Home/business/Ozusowanie umow o dzieo i zlecenia. Znamy plan rzadu

business

Ozusowanie umow o dzieo i zlecenia. Znamy plan rzadu

Ta rewolucja bya zapowiadana juz od kilku lat ale zaden rzad jej nie przeprowadzi. Ten tez ma problemy przez spory w koalicji. Jedno jest pewne w 2025 r. umowy cywilnoprawne nie beda ozusowane mimo ze chciaaby tego Komisja Europejska. Reforma ma zaczac obowiazywac najwczesniej od 2026 r. a moze pozniej. Najwiekszym problemem sa bowiem umowy o dzieo.

October 16, 2024 | business

Projekt w tej sprawie, a dokładnie kilka wersji, na początku sierpnia był już przedmiotem obrad Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów (KERM). Wciąż nie został rekomendowany do jego przyjęcia, bo nie ma zgody w koalicji. Jak ustaliliśmy w resorcie rodziny, KERM miał się nim zająć we wrześniu, ale spadł z agendy przez powódź. Teraz komitet ma się nim zająć w październiku. — To rozwiązanie przygotowali nasi poprzednicy. Mamy świadomość masywności skutków rozwiązania, które z jednej strony przyniosłoby dochody budżetowi państwa, ale z drugiej strony bardzo uderzyłoby w dochody określonej grupy pracowników — tłumaczył w sierpniu Maciej Berek, minister w kancelarii premiera, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów. Skutki zbyt szybko wdrożonej reformy mogą negatywnie odczuć zarówno zleceniobiorcy, jak i przedsiębiorcy, a nikt nie chce w roku wyborów prezydenckich wdrażać kontrowersyjnych reform. Jeszcze we wrześniu dr hab. Sebastian Gajewski, wiceminister rodziny, nie wykluczał 2027 r., choć tak odległy termin nie podoba się związkom zawodowym. Każde przesunięcie reformy wymaga jednak podjęcia na nowo negocjacji z Komisją Europejską. Tymczasem kolejny wniosek o płatność z KPO, wysyłany najpóźniej na początku 2025 r., powinien zawierać reformę wdrażającą oskładkowanie umów. Polska 2050, z którą jest związana , minister funduszy, jest przeciwna reformie. Jak mówi nam jednak źródło zbliżone do Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, — Brak rozmów, nie oznacza, że ich już nie może być — podkreśla nasze źródło. Reforma powinna być jak najszybciej uchwalona i obowiązywać od 2026 r. Dr Tomasz Lasocki z Wydziału Administracji i Nauk Społecznych Politechniki Warszawskiej, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich, uważa, że . — Dziś jesteśmy wyjątkiem przynajmniej w skali Europy, w którym można pobrać składkę od umowy na niższą kwotę i nie pobierać od tej z wyższym wynagrodzeniem. To rozwiązanie wprowadzone jeszcze za PRL, które straciło jakąkolwiek rację bytu. , zwiększy bezpieczeństwo zatrudnianych, ich obecne zasiłki i przyszłe emerytury oraz wpływy do FUS. — mówi Lasocki. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk ministra rodziny, w nagraniu z okazji rocznicy wyborów 15 października, nie zająknęła się o pracach nad ozusowaniem umów zlecenia. — Przed nami kolejne wyzwania. Reforma stażu pracy, ustawa o zawodzie psychologa, dodatkowe urlopy dla rodziców wcześniaków, regulacja pracy w upałach, czy ustawowo wolna wigilia. Gotowe ustawy już czekają na dalsze procedowanie — powiedziała Dziemianowicz-Bąk. Jak jednak ustalił Business Insider Polska, nie tylko obawy o odbiór społeczny reformy, dzielą koalicję. Największy spór dotyczy ozusowania umów o dzieło. Kością niezgody są umowy o dzieło Jak ustalił Business Insider Polska podczas sierpniowego posiedzenia KERM, nie było zgody politycznej, co do zakresu ozusowania umów o dzieło. w odpowiedzi na interpelację Wyłączone mogą być jedynie umowy zawierane przez studentów i uczniów do 26 roku życia. Obecnie umowa o dzieło to jedyna umowa, od której nie ma obowiązku doprowadzania żadnych składek. Po sierpniowym posiedzeniu KERM resort pracy miał jednak zaproponować kilka wariantów dotyczących umów o dzieło. Obecnie od dzieła płaci się tylko zaliczkę na podatek. Jeśli ktoś nie podlega ubezpieczeniu zdrowotnemu, może dobrowolnie zgłosić się do NFZ, podpisać umowę i odprowadzać składkę w wysokości nie mniejszej niż 9 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Przykładowo za wrzesień 2024 r. to 735,18 zł. Wiadomo też, że bo załącznik do decyzji wykonawczej Rady UE, czyli zapis reformy A4.7 nie przewiduje różnic w "ozusowaniu" umów cywilnoprawnych (ze względu na wskazane kryterium jednego źródła dochodu). Tak odpowiedział wiceminister Gajewski na pytanie Karoliny Gawliczak, posłanki KO, czy zakładane jest oskładkowanie umów, które są jedynym źródłem dochodu. W efekcie Tomasz Lasocki uważa, że Użytkownicy prawa bowiem potrafią się do niego dostosować, by zapłacić jak najniższą składkę. Dziś popularne są zlecenia wśród osób do 26 roku życia, bo są tanie, ale w konsekwencji młodzi skazywani na zlecenia nie mają zdolności pożyczkowej ani kredytowej, ochrony w razie wypadku przy pracy, nie odkładają na przyszłą emeryturę kluczowych z perspektywy zreformowanego systemu składek – za pierwszy okres pracy, a na dodatek politycy się dziwią, że nie zakładają rodzin, rozważając wprowadzanie dopłat do kredytów, które i tak są dostępne dla tej części młodych, która zna kogoś gotowego na "podarowanie" mu zdolności kredytowej poprzez etatowe zatrudnienie. Skończmy z tym błędnym kołem. i nie podkreśla Lasocki. Co zaproponował dokładnie resort pracy, nad czym kolejny raz będzie debatował KERM, wciąż nie wiadomo. — Ważne, aby projekt jak najszybciej ujrzał światło dzienne, by można było podjąć dyskusję i jak najszybciej został uchwalony z długim vacatio legis — ocenia Lasocki. Reforma dotknie ponad milion Polaków i tysiące firm Z danych GUS wynika, że w 2023 r. na podstawie umów zlecenia i pokrewnych w Polsce zatrudnionych było 2 mln 332 tys. osób. Obecnie co do zasady składki na ubezpieczenia społeczne trzeba płacić czyli obecnie do 4 300 zł brutto. Wszystko, co powyżej tej kwoty, jest de facto wolne od składek odprowadzanych do ZUS. Wystarczy, że ktoś ma więcej zleceń, umowę o pracę z innym podmiotem niż zleceniodawca lub prowadzi działalność gospodarczą, by nie musiał odprowadzać składek na ubezpieczenia społeczne od zlecenia. emerytalna, rentowa, chorobowa i wypadkowa umowy. Z raportu ZUS pt. "Pełne dochody — niepełne składki" wydanego w grudniu 2020 r. wynika, że , w przypadku których występuje zbieg tytułów do ubezpieczeń społecznych, który generuje możliwość odprowadzenia niższego wymiaru składek. Ozusowanie umowy oznaczałoby mniejszą wypłatę na rękę. Najwięcej osób wykonujących umowy o dzieło zajmowało się informacją i komunikacją – 87,6 tys. (20,37 proc. wszystkich umów). Na dalszych miejscach znalazły się działalność profesjonalna, naukowa i techniczna – 79,1 tys. (18,38 proc.), działalność związana z kulturą, rozrywką i rekreacją – 57,2 tys. (13,30 proc.) i edukacja – 53,8 tys. wykonawców (12,51 proc. wszystkich umów).

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS