Blogs
Home/business/Maleje niepewnosc w sprawie inflacji. Tak zmienia sie droga do obnizek stop w Polsce

business

Maleje niepewnosc w sprawie inflacji. Tak zmienia sie droga do obnizek stop w Polsce

Rzad wreszcie zdecydowa w sprawie mrozenia cen energii dzieki czemu Radzie Polityki Pienieznej ubywa jedna istotna niewiadoma. Mrozenie cen pradu dla gospodarstw domowych bedzie przeduzone na 2025 r. co obnizy sciezke inflacji. Eksperci oceniaja na ile nowe swiato rzucone na prognozy dynamiki cen wpyna na RPP i czy zwieksza jej skonnosc do obnizek stop. Ostrozna opinie w tej sprawie przedstawia Marta Kightley pierwsza zastepczyni prezesa Adama Glapinskiego.

November 20, 2024 | business

Projekt ustawy , takich jak m.in. małe i średnie firmy, które dotychczas płaciły maksymalnie 693 zł/MWh. Przypomnijmy, że w przypadku ciepła i gazu mrożenie cen zakończyło się z 30 czerwca 2024 r., a maksymalne ceny prądu dla gospodarstw domowych wzrosły wtedy do 500 zł/ MWh z 412 zł/MWh (do wyznaczonych limitów zużycia). Ten czynnik podbił w lipcu roczną inflację CPI o około 1,3 pkt proc. (wzrost rachunków za prąd i gaz średnio o 20 proc.). Ważna decyzja rządu. Inflacja będzie nieco niższa Podjęcie przez rząd decyzji w sprawie mrożenia cen prądu znacząco zmniejsza niepewność w zakresie inflacji. To problem, . Wskazywał, że ewentualny brak dalszego mrożenia cen prądu może wywindować inflację w 2025 r., co dodatkowo mogłoby zwiększyć oczekiwania inflacyjne, a w takich warunkach nie byłoby mowy o obniżkach stóp procentowych. Niepewność w zakresie mrożenia cen energii elektrycznej spowodowała, że : jeden przewidywał kontynuację działań osłonowych (scenariusz alternatywny), drugi zaś brak (bazowy). Teraz, skoro rząd podjął decyzję o kontynuacji działań osłonowych, powinien realizować się scenariusz alternatywny ekonomistów NBP dotyczący ścieżki inflacji. Zakłada on, że średnioroczna (z 3,7 proc. w 2024 r.), czyli byłaby o 1,3 pkt proc. niższa niż scenariuszu bez mrożenia cen prądu. (zamiast 6,6 proc. w wersji bez mrożenia cen) (6,3 proc. bez mrożenia) z 4,8 proc. w IV kwartale 2024 r. W drugim półroczu 2025 r. dynamika cen ma zmaleć do około 3,5 proc. W wariancie mrożenia cen inflacja w I kwartale 2026 r. inflacja byłaby już w dopuszczalnym paśmie odchyleń i wynosiłaby 3,2 proc., aby w kolejnych obniżyć się odpowiednio do 2,9 proc., 2,6 proc. i 2,5 proc. w ostatnim kwartale 2026 r. Średnioroczna inflacja w 2026 r. spadłaby do 2,8 proc. — Gdyby założyć scenariusz całkowitego uwolnienia cen nośników energii, co oznaczałoby generalnie powrót do cen rynkowych z taryf URE, zarówno dla energii elektrycznej, gazu czy energii cieplnej, to faktycznie inflacja byłaby wtedy wyższa o prawie 1,5 pkt. proc. Tak wyglądał scenariusz alternatywny założony przez NBP w listopadowym Raporcie o Inflacji – mówi Kamil Łuczkowski, ekonomista Banku Pekao. . (nieco powyżej projekcji NBP), a szczyt dynamiki cen przypadnie na marzec, ale dzięki mrożeniu cen prądu będzie to już poniżej 6 proc. Ekonomiści PKO BP oszacowali, że gdyby z początkiem nowego roku wygasło mrożenie cen prądu, a dodatkowo wróciłaby podwyższona opłata mocowa i taryfa dystrybucyjna, inflacja w szczycie w marcu sięgnęłaby 6,5 proc., a średniorocznie w 2025 r. mogłaby przekroczyć 5 proc. i nawet do końca 2025 r. pozostałaby powyżej górnego dopuszczalnego odchylenia od celu inflacyjnego NBP, czyli 3,5 proc. Działania rządu spowodują, że — według analityków PKO BP — . Średniorocznie inflacja wyniesie ich zdaniem 4,2 proc. w 2025 r. (nieco poniżej projekcji NBP). Eksperci szacują, że brak opłaty mocowej do końca pierwszego półrocza 2025 r. obniży inflację o około 0,3 pkt proc., ale zwracają uwagę, że nie wiadomo co dalej z opłatą dystrybucyjną. Jak zareaguje RPP na niższą ścieżkę inflacji . Była to powszechnie oczekiwana decyzja, listopad jest 14. miesiącem z rzędu, gdy stopa referencyjna wynosi 5,75 proc. Podwyższony koszt pieniądza utrzymuje się już przez trzy lata i kredytobiorcy z niecierpliwością wyczekują ulgi. W ostatnich wypowiedziach większość członków RPP podobnie jak prezes Glapiński na listopadowej konferencji wskazywała, że pierwszym momentem na dyskusję o cięciu będzie marzec 2025 r. Czy niższa ścieżka inflacji zwiększa szansę na obniżki stóp albo ich większą skalę? — . Dodatkowo rząd zapowiedział, że chociaż rozwiązania energetyczne mają obowiązywać do końca września, to zostaną przedłużone, jeżeli ich wycofanie powodowałoby wzrost cen energii dla odbiorców detalicznych. To oznacza, że RPP nie musi się obawiać ponownego wzrostu inflacji na skutek zmian cen regulowanych — ocenia Marta Petka-Zagajewska, dyrektorka Biura Analiz Makroekonomicznych w PKO BP. — RPP w ostatnim czasie często zwracała uwagę na ryzyko proinflacyjne związane ze wzrostem oczekiwań inflacyjnych po podwyżce cen energii. Zamrożenie tych cen przekłada to ryzyko co najmniej do 2026 r. . To nadal nasz scenariusz bazowy — wskazuje Kamil Łuczkowski, ekonomista Banku Pekao. Zaznacza jednocześnie, że ceny energii to jeden czynnik ryzyka (na razie odłożony w czasie), ale na horyzoncie pozostają inne, jak np. czy perspektywa powrotu do punktowego celu inflacyjnego nie wcześniej niż dopiero w 2026 r. — Z tego powodu cykl obniżek nie będzie dynamiczny. — ocenia. . — Prognozujemy, że w 2025 r. stopy zostaną łącznie obniżone o 1 pkt proc., co wpisuje się w skalę ruchów rozważaną publicznie przez członków RPP — mówi Marta Petka-Zagajewska. Wylicza, że głębsze obniżki mogłyby zostać sprowokowane innymi czynnikami niż ceny prądu, np. realizacją negatywnego scenariusza z punktu widzenia wzrostu gospodarczego lub pozytywnymi niespodziankami w zakresie głębszego od obecnych założeń spadku inflacji. Oczekiwania w zakresie możliwej skali obniżek stóp (w kontekście decyzji rządu o przedłużeniu mrożenia cen prądu) tonowała Marta Kightley, pierwsza wiceprezes NBP. Zwróciła uwagę, że i tak inflacja w pierwszych miesiącach 2025 r. wzrośnie powyżej 5 proc., a trwały jej spadek do celu nastąpi dopiero w 2026 r. . Jej zdaniem nie ma obecnie uzasadnienia dla zmian stóp procentowych. Według analityków ING Banku Śląskiego wypowiedź wiceprezes NBP sugeruje, że . "Jesteśmy podobnego zdania i podtrzymujemy nasz dotychczasowy scenariusz monetarny" — dodali. Argumenty za i przeciw szybszym obniżkom Choć ekonomiści ING Banku Śląskiego ocenili, że czy głębszych ich cięć. "Wprawdzie w lokalnym szczycie inflacja nie powinna przekroczyć 6 proc., ale nadal oczekujemy, że będzie ona rosła do marca 2025 r. Po zapoznaniu się z marcową projekcją Rada rozpocznie dyskusję nad rozpoczęciem cyklu łagodzenia polityki pieniężnej, ale pierwszych decyzji nadal spodziewamy się dopiero w II kwartale 2025 r." — napisali. Ekonomiści Banku Millennium ocenili, że średnioroczna inflacja CPI w 2025 r. będzie niższa, niż spodziewali się i wyniesie około 4,3 proc. wobec wcześniejszej prognozy 4,7 proc. Zwrócili jednak uwagę, że . Dodali, że dodatkowo wzrosnąć mogą ceny w pozostałych pozycjach rachunku za energię elektryczną, np. opłata przesyłowa, czy handlowa. "Nie zmieniają się jednak oczekiwania, że szczyt inflacji CPI w 2025 r. zostanie osiągnięty w marcu. Naszym zdaniem . O ile nadal spodziewamy się tego w II kwartale 2025 r., to rośnie prawdopodobieństwie cięcia już przy okazji publikacji nowej projekcji makroekonomicznej w marcu" – napisali eksperci Banku Millennium. z obecnych 5,75 proc. niższa niż bez mrożenia cen energii ścieżka inflacji w 2025 r., stagnacja gospodarcza w strefie euro po zapowiadanym wprowadzeniu ceł przez USA, głębsze cięcia stóp Europejskiego Banku Centralnego, ryzyka w dół dla wzrostu PKB w Polsce. uporczywie wysoka inflacja bazowa i wciąż wysokie tempo wzrostu płac w 2025 r., ekspansywna polityka fiskalna i powrót opłaty mocowej w drugim półroczu 2025 r.

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS