Piotr Duda kontra wadze PKP Cargo Rozpoczecie wojny z "S"

„Zostało złożone kilkadziesiąt pozwów w związku ze zwolnieniami pracowników objętych szczególną ochroną w PKP Cargo czy Poczcie Polskiej” – powiedział przewodniczący „Solidarności” Piotr Duda w trakcie posiedzenia Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”. Piotr Duda apelował do członków „Solidarności”, by wsparli powodzian, w tym członków Związku, którzy również ucierpieli w trakcie katastrofy. Bądźmy Solidarnością, wspierajmy wszystkich powodzian, ale także naszych członków Związku, którzy utracili nie tylko swój dobytek, ale także miejsca pracy. Wiele z nich zostało zalanych, a odbudowanie ich będzie bardzo trudne. Także związek zawodowy Solidarność ucierpiał podczas tej powodzi. Mam na myśli nasz ośrodek wczasowy w Jarnołtówku, który znajduje się 16 km od Głuchołaz – mówił. CZYTAJ RÓWNIEŻ: PKP Cargo na sprzedaż? Tłumaczenia p.o. prezesa spółki: Trzeba odbudować rentowność na polskim i zagranicznym rynku Następnie lider „Solidarności” alarmował ws. sytuacji pracowników w kontekście coraz częstszej likwidacji zakładów pracy w Polsce. To nie są dobre dni, tygodnie i miesiące dla polskiego pracownika i członków Związku. Codziennie dowiadujemy się o likwidacji kolejnych miejsc pracy, a tak faktycznie całych zakładów lub dokonywaniu zwolnień grupowych w ramach tzw. restrukturyzacji. Dla nas, członków „S”, słowo „restrukturyzacja” kojarzy się z jednym – z likwidacją albo dużymi zwolnieniami. Ostało się to nam w głowach po latach 90., kiedy zamykano całe zakłady, jak choćby tutaj, na Pomorzu stocznie, bądź inne podmioty. I tak jest również dzisiaj. PKP Cargo, Poczta Polska, Beco Łódź, Beco Wrocław, fabryka autobusów Volvo we Wrocławiu, likwidacja jednej zmiany w Stellantis w Gliwicach, i jeszcze długo mógłbym tak wymieniać – powiedział. CZYTAJ RÓWNIEŻ: Polityczna zemsta? PKP Cargo składa zawiadomienie przeciwko Jackowi Sasinowi. „Działał na szkodę interesu publicznego i prywatnego” Wojna z „Solidarnością” Piotr Duda poruszył też kwestię zwolnień w PKP Cargo. Uznał, że te działania oznaczają „rozpoczęcie wojny z Solidarnością”. Argumentował to faktem umieszczenie na liście osób do zwolnienia właśnie członków Związku. Zdaniem Dudy, władze spółki chcą w ten sposób pozbyć się najbardziej niewygodnych pracowników, którzy mogą być dla nich przeszkodą. Duda zapewnił, że „Solidarność” będzie walczyć o miejsca pracy i nie pozwoli „rozłożyć się na łopatki”. Zostało złożone kilkadziesiąt pozwów w związku ze zwolnieniami pracowników objętych szczególną ochroną w PKP Cargo czy Poczcie Polskiej. Oni zostali zwolnieni niezgodnie z Kodeksem pracy i ustawą o związkach zawodowych. Przygotowujemy też pismo do Międzynarodowej Organizacji Pracy w związku z dyskryminacją działaczy związkowych. To jest początek naszej drogi do tego, abyśmy ochronili miejsca pracy i związek zawodowy „Solidarność” w tych firmach, bo ze strony innych organizacji związkowych pomocy nie otrzymamy – stwierdził Piotr Duda. CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dr Tadeusz Białek podczas XXXIII Forum Ekonomicznego w Karpaczu: Polskie banki mają relatywnie dobre wyniki mly/tysol.pl