Home/business/Odbudowa plus a zaniechania minus. Premier zapowiada program odbudowy i rozliczenie powodzi

business

Odbudowa plus a zaniechania minus. Premier zapowiada program odbudowy i rozliczenie powodzi

Trwa jeszcze walka o m. in. Wrocaw Gogow i Nowa Sol ale rownoczesnie przygotowujemy wielki plan Odbudowy Plus - przekaza w sobote premier Donald Tusk. Podkresli ze m.in. mosty drogi szpitale szkoy i domy zostana nie tylko odbudowane ale beda lepsze i nowoczesniejsze niz przed powodzia.

September 21, 2024 | business

Trwa jeszcze walka o m. in. Wrocław, Głogów i Nową Sól, ale równocześnie przygotowujemy wielki plan Odbudowy Plus - przekazał w sobotę premier Donald Tusk. Podkreślił, że m.in. mosty, drogi, szpitale, szkoły i domy zostaną nie tylko odbudowane, ale będą lepsze i nowocześniejsze niż przed powodzią. / Kancelaria Premiera RP "Trwa jeszcze walka o m.in. Wrocław, Głogów i Nową Sól, ale równocześnie przygotowujemy wielki plan Odbudowy Plus. Mosty, drogi, szpitale, szkoły i domy, boiska i przedszkola - wszystko zostanie nie tylko odbudowane, ale będzie lepsze i nowocześniejsze niż przed powodzią" - napisał na platformie X szef rządu. Trwa jeszcze walka o m. in. Wroclaw, Głogów i Nową Sól, ale równocześnie przygotowujemy wielki plan Odbudowy Plus. Mosty, drogi, szpitale, szkoły i domy, boiska i przedszkola - wszystko zostanie nie tylko odbudowane, ale będzie lepsze i nowocześniejsze niż przed powodzią. — Donald Tusk (@donaldtusk) September 21, 2024 W sobotę po południu w najbardziej obecnie zagrożonym falą powodziową na Odrze Głogowie odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego, w którym udział wziął m.in. szef rządu, przedstawiciele władz lokalnych, służb oraz wojska. "Już zaczynamy planować odbudowę. Natomiast oczywiście zawsze zadaniem numer jeden jest ratowanie, lepiej zapobiec za wszelką cenę niż później nawet skutecznie i efektywnie pomagać w odbudowie" - mówił podczas posiedzenia sztabu w Głogowie Tusk. Zwrócił się do samorządów o pełną i ciągłą wymianę informacji. Tusk: Jedną z konsekwencji powodzi musi być bardzo precyzyjna mapa zaniechań Pod koniec posiedzenia Tusk zwrócił się do przedstawicieli władz lokalnych, apelując o nich, by jak najszybciej zgłaszali się po pomocy w przypadkach niedoborów jakichkolwiek zasobów potrzebnych do walki z powodzią czy zabezpieczania zagrożonych miejscowości - zarówno materiałów jak piasek czy worki, jak i zasobów ludzkich do pracy. "Byłoby czymś strasznie smutnym, gdyby po minięciu tej najgorszej nawały jednak kolejne miejscowości znalazły się, nie daj Bóg, pod wodą" - powiedział premier. Podziękował jednocześnie samorządowcom za zaangażowanie, determinację i dyscyplinę. "Jeżeli są potrzeby - mówcie, stajemy na głowie, żeby je realizować" - zapewnił Tusk. Premier nawiązał też do słów jednego z samorządowców, który podczas posiedzenia sztabu zwracał uwagę, że w wielu miejscach w powiecie głogowskim wały przeciwpowodziowe były zaniedbane. "My musimy taką wiedzę mieć - każdy sygnał, każdą informację, musimy wiedzieć, gdzie co nawaliło, żeby tego typu zdarzeń więcej nie było" - powiedział. "Jeśli będziemy mieli do czynienia z wyraźnymi przekroczeniami, to będą także konsekwencje, jeśli ktoś ewidentnie nie dopełnił obowiązków. Mi bardzo zależy na tym, żeby zbudować taki kalendarz zaniedbań - od kiedy, czy były sygnały, czy ktoś to zaobserwował wcześniej, czy był brak reakcji - muszę wiedzieć, dlaczego ktoś na przykład, gdy były sygnały nie podejmował decyzji. To bardzo ważne, żeby wiedzieć, czy brakuje pieniędzy, czy ludzi, czy to lenistwo, gapiostwo czy zła wola" - mówił Tusk. "Jedną z konsekwencji powodzi musi być bardzo precyzyjna mapa zaniechań, zaniedbań, partactwa" - dodał. Szef rządu odniósł się też do kwestii podnoszonej przez samorządowców ws. przepisów dotyczących obecności dzikich zwierząt na wałach. "Czasami trzeba wybierać między miłością do zwierząt, a bezpieczeństwem miast, wsi i stabilnością wałów. Jeszcze dzisiaj sprawdzę dokładnie, co jest naprawdę niezbędne w kwestii przepisów. (...) W ramach przepisów róbcie wszystko co niezbędne. Ja będę bronił takich decyzji, wały są dzisiaj absolutnym priorytetem. We wtorek po posiedzeniu rządu poinformuję, jakiego typu decyzje - czy administracyjne, czy na poziomie rozporządzenia, nawet ustawy... w tydzień to załatwimy" - zadeklarował premier. "Już zaczynamy planować odbudowę. Natomiast oczywiście zawsze zadaniem numer jeden jest ratowanie, lepiej zapobiec za wszelką cenę niż później nawet skutecznie i efektywnie pomagać w odbudowie" - powiedział Tusk. Dodał, że rząd "wszystkiego chce przypilnować na maksa, tak, żeby każdą absolutnie najmniejszą możliwość wykorzystać, żeby uchronić przed wodą to, co da się uchronić". Zwrócił się do samorządów o pełną i ciągłą wymianę informacji. "Ja wam daję