Blogs
Home/business/Na NewConnect rozpoczea sie historia kilku sukcesow

business

Na NewConnect rozpoczea sie historia kilku sukcesow

Saba reputacja alternatywnego systemu obrotu nie powinna przysonic faktu ze sa spoki ktore dzieki NewConnect rozwiney skrzyda a w ostatnich latach jest to najwazniejsze zrodo zasilajace gowny rynek w emitentow.

December 29, 2024 | business

Przejście spółki Neptis, twórcy znanej wśród kierowców aplikacji Yanosik, z NewConnect (NC) na główny parkiet GPW 18 grudnia 2024 r. należało do wyjątkowych, ponieważ była to setna spółka, która przeszła tę drogę. - Jubileuszowe, setne przejście z NewConnect na główny rynek GPW podkreśla kluczową rolę alternatywnego rynku jako przedsionka dużego parkietu. NewConnect nie tylko umożliwia spółkom zdobycie kapitału, ale również przygotowuje je do funkcjonowania w bardziej wymagającym otoczeniu rynku regulacyjnego – powiedział Tomasz Bardziłowski, prezes Giełdy Papierów Wartościowych. W grudniu rynek notowań oprócz Neptisu zmienili dwaj inni przedstawiciele małej giełdy - 4mass i Noctiluca, a w sumie w tym roku transfer dotyczył ośmiu firm. Dzięki temu statystyki debiutów na głównym rynku jako tako wyglądają - gdyby nie one, jedyną nową spółką byłaby Żabka, której wejście na giełdę nie było do końca udane. Spadek notowań spowodował, że inwestorzy nie chcieli kupować akcji innych spółek na rynku pierwotnym i TTMS i Studenac musiały zawiesić lub odwołać ofertę publiczną. Rezygnacja drugiej z firm niefortunnie zbiegła się z ogłoszeniem nowej strategii GPW na lata 2025-27. Wśród jej celów znalazły się m.in. przyciągnięcie inwestorów indywidualnych i wzmocnienie rynku NewConnect. - W ramach Kierunków Nowej Strategii na lata 2025-27 giełda zapowiedziała szereg działań mających na celu wzmocnienie atrakcyjności rynku NewConnect. Priorytetem będą spółki już notowane – planowane są uproszczenia wymogów administracyjnych przy zachowaniu wysokich standardów transparentności dla inwestorów. Dodatkowo giełda pracuje nad rozwiązaniami wspierającymi płynność w alternatywnym systemie obrotu. Kompleksowej weryfikacji zostaną poddane także kryteria kwalifikacji do segmentów NC (NC Focus, NC Base i NC Alert), aby ułatwić inwestorom ocenę kondycji spółek oraz związanych z nimi ryzyk inwestycyjnych - mówi Agnieszka Gontarek, dyrektor działu emitentów GPW. Dodaje, że pierwsze efekty starań mają być widoczne w I półroczu 2025. - Promocja rynku NewConnect również odegra ważną rolę – szczególnie przez prezentację sukcesów spółek, które dzięki temu rynkowi zyskały szansę na rozwój. Jubileuszowe, setne przejście spółki Neptis z NewConnect na Główny Rynek GPW potwierdza, że NewConnect pełni istotną rolę jako przedsionek głównego rynku. Platforma ta daje spółkom czas – krótszy lub dłuższy – na dojrzenie do wejścia na wyższy poziom rozwoju. Przejście na główny rynek oznacza dla spółek większe możliwości pozyskiwania kapitału, większą rozpoznawalność wśród inwestorów oraz nowe wyzwania związane z obowiązkami informacyjnymi i standardami ładu korporacyjnego - mówi Agnieszka Gontarek. W ogólnym rozrachunku NewConnect nie cieszy się wielką popularnością wśród inwestorów. Obroty sesyjne w listopadzie 2024 r. wyniosły 92 mln zł, co oznacza spadek o 51 proc. rok do roku. Ponadto od początku roku wartość NCIndex spadła o ponad 21 proc. Obecnie na alternatywnym rynku notowanych jest 360 spółek – prawie o 100 mniej niż w szczycie na koniec 2013 r., kiedy było ich 445 - zaś łączna kapitalizacja wynosi 9,74 mld zł – o 35 proc. mniej niż w 2022 r., kiedy na 15-lecie małego parkietu GPW wypuściła raport pt. „Dynamiczny rozwój NewConnect”. - W ocenie konkretnego rynku warto obserwować zachowanie indeksów. Niestety, NCIndex zachowuje się źle i pod tym względem rynek jest dla inwestorów porażką. Wskaźnik zachowywał się bez porównania gorzej od np. sWIG80, gdzie też są małe spółki, ale z lepszą historią giełdową. Skoro przez tyle lat NCIndex radzi sobie źle, to coś musi być nie tak. Oczywiście, wśród tych przejść były spółki bardzo udane, które dzięki NC rozwinęły skrzydła i wykreowały wartość. W całości rynek oceniam jednak surowo. Jednym z głównych problemów jest m.in. brak takich samych obowiązków raportowania jak na dużej giełdzie – niższe wymagania wobec spółek na końcu szkodzą inwestorom. To jest jeden z powodów, dla których w ostatnich opublikowanych składach portfeli funduszy zarządzanych przez TFI Allianz Polska nie znajdziemy spółek z NewConnect – mówi Adam Łukojć, dyrektor ds. zarządzania portfelami akcyjnymi w TFI Allianz Polska. Dziś wielu inwestorów może już nie pamiętać, że na NewConnect notowane były np. Medicalgorithmics, IMS, Biomed-Lublin (obecnie Synthaverse), Esotiq, Unimot, DataWalk czy 11 bit studios. Każda z nich miała lepsze i gorsze momenty na GPW, ale na ich akcjach dało się zarobić. Przykłady nieudanych transferów też jednak łatwo znaleźć. Ponad 30 proc. spółek, które przez 17 lat od powstania NewConnect przeszły na główny parkiet, zostało już wycofanych z giełdy lub obrót ich akcjami został zawieszony - rzadziej dzięki wezwaniu ogłoszonemu przez możnego inwestora, częściej - z powodu upadłości. Giełdowi weterani mogą pamiętać chociażby Wrocławski Dom Maklerski, którego założyciele borykają się z oskarżeniem o narażenie inwestorów na straty o wysokości 5,1 mln zł. Są też spółki, które nie w pełni wykorzystały swój potencjał po przejściu na duży parkiet. Do takich można zaliczyć Mabion. Po wielkim kontrakcie z Novavaksem spółka biotechnologiczna boryka się z brakiem zleceń i przychodami bliskimi zeru. Od wejścia na główny rynek notowania spółki spadły o ponad 30 proc. Dwa razy więcej natomiast, bo aż o 60 proc. od momentu debiutu staniały akcje spółki technologicznej Woodpecker, która przeszła na główny parkiet w marcu tego roku. Inwestorzy wiązali ze spółką duże nadzieje jeszcze kiedy była na małej giełdzie – w 2021 r. w pierwszym dniu notowań akcje podrożały o 28 proc . Rok 2024 jest jednak naznaczony wynikami dalekimi od oczekiwań. Nie najlepsza reputacja rynku alternatywnego nie oznacza, że nie wywodzą się z niego spółki, które z czasem przebiły się do najważniejszych indeksów GPW. Przed transferem spółka musi spełniać szereg wymagań dotyczących m.in. czasu spędzonego na NC (co najmniej sześć miesięcy) oraz średniej kapitalizacji trzymiesięcznej (12 mln EUR, czyli około 50 mln zł). Ponadto akcjonariat musi być odpowiednio rozproszony - w rękach mniejszościowych akcjonariuszy musi być co najmniej 25 proc. akcji. Do najlepszych przykładów rozwoju zapoczątkowanego na NewConnect należą Synektik i Voxel. Obie firmy zadebiutowały na głównym parkiecie ponad dekadę temu i od tego czasu ich akcje przyniosły ponad 700-procentową stopę zwrotu. Obie wchodzą w skład mWIG40 (Voxel dołączył w piątek, 20 grudnia). Synektik zajmuje się produkcją radiofarmaceutyków oraz dystrybucją sprzętu medycznego. Ten drugi segment jest jednym z głównych źródeł sukcesu firmy, która w ostatnich latach podpisała dwie umowy z wielkimi firmami amerykańskimi na dystrybucję robotów chirurgicznych da Vinci oraz urządzeń diagnostycznych do mammografii i biopsji. Vokselowi zaś, dla którego największym źródłem przychodów jest diagnostyka, służy polityka refundowania badań przez NFZ m.in. na tomografię oraz rezonans magnetyczny. Na małej giełdzie rozpoczęła się też droga Selvity. Na główny parkiet spółka przeszła 19 grudnia 2014 r., a pięć lat później doszło do podziału na Selvitę (zajmuje się prowadzeniem badań nad lekami na zlecenie) i Ryvu Therapeutics (biotechnologia). Obie są już na tyle duże, że trafiły do mWIG40 i każda zdobyła też prestiżowy tytuł Giełdowej Spółki Roku. Inwestorom z dobrej strony pokazał się też Sunex, gwiazdy giełdy w 2022 r ., która urosła na hossie w branży odnawialnych źródeł energii. Ostatni rok nie był udany, ale nie zmienia to faktu, że od debiutu na głównym parkiecie 30 lipca 2015 r. akcje spółki podrożały niemal o 1000 proc. W łaski inwestorów wkupił się też Mo-Bruk, który jest w mWIG40, a także Quercus TFI, który kilka dni temu ponownie wszedł w skład sWIG80. Akcje towarzystwa zadebiutowały na głównym parkiecie w 2011 r. - Cieszymy się, że mogliśmy na sobie przetestować ścieżkę od start-upu przez NewConnect (debiutowaliśmy zaledwie pół roku po rozpoczęciu działalności operacyjnej) aż po rynek główny. Mamy dobre wspomnienia i każdej młodej firmie możemy polecić taką ścieżkę. Warunek jest jeden: uczciwe podejście do inwestorów. Inwestorzy muszą zarabiać. W ciągu 16 lat od debiutu na NewConnect nasz kurs wzrósł aż dziesięciokrotnie – mówi Sebastian Buczek. Jak dodaje, w portfelach funduszy Quercusa jest kilka spółek z rynku alternatywnego lub takie, które od niego zaczynały. - Generalnie to dobrze, że dla młodych firm jest taki rynek jak NewConnect, ale warto o niego lepiej zadbać, a szczególnie o inwestorów, którzy mają obdarzyć spółki zaufaniem, inwestując swój kapitał, zwłaszcza że jest to jedno z głównych źródeł zasilających rynek główny w emitentów – podkreśla Sebastian Buczek.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS