorstwami handlowymi czy logistycznymi, jak i hotelarze oraz restauratorzy dwoją się i troją, aby w tej części roku mieć jak najlepszą ofertę dla swoich klientów, a w konsekwencji uzyskać z tego jak największe przychody. Dlatego nie niepokoi mnie nieco niższy poziom inwestycji, które raczej są planowane w pierwszych miesiącach roku. Pozytywnym sygnałem jest natomiast zbliżony do tego sprzed kwartału prognozowany poziom sprzedaży i płynności finansowej - mówi Radosław Woźniak, prezes EFL. Płynność finansowa badanych firm utrzymuje się na przyzwoitym poziomie. Jej poprawy spodziewa się 15 proc. respondentów. Kwartał wcześniej było to 16,5 proc. Mniej firm zgłasza też zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne. Obecnie jest to ponad 12 proc. przedsiębiorców, o 2 proc. mniej niż trzy miesiące temu. – Przy tym na razie nie widać, żeby informacje dotyczące spowolnienia w Niemczech czy w branżach takich jak motoryzacja miały wpływ na nastroje MŚP, ale spodziewamy się, że w kolejnych odczytach barometru będzie to już odczuwalne – zaznacza Radosław Woźniak. Z analizy barometru wynika także, że nastroje wśród mikrofirm nieco się poprawiły - wskaźnik wzrósł o 0,5 pkt do 49,3 pkt. Natomiast w przypadku firm małych i średnich widać pogorszenie. Małe podmioty odnotowały spadek o 0,9 pkt do 50 pkt., a średnie o 1,7 pkt. do 54,4 pkt. Na zdecydowanie wyższy odczyt dla średnich firm wpłynęły opinie dotyczące inwestycji, sprzedaży i płynności finansowej. W sumie 23 proc. średnich przedsiębiorców planuje większe inwestycje. W przypadku mikro i małych ten wynik wyniósł odpowiednio 5,5 i 7 proc. Średnie firmy zdecydowanie lepiej niż małe i średnie oceniają też swoją płynność finansową.