Home/business/Obnizka stop procentowych coraz blizej. Adam Glapinski rozbudzi oczekiwania

business

Obnizka stop procentowych coraz blizej. Adam Glapinski rozbudzi oczekiwania

Ostatnia konferencja prasowa Adama Glapinskiego przyniosa goebi zwrot w retoryce prezesa NBP. W swietle tego co mowi szef polskiego banku centralnego nie jest wykluczone ze obnizki stop procentowych zostana wznowione w II kwartale 2025 roku. Podobnie zapatruje sie na to rynek. Co sprawio ze Adam Glapinski zmieni nastawienie - i co oprocz inflacji bedzie teraz kluczowe dla Rady Polityki Pienieznej przy podejmowaniu decyzji co do poziomu stop

October 07, 2024 | business

"Widzę u wszystkich członków Rady, czy prawie wszystkich, (...) Ja też temu ulegam i " - wyznał Adam Glapiński. Prezes NBP nakreślił też optymistyczny scenariusz, który pozwoli rozpocząć . W tym scenariuszu projekcja NBP w marcu 2025 r. pokaże, że inflacja ustabilizowała się, a proces spadku inflacji przez kolejne kwartały jest "już zaraz za progiem". "Mam nadzieję, że w marcu będzie projekcja taka, która merytorycznie " - dodał. "W tej chwili . I oby tak było, a jakiś cud pozytywny mógłby spowodować, że wcześniej - ale nie widać na razie, co by miało się takiego wydarzyć" - rozwinął tę myśl prezes NBP. Zmiana w sposobie wypowiadania się prezesa NBP o obniżkach stóp jest więcej niż widoczna. - Wcześniej prezes Glapiński dawał wyraźny guidance (zapowiedzi, jak RPP będzie kształtować politykę pieniężną - red.) co do tego, jak Rada zareaguje na inflację. Mówił, że nie ma mowy o obniżkach stóp procentowych, kiedy inflacja rośnie, ale jak przez kilka miesięcy inflacja będzie stabilizowała się albo spadała, a prognozy wskażą na dalszy spadek, to obetniemy stopy. Na podstawie tych słów oraz naszych przewidywań co do przebiegu inflacji, założyliśmy, że moment ten nadejdzie w lipcu - komentuje ten zwrot Marcin Luziński, ekonomista Santander Banku Polska. - Potem jednak pojawiły się wypowiedzi innych członków RPP, którzy mówili, że O tym, że marzec 2025 r. będzie momentem odpowiednim do rozpoczęcia poważnej dyskusji na temat możliwej obniżki stóp procentowych, mówił chociażby Ludwik Kotecki z RPP (we wrześniu). - . Podczas konferencji prasowej sprawiał wrażenie, że skłania się ku wizji pozostałych członków Rady; przestał podkreślać, że chce zobaczyć w danych stabilizację inflacji, a zaczął mówić o tym, że obniżki te mogą nastąpić raczej w drugim kwartale - zauważa Marcin Luziński. Słowa Adama Glapińskiego za dobrą monetę przyjął rynek. , na którą duży wpływ ma stopa referencyjna RPP, spadły. - Obecnie stawka FRA 6x9 (kontrakt na wysokość stopy procentowej 3-miesięcznej za 6 miesięcy - red.) znajduje się 45 punktów poniżej WIBOR-u, czyli - mówi ekonomista Santander BP. - Stawka FRA 3x6 (kontrakt na wysokość stopy 3-miesięcznej za 3 miesiące - red.) jest niżej od WIBOR-u o 10 punktów, a zatem za trzy miesiące rynek jeszcze obniżek stóp nie widzi. Do końca 2025 r. roku rynek wycenia zaś obniżki łącznie o 150 pkt bazowych. . Marzec to koniec I kwartału, a więc oczekiwania rynku wyprzedzają sygnały wysyłane przez Adama Glapińskiego. Czy RPP będzie wtedy miała wystarczającą wiedzę na temat tego, co będzie działo się z inflacją? - Rada nie będzie miała wówczas dużo nowych danych, niemniej pewną wiedzą będzie dysponowała - mówi Marcin Luziński. - Prezes wcześniej mówił, że chcemy zobaczyć stabilizację danych o inflacji w historii - być może teraz wystarczy mu, że projekcja wskaże na stabilizację. - My zakładamy, że w marcu nastąpi szczyt inflacji. Te dane zobaczymy "na papierze" w kwietniu. - dodaje. Inflacja jest dla RPP najważniejsza, a mandat Rady zobowiązuje ją do dbania o stabilność cen w gospodarce, ale są też inne czynniki, na które decydenci będą zwracać uwagę. - . Stopy procentowe w Europie i w USA poszły już w dół. Stopy w Polsce są obecnie jednymi z najwyższych w Europie, więc rośnie presja na RPP - ponieważ - mówi Marcin Luziński. EBC zdecydował się na drugą w tym cyklu obniżkę stóp procentowych (skala redukcji stopy depozytowej wyniosła 25 pkt bazowych, a refinansowej - 60 pkt. bazowych). Komfort Europejskiego Banku Centralnego jest jednak większy. Określona przez Radę Prezesów EBC strategia przewiduje cel inflacyjny wynoszący 2 proc. We wrześniu zaś, według wstępnego szacunku Eurostatu, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2 proc. po raz pierwszy od połowy 2021 r. - do poziomu 1,8 proc. w skali rok do roku. - Oczywiście, inne banki centralne, np. EBC, są w innej sytuacji, jeśli chodzi o walkę z inflacją. My jednak jesteśmy daleko od celu inflacyjnego częściowo na własne życzenie; sztucznie obniżaliśmy ceny energii, by zbić inflację - i wiadomo było, że ten efekt kiedyś się cofnie - tłumaczy Marcin Luziński. - Mocny złoty to bowiem nie tylko korzyści - szkodzi on eksporterom, a w sytuacji, kiedy główny partner handlowy Polski, czyli Niemcy, pogrąża się w recesji, należy dbać o to, by polski eksport nie tracił na konkurencyjności. Ekonomiści mBanku również uważają, że . "(...) to właśnie pogarszające się perspektywy wzrostu PKB wydają się rządzić poglądami RPP w obecnym momencie". Ale - jak dodają - "jeśli słabość nie będzie się powtarzać, entuzjazm do obniżek będzie wyparowywał". Podobną optykę mają eksperci z Departamentu Analiz Ekonomicznych i Sektorowych Banku BNP Paribas. Wskazują oni, że do głównych czynników ryzyka dla inflacji i późniejszego niż w marcu należy "mocniejsze niż dotychczas ożywienie koniunktury" (a także wzrost oczekiwań inflacyjnych w związku z rosnącymi cenami energii i wciąż dwucyfrowym tempem wzrostu wynagrodzeń w Polsce). "Z drugiej zaś strony ożywienie gospodarcze - i w konsekwencji presja cenowa - hamowane jest nadal przez stagnację w gospodarce niemieckiej, która bezpośrednio osłabia tempo wzrostu polskiego przemysłu i eksportu" - piszą w komentarzu. Zdaniem ekonomistów Banku BNP Paribas, z 5,75 proc., a więc łącznie o 175 pkt bazowych. Z kolei ekonomiści Banku Pekao "Jeśli się nie mylimy, to dane makro nie pozwolą RPP na normalny dynamiczny cykl luzowania polityki pieniężnej. Inflacja okaże się bardziej uporczywa niż prognozy i Rada będzie musiała pauzować, by upewnić się, że faktycznie zawróci do celu. Dlatego spodziewamy się jedynie czterech cięć o łącznie 100 pb w horyzoncie całego przyszłego roku, z częstotliwością mniej więcej raz na kwartał" - piszą w raporcie. Zdaniem ekspertów Pekao, kluczowe znaczenie dla tempa luzowania monetarnego w Polsce może mieć inflacja bazowa. "Brak spadku, a nawet wzrost inflacji bazowej ograniczy skalę obniżek stóp w Polsce" - napisali na platformie X.

SOURCE : interiabiznes
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS