LPG zdrozeje. Wchodza unijne sankcje na autogaz z Rosji

W kontekście nałożonych sankcji na import LPG z Rosji, analitycy rynku paliw przewidują nieuchronny wzrost cen tego surowca. Jak zauważa cytowany przez "Parkiet" przedstawiciel Anwimu, wyższe koszty zakupu i logistyki związane z pozyskiwaniem LPG z alternatywnych źródeł już teraz dają o sobie znać. Wartość autogazu, będąca w ścisłej relacji z cenami ropy naftowej oraz fluktuacjami kursów walutowych, może wkrótce znacząco wzrosnąć. Węgierski gigant energetyczny MOL, odnotowując symboliczny wzrost sprzedaży LPG w pierwszej połowie roku, podkreśla swoje zaangażowanie w zapewnienie stabilności dostaw. Poszukiwanie źródeł Zależna spółka Orlen Paliwa od lat zapewnia stałą sprzedaż, pokrywając 30 proc. krajowego zapotrzebowania. Zdecydowana większość autogazu pochodzi z własnych rafinerii oraz importu z Europy Zachodniej i Północnej. Jak donosi "Parkiet", Orlen, dystansując się od rosyjskich dostaw, które zostały zawieszone w 2022 r., nie przewiduje zmian w strukturze zaopatrzenia. Inwestycje koncernu w infrastrukturę magazynową są odpowiedzią na rosnące potrzeby rynku. Ukończony projekt w Rafinerii Gdańskiej zwiększył możliwości dystrybucji LPG, a rozbudowa terminalu w Szczecinie, planowana na 2025 r., ma wzmocnić łańcuch dostaw. Zwiększenie zdolności przeładunkowych o 50 proc. oraz importowe możliwości propanu, to kroki,