Oszustwo na znanego influencera i kryptowaluty. Mezczyzna straci 200 tys. z

Zrobił pierwszą wpłatę, a następnie telefonicznie skontaktowała się z nim kobieta, która przedstawiła się jako ekspert od inwestycji giełdowych, obiecując minimalne ryzyko i szybkie zyski. W inwestycjach miał pomagać makler giełdowy, którego polecenia miał wykonywać 34-lateg, aby zarobić jak najwięcej. Mężczyzna był przekonany o wiarygodności operacji, nawet pomimo wschodniego akcentu osób, z którymi rozmawiał. Po otrzymaniu niewielkiej kwoty zwrotu, jego zaufanie do platformy wzrosło. Kontaktowali się z nim różni "specjaliści" od kryptowalut, którzy wykorzystując techniki manipulacji, namówili go do dokonania kolejnych wpłat. Stracił 200 tys. zł Jednak po wielokrotnych wpłatach i próbie wypłaty środków, "makler" poinformował inwestora o rzekomym zagrożeniu dla jego konta, wymagając kolejnych wpłat. W tym momencie mężczyzna zdał sobie sprawę, że mógł paść ofiarą oszustwa. Konto inwestycyjne, na które przelał środki, zniknęło, a on sam zgłosił sprawę na policję. Policja ostrzega przed podobnymi oszustwami. Apeluje o ostrożność przy inwestycjach w kryptowaluty, weryfikowanie istnienia giełdy oraz konsultacje z doświadczonymi ekspertami w przypadku wątpliwości. Podkreśla, że obietnice szybkich i wysokich zysków są często narzędziem stosowanym przez przestępców.