słowo, że każda będzie bardzo poważnie traktowana" - zapewnił. Tusk odniósł się również do kwestii człowieka zatrzymanego przez ABW, który przebrany za żołnierza rozsiewał fałszywe informacje o planowanym wysadzeniu wałów. Jak powiedział, sąd zdecydował już o 3-miesięcznym areszcie dla zatrzymanego. Tusk: Na odbudowę po powodzi przeznaczymy bardzo duże pieniądze m.in. z UE Tusk zapowiedział, że w najbliższym czasie władze różnego szczebla będą musiały przeprowadzić poważną dyskusję i podejmować decyzje. "Przez długie, długie lata, za bardzo rozdyskutowaliśmy się na temat tego, np. gdzie ma być zbiornik, a gdzie tama" - mówił. Według premiera potrzebne są "racjonalne, mądre i kosztowne decyzje dotyczące zbiorników i innej infrastruktury, która (...) w znaczący sposób zredukuje zagrożenie zniszczeniami w przyszłości". Odnosząc się do kwestii odbudowy po powodzi, polityk stwierdził, że "wszystko, za co się zabierzemy, musi być lepsze, niż przed powodzią". Podkreślił, że na cel "odbudowy z plusem" zostaną przeznaczone "bardzo duże środki", krajowe i europejskie. "Być może wrócimy do inwestycji, które kiedyś były zaniedbane - do inwestycji kolejowych" - zapowiedział Tusk, wskazując m.in. na dyskusję na temat odbudowy zamkniętej przed laty linii kolejowej z Kłodzka przez Lądek Zdrój do Stronia Śląskiego. Tusk odniósł się również do sytuacji w Głogowie, gdzie obecnie przechodzi kulminacyjna fala wezbraniowa na Odrze. Zapowiedział, że w związku z trudną sytuacją możliwe jest zorganizowanie tam nadzwyczajnego posiedzenia sztabu kryzysowego. "W razie potrzeby będziemy przenosili ośrodek rządzenia do miejsc, które wymagają szczególnego nadzoru i opieki" - zapowiedział szef rządu. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak zapewniał, że pieniądze na odbudowę najpilniejszych elementów infrastruktury - np. mostów - zostaną szybko uruchomione. Podkreślał jednak, że mimo to konieczne jest odpowiednie ustawienie priorytetów, tak, by najpierw odbudować najbardziej istotne dla komunikacji instalacje. "Proszę też o to, aby w ramach tego szacowania strat mieć takie krótkie listy, które powinny być szybko finansowane, z punktu widzenia oceny sytuacji" - zwrócił się do wojewodów Siemoniak. Donald Tusk dodał, że to, iż trzeba ustalić priorytety, "nie oznacza, że z czymś będziemy czekali". Premier poprosił również wojewodów, by w miarę możliwości przedstawiali coraz dokładniejsze dane dotyczące strat w swoich województwach. Budowa mostów tymczasowych o dużej nośności – strategiczne przedsięwzięcie wojsk inżynieryjnych w ramach operacji Feniks Wojska inżynieryjne, we współpracy z Ministerstwem Infrastruktury oraz Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, w ramach operacji Feniks realizują przedsięwzięcia związane z budową mostów tymczasowych o dużej nośności. Mosty te mają kluczowe znaczenie dla zapewnienia ciągłości transportu w regionie. Umożliwiają dostawy niezbędnych towarów i sprzętu na obszary, które w wyniku powodzi utraciły istniejące przeprawy. W ramach przedsięwzięcia można wyróżnić następujące etapy budowy mostu tymczasowego: 1. Przygotowanie terenu: sprzątanie i usuwanie skutków powodzi. Pierwszym krokiem w procesie budowy mostu jest dokładne sprzątanie terenu z wszelkich pozostałości po powodzi. Żołnierze, wspierani przez władze lokalne i mieszkańców usuwają zniszczenia, gruz i inne przeszkody, aby przygotować obszar do dalszych prac budowlanych. 2. Usuwanie starych konstrukcji. Stare i uszkodzone elementy mostu będą demontowane, w ścisłej współpracy z wykonawcą poprzedniej konstrukcji oraz Ministerstwem Infrastruktury. Przeprowadzenie tej fazy wymaga precyzji i koordynacji. Należy się upewnić czy teren jest gotowy na postawienie nowej konstrukcji. 3. Przygotowanie przyczółków. Następnym krokiem jest odpowiednie przygotowanie przyczółków, czyli fundamentów, na których zostanie posadowiona konstrukcja. Teren zostaje wyrównany, utwardzony i zabezpieczony, tak aby zapewnić stabilność nowego mostu, który będzie musiał wytrzymać ruch ciężkich pojazdów transportowych. 4. Montaż konstrukcji przęsłowej. Montaż konstrukcji jest intensywnym etapem, który trwa zazwyczaj od trzech do czterech dni. Dzięki doświadczeniu wojsk inżynieryjnych oraz nowoczesnym technologiom, most jest montowany w sposób zapewniający szybki i bezpieczny postęp prac. 5. Odbiory techniczne i dopuszczenie do ruchu. Po zakończeniu budowy konstrukcji, most przechodzi przez szereg testów i odbiorów technicznych. Inspektorzy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz Ministerstwa Infrastruktury oceniają jego stan techniczny i bezpieczeństwo. Po spełnieniu wymaganych warunków technicznych, most zostaje dopuszczony do ruchu. mml/ kos/ mt/ par/ mick/ Źródło: PAP

SOURCE : bankier
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS