Home/business/Pierwsza dymisja w rzadzie Starmera. Minister zarabiaa 3000 wiecej niz premier

business

Pierwsza dymisja w rzadzie Starmera. Minister zarabiaa 3000 wiecej niz premier

Sue Gray szefowa sztabu Downing Street zozya w niedziele rezygnacje wyjasniajac iz dalsze penienie przez nia tej funkcji grozioby odwracaniem uwagi od dziaan rzadu. Od pewnego czasu uwage Brytyjczykow skupiaja bowiem nie dziaania rzadu lecz to co sie dzieje woko niego.

October 06, 2024 | business

Sue Gray, szefowa sztabu Downing Street, złożyła w niedzielę rezygnację, wyjaśniając, iż dalsze pełnienie przez nią tej funkcji groziłoby odwracaniem uwagi od działań rządu. Od pewnego czasu uwagę Brytyjczyków skupiają bowiem nie działania rządu, lecz to, co się dzieje wokół niego. fot. Leon Neal / / Reuters / Forum Gray oświadczyła, że "odegranie roli w doprowadzeniu do rządu Partii Pracy" było dla niej zaszczytem, ale "w ostatnich tygodniach stało się dla mnie jasne, że intensywne komentarze na temat mojego stanowiska groziły odciągnięciem uwagi od ważnej pracy rządu nad zmianami". Te "intensywne komentarze" dotyczyły w szczególności ujawnionej w połowie września przez stację BBC informacji, że Gray zarabia 170 tys. funtów rocznie, czyli o 3000 więcej niż premier Keir Starmer, a po przejęciu władzy w lipcu przez laburzystów zażądała sporej podwyżki - i ją dostała. To z kolei spotkało się z dużym niezadowoleniem posłów, którzy pełnią niższe stanowiska ministerialne, bo oni dostają tyle samo, co będąc wcześniej w gabinecie cieni. Przy okazji pojawiły się też pytania o zakres faktycznego wpływu Gray na politykę rządu. Samo zresztą zatrudnienie Gray przez Starmera, jeszcze gdy laburzyści byli w opozycji, wzbudziło duże kontrowersje, bo to ona, jako urzędniczka służby cywilnej, prowadziła dochodzenie w sprawie imprez na Downing Street w czasie pandemii Covid-19. Jego wynik doprowadził do ustąpienia latem 2022 roku konserwatywnego premiera Borisa Johnsona i podnoszone wówczas przez niego zarzuty o brak bezstronności Gray w świetle jej późniejszych związków z Partią Pracy nie były bezzasadne. Na dodatek w tym samym czasie, gdy wyszła na jaw sprawa zarobków Gray, stacja Sky News ujawniła, że Starmer od początku poprzedniej kadencji Izby Gmin, czyli od grudnia 2019 roku, przyjął prezenty o łącznej wartości 107 tys. funtów, z czego 20 tys. od lipca tego roku, już jako premier. Wprawdzie samo przyjmowanie prezentów przez posłów, jeśli jest właściwie zgłoszone, nie jest niezgodne z prawem, ale w przypadku Starmera uwagę zwróciła ogromna kwota, a poza tym w sytuacji, gdy obiecywał, że jego rząd będzie służył ludziom i gdy mówił, że ze względu na kryzys finansów publicznych konieczne są bolesne działania, politycznie jest to co najmniej niezręczne. Nawet politycy Partii Pracy przyznają nieoficjalnie, że pierwsze trzy miesiące rządów nie wyglądają tak jak powinny. Stacja Sky News cytuje w niedzielę źródło z Partii Pracy, które powiedziało, że obecne kierownictwo "przez lata powtarzało, że nadszedł czas na profesjonalizację partii – ale ten chaos z Keirem Starmerem wydaje się zadziwiająco podobny do chaosu z Jeremym Corbynem", poprzednikiem Starmera w roli lidera partii. Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP) bjn/ ap/ Źródło: PAP

SOURCE : bankier
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS