Blogs
Home/business/Kontrole w polskich domach. "Zgaszany jest kazdy rodzaj dymu z komina"

business

Kontrole w polskich domach. "Zgaszany jest kazdy rodzaj dymu z komina"

Rozpocza sie sezon grzewczy a wraz z nim ruszyy intensywne kontrole strazy miejskiej. Funkcjonariusze sprawdzaja m.in. to czym mieszkancy i osoby prowadzace dziaalnosc gospodarcza pala w piecach i kotach a w przypadku stwierdzenia nieprawidowosci wystawiaja mandaty. Choc - jak podkreslili straznicy - swiadomosc spoeczna w zakresie spalania odpadow rosnie to niektorzy nadal pala w piecach plastikowymi butelkami kawakami gumy czy pieluchami. W ciagu ostatnich kilku tygodni czestochowscy straznicy miejscy wystawili 6 mandatow a...

November 17, 2024 | business

Mając na uwadze to, że od kilku tygodni trwa sezon grzewczy, a mediach pojawiają się informacje na temat mandatów za palenie w piecach, skontaktowaliśmy się z formacjami z różnych części Polski. Na nasze pytania odpowiedzieli . Przypomnijmy, że jest wykroczeniem, za które mandat może wynieść . Jeżeli sprawa trafi do sądu grzywna to nawet 5000 zł. Szczegółowych informacji na ten temat udzielił , starszy inspektor ds. komunikacji społecznej ze . W 2024 r. tamtejsi strażnicy przeprowadzili . - Za wykroczenie związane ze spalaniem odpadów w urządzeniach do tego nieprzystosowanych (najczęściej są to piece domowe) , 3 osoby pouczyli i sporządzili 3 notatki na wniosek o ukaranie do sądu - podkreślił nasz rozmówca. Andrzej Hinz dodał, że . Najwyższy z nich opiewał na kwotę . A jak wygląda sytuacja w innych miastach na mapie Polski? W odpowiedzi na nasze pytania , rzecznik prasowy podał, że w ostatnich tygodniach . , zastępca komendanta przekazał natomiast, że na przełomie października i listopada funkcjonariusze nałożyli - dwa po 200 zł i jeden w wysokości 100 zł. Mandaty posypały się również w . - Funkcjonariusze straży miejskiej przeprowadzili w wyniku których nałożyli (kwoty mandatów karnych zgodnie z obowiązującymi przepisami wynoszą od 20 do 500 zł) - wskazał z zespołu prasowego SM w Kielcach. - poinformował z SM w Częstochowie. Podkreślił, że funkcjonariusze ujawnili 18 wykroczeń, z czego 11 osób zostało pouczonych, a 6 otrzymało w kwotach: 50 zł, 100 zł, 200 zł, . Jedna z osób nie chciała przyjąć , dlatego jej sprawa skończy się w sądzie. Referat prasowy przekazał, że w okresie funkcjonariusze przeprowadzili posesji zamieszkałych oraz posesji niezamieszkałych. Podczas tych działań ujawniono "związanych z termicznym przekształcaniem odpadów". W związku z tym nałożono . Funkcjonariusze ujawnili również 25 wykroczeń "dotyczących używania paliw zakazanych lub pieców albo kotłów pozaklasowych, tzw. kopciuchów". - W ramach tych naruszeń strażnicy nałożyli , zastosowali 12 środków oddziaływania wychowawczego oraz sporządzili 1 wniosek o ukaranie do sądu - czytamy w odpowiedzi przesłanej Interii Biznes. Andrzej Hinz z straży miejskiej przekazał, że "kontrole nieruchomości pod kątem odbywają się ". Strażnicy sprawdzają również przestrzeganie zapisów uchwały antysmogowej. - Nie ma stałej ilości przeprowadzanych kontroli. Zależy ona chociażby , a tych od początku roku było . Nie wszystkie zostały potwierdzone, ponieważ zgłaszany jest każdy rodzaj dymu wydobywającego się z komina i - podkreślił starszy inspektor ds. komunikacji społecznej ze SM w Gdańsku. Waldemar Forysiak przekazał, że SM we przeprowadza . - Częstotliwość przeprowadzanych kontroli uzależniona jest od panujących warunków atmosferycznych w okresie grzewczym. W tygodniu może być to - przekazał z kolei Grzegorz Sambor z SM w . Podobnie sytuacja wygląda w . - od mieszkanek i mieszkańców Częstochowy dotyczących spalania odpadów, od innych interwencji, a także od temperatury i jakości powietrza. Kontrole staramy się prowadzić codziennie nie zaniedbując jednak innych interwencji, zgłoszeń i spraw - podkreślił Artur Kucharski z SM w Częstochowie. Andrzej Hinz z straży miejskiej wyjaśnił, że "w większości przypadków ". Co ciekawe, od 1 września do 31 października 2024 r. do formacji wpłynęło łącznie . Również straż miejska otrzymuje sporo zgłoszeń od mieszkańców. - W sezonie grzewczym stanowią one , na które wysyłani są strażnicy - podkreślił st. insp. Bogusław Kmieć. Choć podobnie jak w innych polskich miastach, tak również w konkretne adresy wskazują mieszkańcy, to będący na patrolach strażnicy zwracają uwagę np. na . - Mamy też na stanie drona oraz radiowóz, który wyposażony jest m.in. w mobilny maszt wraz z przenośnym modułem kamerowym i głowicą pomiaru zanieczyszczeń, a także mobilne urządzenia do kontroli palenisk, przenośny detektor wielogazowy, wilgotnościomierz do drewna, pyłomierz i kamerę termowizyjną - poinformował Artur Kucharski z SM w Częstochowie. Zgłoszenia od mieszkańców są również kluczowe w . - Od początku października do 11 listopada mieszkańcy zgłosili bezpośrednio na numer alarmowy (...) w piecach, kominkach lub kotłach - czytamy w odpowiedzi referatu prasowego SM m.st. Warszawy. Zapytaliśmy również o to, za spalanie jakich przedmiotów mieszkańcy najczęściej otrzymują . - Wśród materiałów niedozwolonych, na które najczęściej natrafiali strażnicy miejscy w kotłowniach były: służące jako rozpałka, , bardzo rzadko lakierowane płyty meblowe, elementy drewniane pokryte farbą. Z roku na rok rośnie świadomość mieszkańców i ilość takich materiałów maleje - wskazał Andrzej Hinz z straży miejskiej. SM wskazała natomiast, że "najczęściej spalane odpady to lakierowane drewno (meble), plastiki (...), odzież, ". - W piecach strażnicy znajdowali , (filtry, elementy plastikowe, tapicerkę) - wyjaśnił Grzegorz Sambor z SM. St. insp. Bogusław Kmieć z SM w wskazał, że "w obecnym sezonie grzewczym najwięcej nałożono za spalanie odpadów roślinnych oraz poremontowych". W Warszawie jest podobnie. - Strażnicy zauważają obecnie , opakowania po produktach spożywczych, plastikowe butelki, zużyte opony czy kawałki gumy - przekazał referat prasowy SM m.st. Warszawy. - . Mimo że przypadki naruszania przepisów nadal występują, zauważalny jest wzrost świadomości społecznej w zakresie ochrony środowiska i szkodliwości spalania odpadów - dodano. Szczegółowych informacji na temat tego jak wygląda udzielił Andrzej Hinz z SM w Gdańsku. Wskazał, że jest ona przeprowadzana w obecności właściciela posesji lub osoby za nią odpowiedzialnej. - Przed wejściem na teren nieruchomości o konsekwencjach, które grożą za uniemożliwienie przeprowadzenia czynności służbowych (art. 225 § 1 k.k.: Kto osobie uprawnionej do przeprowadzania kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3) - podkreślił. Funkcjonariusze sprawdzają pomieszczenie, w którym znajduje się urządzenie grzewcze. - w piecu oraz popiół. Sprawdzane jest też drewno pod kątem odpowiedniej wilgotności. (...) , gdy strażnicy mają uzasadnione podejrzenie, że w piecu spalane były odpady. Następnie próbki trafiają do specjalistycznego laboratorium. Jeśli analiza potwierdzi przypuszczenia funkcjonariuszy, - podsumował starszy inspektor ds. komunikacji społecznej ze SM w Gdańsku.

SOURCE : interiabiznes
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS